Kiedyś już tam byłem prawie zimą, przelotem i bardzo mi się podobało. Jedzenie też mi bardzo smakowało. Widoków wtedy, aż takich nie miałem, ale i tak kawałek Tatr było widać. A klimat w środku bardzo mi się podobał. No ale 3 dni temu pobyłem tam trochę dłużej z noclegiem i podobało mi się jeszcze bardziej. W całym obiekcie z piątku na sobotę spały tylko 4 osoby, wszystkie w tym samym pokoju. Tzn. ja, Rafał i jeszcze jakichś dwóch turystów, którzy też osobno przyszli. I jak dla mnie rewelacja. Pokoje bez jakichś większych udogodnień, ale czysto, schludnie i klimatycznie. W toaletach też czysto, mydło i podstawowe rzeczy też były. W kuchni turystycznej też szło coś bez problemu ugotować o każdej porze.
A widok na Tatry pierwsza klasa, nawet się nie spodziewałem, że stamtąd jest, aż taki widok. Bo za pierwszym razem tylko kawałek było widać, a teraz w całej okazałości. Świetna sprawa też z tą "werandą" z widokiem na Tatry, można sobie śniadanie albo kolację urządzić na świeżym powietrzu przy stole z pięknym widokiem.