Cześć, jestem tu nowy.
Chciałbym wybrać się w góry na biwak, interesują mnie póki co niezbyt strome (przynajmniej nie w przeważającej ilości) podejścia. Myślałem o górach sowich, lub stołowych, ale tam są parki krajobrazowe i nie wiem gdzie mógłbym się tam rozbić.
Jakie góry polecacie? (PL, CZ, SK lub Skandynawia w przypadku lasów i jezior).
Pytam także gdzie mógłbym wtedy się rozbijać, żeby nikt nie miał o to problemu (nie potrzebuję ognisk) najlepiej blisko wody. Z chęcią dowiem się też czy i gdzie kupować mapy na dany obszar, oraz czy brać przenośny odbiornik GPS.
Góry z namiotem
W Górach Sowich jest park krajobrazowy i nie ma tam zakazu biwakowania w związku z tą formą ochrony przyrody-w tym znaczeniu, że nie ma takich obostrzeń jak w parku narodowym. Po obszarze pk możesz chodzić jak chcesz, nie tylko po szlakach, uwzględniając oczywiście inne przepisy (zakazy dot. lasów, terenów prywatnych, rezerwatów itp). Po prostu poszukaj miejsc biwakowych (jeżeli chcesz legalnie) i po sprawie.
Góry Stołowe to już park narodowy, więc musisz być ostrożny bo tu przepisy są rygorystyczne i tak po prostu chodzić gdzie się chce i kimać gdzie popadnie w granicach parku narodowego nie wolno. Ale pola biwakowe pewno się znajdą.
Co do map to nie wiem...może w księgarni?
Góry Stołowe to już park narodowy, więc musisz być ostrożny bo tu przepisy są rygorystyczne i tak po prostu chodzić gdzie się chce i kimać gdzie popadnie w granicach parku narodowego nie wolno. Ale pola biwakowe pewno się znajdą.
Co do map to nie wiem...może w księgarni?
Ostatnio zmieniony 2020-01-08, 18:19 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
W sumie racja, biwakowanie w stylu Buby nie zna granic, pod żadnym kątem
Jak nie chcesz zbyt pod górkę to jedź w Beskid Niski. Namiot rozbijesz przy bazach studenckich, będzie i w klimacie i jednak przy ludziach, więc bez nocnych stresów.
Poza tym, przynajmniej w moich stronach, Lasy Państwowe zrobiły kilka miejsc odpoczynku gdzie jest wiata, ławki, miejsce na ognisko i namiocik też można rozbić (Korbielów, kilka w Kocierzu Rychwałdzkim, Złatna też chyba ze dwa miejsca). Wszystko bezpłatne.
Jak nie chcesz zbyt pod górkę to jedź w Beskid Niski. Namiot rozbijesz przy bazach studenckich, będzie i w klimacie i jednak przy ludziach, więc bez nocnych stresów.
Poza tym, przynajmniej w moich stronach, Lasy Państwowe zrobiły kilka miejsc odpoczynku gdzie jest wiata, ławki, miejsce na ognisko i namiocik też można rozbić (Korbielów, kilka w Kocierzu Rychwałdzkim, Złatna też chyba ze dwa miejsca). Wszystko bezpłatne.
Ostatnio zmieniony 2020-01-08, 19:48 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości