Strona 1 z 2
Szlak na 3-4 dni z podopiecznymi
: 2021-11-15, 19:22
autor: TripSeeker
Czołem, gapię się na mapę już jakiś czas w poszukiwaniu szlaku, który można pokonać w grudniu z małoletnimi. W międzyczasie bardzo spodobały mi się fotki z relacji tutaj użytkownika z okolicy Rysianki. Piękne okolice i o takie miejsca właśnie pytam. Ale, ale. Wymagania od grupy dostałem: dojazd pkp, na dzień 10-15km do przejścia i najlepiej od schronu do schronu, lub może dwie noce w jednym schronie z pętlą po okolicy. Wiem, że na tak postawione pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi oczywiście, ale proszę może o jakieś wskazówki, która okolica byłaby na takie atrakcje najlepsza? Przyglądałem się Rysiance. Znalazłem dojazd z Katowic do Rajczy, po drodze schron Rysianka i... dalej nic nie widzę. Do następnego jest 7km i dalej nic. Dlatego powierzam swój kłopot radzie ekspertów. Polećcie proszę inną okolicę lub rozwiązanie tu po drodze. Odwdzięczę się
(tylko nie pytajcie jak, materialiści).
: 2021-11-15, 19:33
autor: Dobromił
Rajcza, Rycerka, Wielka Racza, Przegibek, Praszywka czy jak to się zwie i zejście do Rycerki.
Dwa schroniska i kilka szczytów po drodze.
: 2021-11-15, 19:33
autor: Adrian
To może zacznij z Rajczy na Rycerzową --> Krawców Wierch --> Rysianka--> okolice Lipowska, Boracza, jakieś hale --> Pilsko I hale w okolicy.
Tak na szybko, ale ma to chyba sens
: 2021-11-15, 19:35
autor: TripSeeker
Dzięki, już weryfikuję. Ale nie upieram się oczywiście przy tych okolicach, to może być jakikolwiek inny fajny rejon kraju.
: 2021-11-15, 21:03
autor: laynn
Na Wielką Racze, potem Przegibek lub jak starczy czasu sił Wielka Rycerzowa.
Lub na Rysianke, potem Pilsko i Miziowa. Tylko z Korbielowa potem busem do Żywca na pociąg. Ewentualnie przez Trzy Kopce na Krawców skąd do Glinki i busem do Rajczy na PKP.
Lub z Ustronia przez Czantorię na Soszów. Dalej na Wielki Stożek.
Albo z BB przez Szyndzielnię, Klimczok do schroniska na Błatnej. Z Błatnej przez Brenną i Równicę do Ustronia.
Albo. Z Błatnej przez Salmopol na Skrzyczne.
: 2021-11-15, 22:22
autor: Piotrek
Taki lajcik ale ładny:
Z Milówki z PKP zielonym na Boraczą i nocleg w schronisku. 7 km.
Z Boraczej na Rysiankę do schroniska zielonym i wylegiwanie się popołudniowe na hali. Też ze 7 km. Tu można sobie popołudniu wyskoczyć na Romankę na spacerek.
Z Rysianki żółtym do Rajczy na PKP przez ciąg pięknych hal. 13 km.
: 2021-11-15, 23:54
autor: Pudelek
Piotrek pisze:na Boraczą
tak trochę nie w temacie, ale dodam od siebie - o ile uda mu się ze schroniskiem skontaktować. Od kilku dni próbuję tam zaklepać nocleg, ale nie reagują na maile, nie odbierają również telefonów. Schronisko jeszcze stoi?
: 2021-11-16, 13:38
autor: dakOta
To ja Ci podsuwam taki pomysł (z działu "inne okolice"):
https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49. ... 0.73669/12
Albo dowolne wariacje. W tamtej okolicy masz jeszcze bacówkę na Wierchomli - piękne widoki.
: 2021-11-16, 17:14
autor: TripSeeker
Świetnie, dzięki! Przekazuję dalej do konsultacji i dzwonię po schronach. Jeszcze raz wielkie dzięki.
: 2021-11-16, 17:41
autor: TripSeeker
Z Warszawki do miejscowości Rytro nocny pociąg leci w ok 8h i to bez przesiadek. Na miejscu 5 po ósmej, idealna pora na marsz.
: 2021-11-17, 09:40
autor: dakOta
Jeśli interesuje Cię właśnie ten rejon - to jeszcze jako możliwość noclegu podrzucam http://www.watorowka.pl/#main-section.
Nie byłam tam, ale słyszałam dobre opinie. Choć to zależy też od wymagań tych, co chcą nocować.
Oraz schron na Kordowcu - o ile działa.
I jeszcze tak chodzi mi po głowie - nie wiem, jakie masz doświadczenie w prowadzeniu grup, więc jeśli "się wymądrzam", to wybacz - ale weź pod uwagę, że to już zima i prawdopodobnie będzie śnieg, a więc warunki na przejście mogą być naprawdę różne.
: 2021-11-17, 17:22
autor: TripSeeker
A wieczorem robi się ciemno
Dzięki za namiar i jak najbardziej wartościowe przypomnienia.
Co do regionu, tak jak wspomniałem, nie upieram się przy niczym. Chodzi tylko o to, by z pociągu od razu zaatakować szlaczek.
: 2021-11-17, 20:17
autor: TripSeeker
Zaplanowałem 10-11km na cały dzień, to chyba nie jest przegięcie.
Odnośnie wymagań co do noclegu, to tak, ma pewne. Musi być łóżko i toaleta, względnie dodatnia temperatura.
: 2021-11-18, 13:15
autor: dakOta
TripSeeker pisze:A wieczorem robi się ciemno
A dokładniej - po południu. ;P
Tylko to akurat nie jest wielki problem, można iść z czołówkami, a przy śniegu zdarza się, że nawet one nie są potrzebne.TripSeeker pisze:Chodzi tylko o to, by z pociągu od razu zaatakować szlaczek.
Jakieś 2 godz. od Rytra masz schronisko na Cyrli. Nie nocowałam, ale przechodziłam tamtędy i mogę powiedzieć ze szczerego serca: cool. I opinie od lat świetne krążą o nim. Rewelacyjna kuchnia.
Po nocy w pociągu to chyba będzie dobry moment na dłuższą odsapkę. TripSeeker pisze:Zaplanowałem 10-11km na cały dzień, to chyba nie jest przegięcie.
Też chyba bym tak planowała... ale ponieważ byłam w różnych warunkach (sławetna noc zaginionych, darkheush - pamiętasz, nie?), w dodatku kilka lat temu nieźle przygotowany (wg relacji prasowych) turysta omal nie zamarzł w paśmie Radziejowej - stąd moja uwaga. Nie da się wszystkiego przewidzieć. TripSeeker pisze:Odnośnie wymagań co do noclegu, to tak, ma pewne. Musi być łóżko i toaleta, względnie dodatnia temperatura.
To już się dopytasz w samych obiektach. Tam w sumie jest sporo możliwości noclegowych.
Ciekawa jestem, co i jak zaplanujesz - daj znać. No i potem oczywiście opisz cała wyprawę.
: 2021-11-22, 19:50
autor: TripSeeker
Plan mamy już wyklarowany. Ciuchcia z Centralnej do Rytra. Stamtąd na Przechybie nocka w schronie. Dalej do Obidzy, nocka na kwaterze prywatnej bo w sumie jako jedyni w okolicy od dwóch dni odebrali telefon. Dalej zielonym do Piwnicznej, tu noclegu jeszcze nie mam, bo to miasto wielu możliwości i czekam na głosy od drużyny zuchów jakie atrakcje ma zawierać nocleg. Dalej przez Przełęcz Bukowinę i Cyrle do Rytra. Tu noclegu nie szukam, bo ciuchcia. Wydaje mi się, że te 10-11km spacerowym tempem za dnia do zrobienia, jeśli nie nastąpi żadna klęska żywiołowa. Wyjścia na szlak planuję 7-7.30. Dobrze kombinuję?