Strona 1 z 1

Od rymu, do rymu

: 2023-02-09, 21:49
autor: darkheush
Wiem, że macie dość wypocin poetyckich na zakładce "humor". Jednak chcielibyśmy Wam pokazać coś innego. Będzie tego więcej... i całkiem na serio...

Apokalipsa by vidraru

Neponucen by darkheush

: 2023-02-10, 06:15
autor: Adrian
Całkiem spoko.

Patrząc na daty, to jest oldschool i newschool :)

: 2023-02-10, 16:40
autor: vidraru
Adrian pisze:to jest oldschool

Oldschoolu jest już więcej i będzie przybywać

: 2023-02-26, 12:25
autor: Sebastian
Wiersz o psie Tobim napisany przez sztuczną inteligencję:

Obrazek

: 2023-02-26, 12:40
autor: sprocket73
ale nie ma nic o górach...

: 2023-02-26, 13:00
autor: Sebastian
Napisało mi o górach, ale w czasie przeszłym. Wyszło takie ładne epitafium:

Obrazek

: 2023-02-26, 14:16
autor: Coldman
Sebastian pisze:Napisało mi o górach, ale w czasie przeszłym. Wyszło takie ładne epitafium:

[url=https://images92.fotosik.pl/650/b9e47e0130c24c6d.jpg]Obrazek[/URL]



Straszne i smutne :(

: 2023-02-26, 14:19
autor: Wiolcia
Seba, to sztuczna inteligencja pisze? Bo jak tak, to jest jeszcze nadzieja, że nas zupełnie nie zdominuje, gdy takie wiersze tworzy...

: 2023-02-26, 14:34
autor: Sebastian
Wiolcia pisze:Seba, to sztuczna inteligencja pisze? Bo jak tak, to jest jeszcze nadzieja, że nas zupełnie nie zdominuje, gdy takie wiersze tworzy...

Tak, sztuczna inteligencja. Jednak prawdziwa jest dużo lepsza, ale z czasem, kto wie, kto wie... ;)

: 2023-02-26, 17:42
autor: sprocket73
Wiersz całkiem spoko. Parę rzeczy nawet by się zgadzało ;)
A śmierć przychodzi niespodziewanie, więc nigdy nie wiadomo.

Re: Od rymu, do rymu

: 2025-07-27, 22:35
autor: Sebastian
autor: Piotr Grobliński

nasze życie jest obliczone
na cztery psy

pierwszy tak się składa
zdycha gdy jesteś na wakacjach
ojciec bierze na siebie
jego śmierć

drugi umiera sam
nie masz akurat czasu
by mu pomóc płaczesz
dopiero gdy go chowasz w ziemi

trzeciego długo wozisz po
weterynarzach choć wcześniej
raczej się śmiałeś z tanich
egzaltacji

z czwartym starzejecie się razem
spacerując coraz wolniej coraz
głośniej gadając do siebie
na ulicy

nasze życie jest obliczone
na cztery psy