Urwisowskie podsumowanie roku 2015-tego
: 2015-12-21, 18:30
Witam . Koniec roku się zbliża więc postanowiłem zrobić małe podsumowanie . Udało mi się zrobić wszystko co sobie założyłem mimo tego że ze zdrowiem czasami różnie bywało . Jak wiadomo moim ulubionym pasmem górskim są Tatry więc to właśnie im postanowiłem poświęcić najwięcej czasu i wylanego potu . Kolano coraz bardziej się odzywa i podejrzewam że jeszcze kilka takich ciężkich wypraw i możliwe że będę musiał zakończyć swoją przygodę z Tatrami Wysokimi ponieważ zdrowie już mi nie pozwoli na urwisowanie . No cóż , fajnie było ale się skończyło , wydaje mi się że byłem dość dobry i cieszę się że mogłem chodzić po Tatrach a one mi na to pozwoliły . Jestem dumny ze swoich dokonań chociaż nie było tego za wiele . Dlatego nastawiłem się na zdobycie WKT i możliwe że tym akcentem zakończę swoją przygodę z Tatrami , szkoda że w tak młodym wieku ale jest jak jest , nie będę nad sobą rozpaczał i nie poddam się do końca . Ciało odmawia posłuszeństwa ale duch jest nadal silny i niezłomny . A było to tak :
1. 03.01.2015. Starorobociański Wierch .
2. 08.03.2015. Kozi Wierch ( Capi ) .
3. 23.03.2015. Baranie Rogi .
4. 14.04.2015. Sokolica . Jura Krakowsko-Częstochowska . Dolina Będkowska . Ściana która mnie pokonała.
Na górze ale nie wspinaczkowo .
5. 04.05.2015. Morskie Oko . W drodze na Czarny staw ( rekreacyjnie z dziewczyną ) .
I taka zagadka , dlatego kto wie gdzie jest taka tabliczka w Tatrach stawiam piwo .
A to pewna skałka złojona przeze mnie w drodze do pewnego schroniska w Tatrach , ma związek z zagadką powyżej .
6. 05.05.2015. Giewont .
7. 14.06.2015. Tatrzańskie jaskinie .
W swoim żywiole
8. 15.06.2015. Nosal wreszcie zdobyty .
9. 16.06.2015. Rekonesans pod Mnichem .
Szacun .
10 . 17.06.2015. Do Moka przez dolinę Gąsienicową , Krzyżne i Świstówkę Roztocką .
Na Krzyżnem .
11. 10.07.2015. Byłem też rowerowo w izbie pamięci Jerzego Kukuczki .
12. 21.07.2015. Mała Wysoka przez Polski Grzebień od Łysej Polany.
Musiałem szybko spieprzać ze szczytu bo nadciągnęła burza i puściła się ulewa
13. 26.07.2015. Sławkowski szczyt.
14. 17.08.2015. Krywań.
Daj buziola!
15. 31.08.2015. Lodowy szczyt .
16. 17.09.2015. Kończysta przez Tępą.
17. 29.09.2015. Kieżmarski szczyt.
18. 12.10.2015. Nie zabrakło w tym roku także Królowej Beskidów .
Oczywiście nie samemu
Była mrożąca krew w żyłach wspinaczka
Jak i małpie wygibasy
I morze chmur
19. 1.11.2015. Mocne zakończenie roku. Łomnica .
Tegoroczne urwisowanie zakończyłem mocnym akcentem . Troszkę się obawiałem tego szczytu ale jak się później okazało nie taki diabeł straszny jak go malują .
I to by było na tyle w tym roku . Dałem sobie popalić i kolanka teraz narzekają ale to co zobaczyłem i złoiłem to moje . Podsumowując był to bardzo udany rok w górach dla mnie , najlepszy w mojej karierze górołazika , mimo przebytego wypadku . Zdobyłem 7 szczytów zaliczających się do WKT i nie mam zamiaru na tym poprzestać . Zostało mi 5 tych najtrudniejszych . Zobaczymy jak to będzie w następnym sezonie . Chciałbym samotnie zdobyć cała koronę ale nie będę niepotrzebnie ryzykował , nie jestem już urwisem z dawnych lat . Jak to mówię : twardość ćwicz! . Dziękuję za uwagę .
1. 03.01.2015. Starorobociański Wierch .
2. 08.03.2015. Kozi Wierch ( Capi ) .
3. 23.03.2015. Baranie Rogi .
4. 14.04.2015. Sokolica . Jura Krakowsko-Częstochowska . Dolina Będkowska . Ściana która mnie pokonała.
Na górze ale nie wspinaczkowo .
5. 04.05.2015. Morskie Oko . W drodze na Czarny staw ( rekreacyjnie z dziewczyną ) .
I taka zagadka , dlatego kto wie gdzie jest taka tabliczka w Tatrach stawiam piwo .
A to pewna skałka złojona przeze mnie w drodze do pewnego schroniska w Tatrach , ma związek z zagadką powyżej .
6. 05.05.2015. Giewont .
7. 14.06.2015. Tatrzańskie jaskinie .
W swoim żywiole
8. 15.06.2015. Nosal wreszcie zdobyty .
9. 16.06.2015. Rekonesans pod Mnichem .
Szacun .
10 . 17.06.2015. Do Moka przez dolinę Gąsienicową , Krzyżne i Świstówkę Roztocką .
Na Krzyżnem .
11. 10.07.2015. Byłem też rowerowo w izbie pamięci Jerzego Kukuczki .
12. 21.07.2015. Mała Wysoka przez Polski Grzebień od Łysej Polany.
Musiałem szybko spieprzać ze szczytu bo nadciągnęła burza i puściła się ulewa
13. 26.07.2015. Sławkowski szczyt.
14. 17.08.2015. Krywań.
Daj buziola!
15. 31.08.2015. Lodowy szczyt .
16. 17.09.2015. Kończysta przez Tępą.
17. 29.09.2015. Kieżmarski szczyt.
18. 12.10.2015. Nie zabrakło w tym roku także Królowej Beskidów .
Oczywiście nie samemu
Była mrożąca krew w żyłach wspinaczka
Jak i małpie wygibasy
I morze chmur
19. 1.11.2015. Mocne zakończenie roku. Łomnica .
Tegoroczne urwisowanie zakończyłem mocnym akcentem . Troszkę się obawiałem tego szczytu ale jak się później okazało nie taki diabeł straszny jak go malują .
I to by było na tyle w tym roku . Dałem sobie popalić i kolanka teraz narzekają ale to co zobaczyłem i złoiłem to moje . Podsumowując był to bardzo udany rok w górach dla mnie , najlepszy w mojej karierze górołazika , mimo przebytego wypadku . Zdobyłem 7 szczytów zaliczających się do WKT i nie mam zamiaru na tym poprzestać . Zostało mi 5 tych najtrudniejszych . Zobaczymy jak to będzie w następnym sezonie . Chciałbym samotnie zdobyć cała koronę ale nie będę niepotrzebnie ryzykował , nie jestem już urwisem z dawnych lat . Jak to mówię : twardość ćwicz! . Dziękuję za uwagę .