Morskie Oko
Temat rzeka, asfalt przeklinany chyba przez wszystkich zanim dotrze się do celu
Czy lubicie to miejsce? Czy kończycie tutaj swoją wycieczkę, a może ruszacie dalej? sam coraz częściej wybieram jeziora [...link reklamowy usunięty...]
Morskie oko
Morskie oko
Ostatnio zmieniony 2024-01-12, 21:45 przez ruppi, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Morskie oko
ruppi pisze:Morskie Oko
Temat rzeka, asfalt przeklinany chyba przez wszystkich zanim dotrze się do celu
Czy lubicie to miejsce? Czy kończycie tutaj swoją wycieczkę, a może ruszacie dalej?
Chyba nigdy nie byłem tam, tylko z wizytą w schronisku, mam daleko, to nie mogę sobie pozwolić na taką rozpustę
Więc tylko jako przystanek ...
Omijam jak tylko mogę, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym. Jest w górach tyle pięknych miejsc, do których nie ciągnie stonka. Dla mnie Morskie Oko mogłoby nie istnieć - to miejsce stracone w sensie turystycznym. Rzekłem.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
A ja byłem MOku asfalcikiem . Wycieczka szkolna miała to w programie, logiki żadnej w takim przejściu nie było, więc w drodze powrotnej zwagarowaliśmy z kumplami. Przez Doline Pięciu Stawów wracając
Ale wydało się ..... i uwagi wpadły do dziennika, i rozmowy poważne z wychowawczynią, i oczywiście skarga do rodziców.
Warto było
Ale wydało się ..... i uwagi wpadły do dziennika, i rozmowy poważne z wychowawczynią, i oczywiście skarga do rodziców.
Warto było
A kiedyś autobusy jeździły aż na Włosienicę. Ech, to były czasy...
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Dobry wieczór.
Dobry debiut (po trzech latach i kilku dniach od wstąpienia w te szeregi ) jest ważny.
Tak jak ważny jest temat istnienia tzw Morskiego Oka.
Szanowny Przedpiśco ruppi - bywałem parę razy w okolicach jeziora Rybi Staw i Schroniska PTTK nad Morskim Okiem. W różnych celach. Zdarzyło mi się tam zakończyć ciężką wycieczkę. I wrócić tego samego dnia za pomocą nóg własnych. Bywało, że złożyłem tam do snu moją umęczoną głowę. I w starym i w nowym schronisku. Czy to na podłodze czy to eleganckim łożu. Były też dni gdy człek ruszył w bój. Na np Mnicha , Cubrynę, Czarnego i parę innych osobników w okolicy. Oczywiście znasz je ? Chodziłem też po skutym lodem Rybim Stawem i Czarnym Stawie.
Tak więc Morskie Oko nie jedną ma twarz.
Bardzo Ci dziękuję za zapoczątkowanie tego bardzo interesującego tematu. Mam nadzieję na szeroki oddźwięk społeczny i mądre wypowiedzi.
P.s. Na Włosienicę autobusem nie przyjechałem. Przyjechałem autem prywatnym.
Dobry debiut (po trzech latach i kilku dniach od wstąpienia w te szeregi ) jest ważny.
Tak jak ważny jest temat istnienia tzw Morskiego Oka.
Szanowny Przedpiśco ruppi - bywałem parę razy w okolicach jeziora Rybi Staw i Schroniska PTTK nad Morskim Okiem. W różnych celach. Zdarzyło mi się tam zakończyć ciężką wycieczkę. I wrócić tego samego dnia za pomocą nóg własnych. Bywało, że złożyłem tam do snu moją umęczoną głowę. I w starym i w nowym schronisku. Czy to na podłodze czy to eleganckim łożu. Były też dni gdy człek ruszył w bój. Na np Mnicha , Cubrynę, Czarnego i parę innych osobników w okolicy. Oczywiście znasz je ? Chodziłem też po skutym lodem Rybim Stawem i Czarnym Stawie.
Tak więc Morskie Oko nie jedną ma twarz.
Bardzo Ci dziękuję za zapoczątkowanie tego bardzo interesującego tematu. Mam nadzieję na szeroki oddźwięk społeczny i mądre wypowiedzi.
P.s. Na Włosienicę autobusem nie przyjechałem. Przyjechałem autem prywatnym.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości