V ZLOT GBG - 9-10 marca 2019 - Stryszawa koło Suchej Beskidz
Pewnie nie będzie mi nigdy dane uczestniczyć w podobnym zlocie, ale zapytam z ciekawości: na czym polega organizacja? Czy organizator musi zabrać kosę, aby wykosić kawałek łąki pod namiot? Czy bierze również siekierkę, aby urąbać trochę drewna/chrustu/? A może także wiadro z wodą, które służy na początku jako zbiornik wody, zaś potem jako basen na pulpę?
Niewątpliwie organizacja tych zlotów jest bardziej pracochłonna...
Niewątpliwie organizacja tych zlotów jest bardziej pracochłonna...
Ostatnio zmieniony 2019-02-26, 08:56 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Pudelku, rozchodzi mi się o zloty pod gwiazdami, czyli typu Hala Górowa, Jasień, itp.
Tu nie ma zaliczek ani rezerwacji (własny namiot, karimata).
W schroniskach jest dla mnie jasne, że wskazane są zaliczki, chociaż w sezonie to i tak gleba bywa zajęta.
Tu nie ma zaliczek ani rezerwacji (własny namiot, karimata).
W schroniskach jest dla mnie jasne, że wskazane są zaliczki, chociaż w sezonie to i tak gleba bywa zajęta.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Na bazach namiotowych typu Hala Górowa to jak najbardziej są rezerwacje. W niektórych bywa tak tłoczno, że się nie wbijesz nawet na karimatę. No chyba, że bierzesz swój namiot, ale wtedy to sobie możesz spać gdzie chcesz, a nie na bazie...
Ostatnio zmieniony 2019-02-26, 16:11 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozumiem, że w "Piątce" jest cyrk z miejscami, ale w Stryszawie?? Z 50 miejsc noclegowych pewnie większość przez większość roku stoi odłogiem
Sam nie wiem o co chodzi z tym organizowaniem zlotu? Podaje się daty i zgłaszają się chętni, którzy jeżeli przyjadą to płacą i bawią się dobrze lub nie przybywają - ich strata- i nie płacą. Podobnie z meldunkiem i nawet transportem, bo wszyscy robią to we własnym zakresie. Żeby jeszcze był autokar podstawiony to wiadomo jest kupa załatwiania...lista, ubezpieczenie, faktury.
Nie wiem w czym problem i skąd skłonności do fochów? Część forumowiczów jest rozdrażniona i agresywnie nastawiona do innych człowieków. A to ma być i jest w fazie wstępnej zabawą. Prawda??
Może słowo ZLOT napawa lękiem "organizatorów"?
Sam nie wiem o co chodzi z tym organizowaniem zlotu? Podaje się daty i zgłaszają się chętni, którzy jeżeli przyjadą to płacą i bawią się dobrze lub nie przybywają - ich strata- i nie płacą. Podobnie z meldunkiem i nawet transportem, bo wszyscy robią to we własnym zakresie. Żeby jeszcze był autokar podstawiony to wiadomo jest kupa załatwiania...lista, ubezpieczenie, faktury.
Nie wiem w czym problem i skąd skłonności do fochów? Część forumowiczów jest rozdrażniona i agresywnie nastawiona do innych człowieków. A to ma być i jest w fazie wstępnej zabawą. Prawda??
Może słowo ZLOT napawa lękiem "organizatorów"?
in omnia paratus...
Są obiekty, a PTSM w tym się wyróżniają, że jak się wcześniej nie zapowiesz, to zastaniesz zamknięte drzwi. Więc ja mogę zrozumieć, że oni chcą wiedzieć ile osób się spodziewać i kiedy... Zresztą jak robione były zloty na sudeckim to chyba w niektórych miejscach schr. młodz. chcieli zaliczki. Więc to nie zawsze jest takie proste jakby się wydawało, czasy, że czekają z otwartymi ramionami na każdego kto podpełznie odeszły w przeszłość...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Ja póki co jestem nastawiony pozytywnie. Rozmawiałem z Panią, bo było tu napisane, że na piątek trzeba sobie załatwiać indywidualnie. Nie wyczułem cienia problemu ze strony właścicielki, same konkrety i na temat. Wspomniałem o psie - zapytała tylko, czy grupa akceptuje.
Tak, że nie demonizujmy tej Pani, przynajmniej na razie
Tak, że nie demonizujmy tej Pani, przynajmniej na razie
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
sprocket73 pisze:Ja póki co jestem nastawiony pozytywnie. Rozmawiałem z Panią, bo było tu napisane, że na piątek trzeba sobie załatwiać indywidualnie. Nie wyczułem cienia problemu ze strony właścicielki, same konkrety i na temat. Wspomniałem o psie - zapytała tylko, czy grupa akceptuje.
Tak, że nie demonizujmy tej Pani, przynajmniej na razie
Ja potwierdzam, Pani była bardzo miła i sympatyczna, ja dzwoniłem na komórkę i chyba ze mną nawet rozmawiała prowadząc samochód, tak mi się coś usłyszało, a mimo to cierpliwie i szczegółowo ze mną rozmawiała. Chociaż mogła w sumie być pasażerem, mówiła, tylko, że teraz jest w trasie i nie może zapisać mojego nazwiska i żebym jej go sms'em przesłał.
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
Urwis Ja jadę z Wiktorem i Sebkiem ale pojedziemy przez Przeciszow. Szczegóły obgadamy dwa dni przed. Mialem jechac z ceprem ale zaczął kombinowac wiec jade z Wiktorem.
Ostatnio zmieniony 2019-02-26, 21:02 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Bez pół litra nie podchodź. Z drugiej strony wątpię, aby zmarnował taką okazję. Słynny urwisie zbereśniku (napisałem prawie poprawnie).Tatrzański urwis pisze:tak się chciałem przywitać z Darkiem
Z transportem jeszcze mogą być drobne zmiany, bo laynn się waha (wówczas byłaby nadpodaż wolnych miejsc w autach). Ja tam problemów z dojazdem nie widzę.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Nie będę na zlocie , ale w kwestii PTSM to mogę się wypowiedzieć .
Byłem w schronisku PTSM na pewnej imprezie . Także tam jako uczestnik musiałem wpłacic zaliczkę za pobyt . To mnie nie dziwi , bo akurat tam było więcej chętnych niż miejsca .
Oczywiście przed imprezą tą oczytałem się , jakie wymagania ma kierownik obiektu . Jak to człowiek zobaczył t o mało nie zgłupiał . Zero akoholu , cisza nocna ...etc . etc .
Można powiedzieć kierownik ludojad .
Śmiesznie wyglądali dorośli ludzie , pijący piwo z torebek papierowych pod czujnym okiem kierownika patrzącego z balkonu na uczestników . To było w piątek .
Rozmawiałem z tym panem tak na luzie , wspominając czasy gdy jak kawaler łaziłem po tych ternach . Facet okazał się człowiekiem przemiłym i powiedział mi czemu na początku jest takim służbistom . Bo nigdy nie wie kogo będzie gościł .Co ludzie potrafią wyczyniać to ludzkie pojęcie przechodzi ,Pijaństwo , bijatyki , awantury , interwencja policji , zadymiarze i cwaniaki co dopiero za parę dni odbierają samochody z parkingu....On jako gospodarz jest odpowiedzialny za obiekt .
Popatrzył na nas z góry i powiedział , że tak zdyscyplinowanej grupy to dawno nie widział .
Tyle go widzieliśmy aż do niedzieli ..
A w sobotę były śmiechy , gitara , alkohol ( w normie ) i tańce do późna..
Oczywiście kierownik obiektu rozmawiał we wszystkich kwestiach z organizatorem spotkania .
Gospodarze obiektów pewnie spotkali się w wielu przypadkach z ciekawymi pomysłami gości .
Nic nie zmyślam , bo są na to świadki...np.MALGO .
Pozrawiam.
Byłem w schronisku PTSM na pewnej imprezie . Także tam jako uczestnik musiałem wpłacic zaliczkę za pobyt . To mnie nie dziwi , bo akurat tam było więcej chętnych niż miejsca .
Oczywiście przed imprezą tą oczytałem się , jakie wymagania ma kierownik obiektu . Jak to człowiek zobaczył t o mało nie zgłupiał . Zero akoholu , cisza nocna ...etc . etc .
Można powiedzieć kierownik ludojad .
Śmiesznie wyglądali dorośli ludzie , pijący piwo z torebek papierowych pod czujnym okiem kierownika patrzącego z balkonu na uczestników . To było w piątek .
Rozmawiałem z tym panem tak na luzie , wspominając czasy gdy jak kawaler łaziłem po tych ternach . Facet okazał się człowiekiem przemiłym i powiedział mi czemu na początku jest takim służbistom . Bo nigdy nie wie kogo będzie gościł .Co ludzie potrafią wyczyniać to ludzkie pojęcie przechodzi ,Pijaństwo , bijatyki , awantury , interwencja policji , zadymiarze i cwaniaki co dopiero za parę dni odbierają samochody z parkingu....On jako gospodarz jest odpowiedzialny za obiekt .
Popatrzył na nas z góry i powiedział , że tak zdyscyplinowanej grupy to dawno nie widział .
Tyle go widzieliśmy aż do niedzieli ..
A w sobotę były śmiechy , gitara , alkohol ( w normie ) i tańce do późna..
Oczywiście kierownik obiektu rozmawiał we wszystkich kwestiach z organizatorem spotkania .
Gospodarze obiektów pewnie spotkali się w wielu przypadkach z ciekawymi pomysłami gości .
Nic nie zmyślam , bo są na to świadki...np.MALGO .
Pozrawiam.
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości