Wg mnie w przypadku zdjęć z wycieczek nic się nie zmieni. Już teraz w teorii jest takie prawo, które zabrania publikowania zdjęć bez zgody fotografowanych, a w praktyce wystarczy wejść na pierwszy lepszy portal i jakbyś miał szczęście to mógłbyś znaleźć sam siebie i w dodatku za wiele byś z tym nie zrobił. Ja nawet bez problemu jestem w stanie sprzedać zdjęcie z Twoim wizerunkiem i też za wiele byś nie zrobił. Tzn. z jakąś prywatną osobą sprawę w sądzie może i byś wygrał, ale z większą firmą już o wiele ciężej. Bo generalnie można takie zdjęcia wykorzystywać na podstawie prawa prasowego czy jakoś tak. Gdzie takie zdjęcia można wykorzystywać do jakichś artykułów prasowych czy reportaży. I tu pod to też właśnie podchodzą takie relacje blogowe, które w sumie są właśnie takim reportażem i zdjęcia postronnych osób możesz sobie wykorzystywać. Inaczej się ma sprawa w przypadku wykorzystania komercyjnego. Tutaj raczej bez problemu taką sprawę byś wygrał.
Następna rzecz to taka, jakie prawo by nie było, to ciekawe kto miałby to egzekwować, z tym zawsze jest najgorzej, więc w praktyce za wiele się tutaj nie zmieni. Raczej dopiero przy rozpatrywaniu przez sąd, może faktycznie będzie to lepiej działać na korzyść pokrzywdzonego, ale dopóki sprawa tam nie trafi, a w większości przypadków z pewnością nie trafi, to za wiele się nie zmieni.
To też tak jak z innymi rzeczami chronionymi niby prawnie, a w internecie mają się całkiem dobrze. Jak choćby wiele plików czy serwis chomikuj.pl. Mnóstwo pirackich plików, a serwis sobie śmiga od lat, w dodatku pobiera opłaty za transfer i ktoś sobie zarabia na przemycie nielegalnymi plikami.
Youtube to samo, miliony nielegalnej muzyki, bo przecież każdy utwór ma prawa autorskie i tylko sam zainteresowany albo wytwórnia powinna tym dysponować. Czasem jakieś filmy usuwają, ale to raczej właśnie filmy, a z muzyką nic nie robią, chyba, że naprawdę jest to jakaś bardzo znana wytwórnia, ale za chwile i tak takie filmy z muzyką pojawiają się znowu. Ja sam mam kanał stary sprzed 10 lat i wrzucałem tam muzykę, jest tam z 80 kawałków. To wszystko jest przecież nielegalne, a jedyne co mi czasem przychodzi, to powiadomienie, że jakaś wytwórnia zgłosiła roszczenie, ale od razu pisze, że mam się tym nie przejmować i nic z tym nie robić. Nie każą mi tego ani usuwać, ani sami nie usuwają, tylko ten komunikat cały czas tam jest, że wykorzystałem film nielegalnie i są zgłoszone jakieś roszczenia. I tak już przez lata sobie tam wisi.