Spotkajmy się gdzieś na szlaku
Nigdy nie mów NIGDY. Ale dzięki za info.Bo rozważam opcję pociągnąć dalej czerwonym z Czupla do Nałęża , wszystko zależy jak czasowo wyjdę bo od dawna nigdzie mi się nie spieszy. Więc w tygodniu gdyby kto wałęsał się w okolicy Klimczoka i Błatniej to zapraszam nasokół pisze:Na bank jest szlakowskaz i w Brennej, i na Czuplu. Podejrzewam, że raczej się, Mirku, nie zgubisz.
Ostatnio zmieniony 2021-07-25, 11:33 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ach ten Ślůnsk, co za precyzja.Mirek pisze:Więc w tygodniu gdyby kto wałęsał się w okolicy Klimczoka i Błatniej to zapraszam na
Nie śpieszy się... A gdybym co 100m schował Ci za drzewem setkę, to byś chyba nie zginął.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Z wiekiem grozi odwodnienie i traci się zmysły, np. węch nie tylko z powodu abstrakcyjnego Covid.
Jednak lepsze będą pięćdziesiątki co 50m.
Ponoć kostucha wałęsa się w okolicy Klimczoka. Bądź czujny. Na pomoc Adriana zawsze można liczyć.
Jednak lepsze będą pięćdziesiątki co 50m.
Ponoć kostucha wałęsa się w okolicy Klimczoka. Bądź czujny. Na pomoc Adriana zawsze można liczyć.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Precyzja jest. Z Porąbką mam złe skojarzenia, bo tuż po wejściu do lasu na pierwszym zakręcie zaczęło się. Prowodyrem był ten Żywca - legenda nie zawiodła. W drodze powrotnej aż mi go było żal, zwłaszcza przy kapliczce na Trzonce. Męki Pańskie to przy tym mały pikuś. Piwa nie pije.Tępy dyszel pisze:Jutro start z Porąbki okolice Urzędu Gminy około 8-8.15
Zaproponuj coś innego.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Tępy dyszel pisze:Jutro start z Porąbki okolice Urzędu Gminy około 8-8.15 w zależności od przyjazdu autobusu.
Muszę to odwołać z nagłej kontuzji...buta.....
Miały prawo....8 lat turystycznych, około 160 wycieczek w różnym terenie....
Czas na nowe, chyba coś z Salomona...
Ostatnio zmieniony 2021-07-27, 04:38 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja to bym w mig załapał kawałek zelówki blachowkrętami albo podkleił taśmą i by posłużyły jeszcze kilka lat. Ale nie, trza kupić nowe. Szpan Cię zabije.Tępy dyszel pisze:Muszę to odwołać z nagłej kontuzji...buta.....
Widziałeś wschód słońca?Mirek pisze:Za pół godziny wyjazd
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Dziwne, że nie czułeś "przemakania" butów. Pewnie sądziłeś, że nogi Ci się pocą.
Jak mógłbyś pokazać się na szlaku "nieskomponowany" - niby nowy aparat i stare buty = bezsens.
Chyba podeślę Wam foto córy z gór, czyli wszystko ma idealny nawet odcień, nie mówiąc o kolorze: buty, odzież, plecak, opaska i nawet etui smartfona. Jedynie kijki nieznacznie odbiegają kolorystycznie.
Dyszlu, ale jak to się stało? Za mocno pchałeś stopę do buta jak ja pogan do skarpety?
Jak mógłbyś pokazać się na szlaku "nieskomponowany" - niby nowy aparat i stare buty = bezsens.
Chyba podeślę Wam foto córy z gór, czyli wszystko ma idealny nawet odcień, nie mówiąc o kolorze: buty, odzież, plecak, opaska i nawet etui smartfona. Jedynie kijki nieznacznie odbiegają kolorystycznie.
Dyszlu, ale jak to się stało? Za mocno pchałeś stopę do buta jak ja pogan do skarpety?
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
ceper pisze:Dyszlu, ale jak to się stało?
W zasadzie nijak. Wiedziałem, że ,,kadencja" tych butów już długo nie potrwa ale myślałem, że jeszcze z 2-3 wycieczki uda się w nich przejść.
A dziś je wkładam, schodzę jeszcze do piwnicy i czuje, że piętę mam na podłodze....Tyle.
Jak pisałem - miały prawo. Dużo w nich chodziłem i miałem je od wielu lat.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości