Śladami pomników z komunistycznych czasów (Polska)
: 2015-12-12, 13:45
Tu i owdzie, po glownych placach albo krzakach gdzie nikt nie zaglada poukrywaly sie pomniki z dawnych lat. Odlane najczesciej z betonu wspomnienia minionego ustroju. Czasem stoja na cmentarzach, w miejscach pochowku zolnierzy, a czasem po prostu je stawiali w miejscach losowych bo nie mieli co zrobic z pieniedzmi albo w ten sposob probowali znaczyc swoje terytorium. W Polsce wywolujace nieraz spore kontrowersje, niesmak i zlosc. Za wschodnia granica, na terenach bylego sajuza otoczone sa raczej czcia i opieka, acz tez w zaleznosci od kraju, regionu i obecnych sympatii politycznych - w stopniu bardzo roznym. Dlaczego robie im zdjecia? Nieraz sa ciekawe, smieszne, albo przerazajace. Czasem po prostu podoba mi sie ich architektura, jakis taki monumentalizm i zadęcie. Czesto sa zapomniane, spękane, zarosle trawa, chaszczem i krzakami, polozone w miejscach ustronnych. Przedstawiaja soba namacalnie przemijanie i w ich cieniu mozna spokojnie napic sie piwa czy powygrzewac w sloncu. Nieraz ich obecnosc jest fajnym pretekstem aby porozmawiac z ludzmi. Emocje, zwykle bardzo przeciwstawne i skrajne, ktore budza te miejsca powoduja ze ludzie chca sie nimi podzielic. W cieniu takich obeliskow mielismy okazje pogadac z weteranami, narodowcami bez szyi, ze staruszka okopujaca motyczka kwiatki, z żulami tam spozywajacymi, mlodzieza jezdzaca na deskorolkach czy rosyjska ekipa telewizyjna.
Niektore z tych pomnikow sa najzwyczajniej brzydkie i nieciekawe, ale robie im zdjecia bo sa. A za rok moze juz ich nie byc, bo taka jest spoleczna tendencja.
Moim zdaniem bez sensu jest niszczenie takich miejsc. Zawsze to swiadectwa historii. A o historii lepiej pamietac niz ja zacierac. Rozwalajac pomnik nie zmienimy tego co bylo. Mozna by je opatrzec tabliczkami, takimi co ostatnio modne jest ich stawianie jak Polska dluga i szeroka. Po polach, lasach i gorach stawia sie te zwaly plastiku i wypisuje na nich rozne pierdoly. A tu akurat moze by sie taka nadala. Mozna by napisac kim byl taki jeden z drugim, ile ludzi wymordowal i czemu go w Polsce tak nie lubimy. Albo mozna zostawic obelisk, niech stoi w krzakach, niech menele maja miejsce na wypicie wieczornego browara. Niech stoi az kiedys przyroda sama sie z nim upora. Albo chociaz przeniesc do muzeum? Aktywne niszczenie jest dla mnie najgorsza opcja- podobnie jak skuwanie niemieckich tablic na ziemiach odzyskanych czy rozbieranie łemkowskich cerkwi na chlewiki w Bieszczadach. Ot takie mszczenie sie na przedmiotach za zbrodnie ludzi. Walczyc warto by z zywymi a nie z poleglymi i starym betonem.
Ostatnio odkrylam ze juz calkiem sporo uzbieralo mi sie zdjec tego typu miejsc. Wiec stad ta relacja..
POLSKA
--Koło
Pomnik znajduje sie w parku, wokol chyba sa rozne groby. Co ciekawe sierp z mlotem przytwierdzony do pomnika zdaja sie byc prawdziwymy narzedziami. Wspinam sie na pomnik- sierp jest tepy..
--Ostróda
Pomnik w parku. Obecnie sluzy mlodziezy do jazdy na deskorolkach i zulikom do spozywania wina wisniowego
--Pieniezno
Slonce juz chyli sie ku zachodowi w pewien wrzesniowy dzien gdy mijamy Pieniezno. Toperzowi katem oka udaje sie wypatrzec jakis stary kawalek betonu wynurzajacy sie z gestych krzakow na pagorku. Zawracamy wiec i jedziemy sprawdzic co to za dziwo. Na miejsce prowadzi waska droga ze starego asfaltu. Wokol gesty chaszcz, bujna trawa i jesienna zolc nawloci i wrotyczu. Beton okazuje sie byc starym komunistycznym pomnikiem. Przed nim stoja dwa auta- jedno na polskich, drugie na rosyjskich blachach. Z tego drugiego ciagna sie po ziemi kable, w tle biega jakis gosc z kamera. Podchodze spytac czy moge teraz poogladac sobie pomnik czy lepiej zaczekac bo wleze im w kadr. Spotkani ludzie okazuja sie byc rosyjska ekipa telewizyjna ktora kreci reportaz o starych pomnikach. Gadamy chyba godzine...
Dopiero po powrocie do domu poczytalam wiecej o tym miejscu i calej sytuacji. Nie sadzilam ze ten pomnik ukryty w krzakach malego miasteczka na polnocy wzbudzil az takie kontrowersje i stal sie na tyle slawny ze trafil do ogolnopolskich mediow, a chryja zwiazana z jego wrogami i obroncami byla chyba calkiem nieadekwatna do wielkosci problemu. A jesli chodzi o walke z takimi pomnikami- to duzo bardziej niz zburzenie, zaoranie i udawanie ze sprawy ( i innego ustroju w Polsce) nigdy nie bylo, podobala mi sie akcja z owego Pieniezna sprzed kilku lat. Obok pomnika ktos postawil konstrukcje przedstawiajaca czerwona swinie duzych rozmiarow. Fajnie ze ktos mial nietuzinkowy pomysl i chcialo mu sie wprowadzic go w zycie..
Szkoda ze prosiaka juz nie ma- to by dopiero byla atrakcja turystyczna
(zdjecie nie moje- znalezione w necie- na stronie z linka ponizej) https://www.google.pl/search?q=pieniezn ... 8OCpJiM%3A
--Braniewo
Na obrzezach Braniewa kolejny akcent czasow minionych- poradziecki cmentarz. Miesci sie w ogromnym parku. Zapada zmrok. Teren jest pusty a cisza jakos niepokojaco dzwoni w uszach. Gdzies w oddali turkoce traktor. Ale to za plotem, za gestymi krzewami i trawa zasypana gruba warstwa mirabelek. To daleko, to tak jakby gdzies w innym swiecie. Jestesmy tu sami (chyba?) ale mam mocne poczucie wbicia we mnie dziesiatek oczu.. Zmierzch to chyba zly czas na odwiedzanie cmentarzy…
Widac ze niektore groby sa zapomniane, o innych pamieta rodzina, doklejone sa tablice z nazwiskami, zdjeciami, leza bukieciki
tu ktos pamietal ale juz zapomnial...
Ale jakze to miejsce jest inne od poprzedniego (tego w Pienieznie). Cmentarz jest bardzo zadbany, az do przesady odmalowany i odnowiony. Wybielone swieza farba geby gierojow ze zdziwieniem patrza w niebo albo na skodusie ktora jezdzi w kolko wokol nich. Chyba cmentarz ma wiernych opiekunow ze strony rosyjskiej, w koncu stad do Kaliningradu jest rzut beretem..
Przed pomnikami leza ogromne wience, naszpikowane symbolami, zarowno dawnymi jak i calkiem wspolczesnymi. Zapewne przyciagneli je ludzie zza wschodniej granicy i wali w oczy to ze wsadzili w to naprawde gruba kase. Calosc pachnie nie tyle pamiatka historyczna i oddawaniem czci poleglym co wspolczesnym kultem ,ostentacją i manifestacja pogladow politycznych..
A co jest najciekawsze- to zestawienie tych dwoch miejsc przez nas dzisiaj odwiedzonych. W jednym miejscu razi kawalek zapomnainego pokruszonego betonu stojacy miedzy krzakami i trzeba go usunac, a w drugim jest akceptacja na demonstracje, pokazówke i remonty na blysk? I juz jest dobrze? Juz nikogo nie kole w oczy? Pieniezno i Braniewo dzieli 30 km…
--Lidzbark Warminski
Znow pomnik gierojow wyzwalajacych region ku uciesze wdziecznych mieszkancow.
Chyba jednak nie wszystkich bo ktos wywiesil przescieradlo z odezwami
Prawdopodobnie powiesilo to trzech bezszyjnych chlopakow. Bo chwile pozniej pukaja do okien skodusi, ciesza geby i gestami pokazuja swoja aprobate. Chyba widzieli ze robie sobie fote z ich dzielem
--Giżycko
Cmentarz poleglych i pomnik
--Wegorzewo
Na obrzezach miasta czai sie radziecki cmentarz a na nim pomnik z kamiennymi soldatami o wygladzie.. surykatek! albo innych takich stepowych zwierzatek co to calymi rodzinami stoja slupka i wesza z wybaluszonymi oczkami.
--Garncarsko
Maly, niezbyt ciekawy pomniczek, zwraca uwage ze swiezo odnowiony
--Zeleznik
Taki sam jak poprzedni - dla odmiany mocno zniszczony i zapomniany
--gdzies na Dolnym Slasku
w rejonie Łagiewnik, Dzierzoniowa? jakas wioska.. nie podpisalam zdjecia od razu i zapomnialam gdzie bylo zrobione… Stan zachowania posreni pomiedzy dwoma powyzej.
--Brzeg
Wielki pomnik w podziemiach ktorego mozna sie schronic przed deszczem. Sprawe wykorzystuja zule ukrywajacy sie przed policja z napojem winopodobnym. Sympatyczni- pogadali, poczestowali.
--Grodków
Cmentarz , nagrobki, pamiatkowe tablice.
Dwie tablice obok siebie- dokladnie widac ze nie jest to dokladne tlumaczenie! (na polskiej dziekuja gierojom za "wyzwolenie naszej ojczyzny", rosyjska wersja brzmi "za wolnosc i niezaleznosc sowieckiej ojczyzny")
--Borne Sulinowo
Nietypowe nagrobki na radzieckim cmentarzu
O ich ofiarach tez tu pamietaja...
--Keszyca Lesna
Kiedys w Keszycy Lesnej bylo wiecej takich pomnikow, jako ze byla to jedna z radzieckich enklaw na terenie Polski- cale wojskowe zamkniete miasteczko. Wiecej o historii tego miejsca mozna poczytac i obejrzec np. na fb
https://www.facebook.com/K%C4%99szyca-L ... fref=photo
Zachowaly sie zdjecia starych pomnikow.
Ja mialam okazje zobaczyc jedynie ostatni z nich- czolgajacego sie lacznosciowca. Pomnik obecnie albo przechodzi remont za gminne pieniadze albo jest oblewany farba przez "nieznanych sprawcow" w "czynie patriotycznym".
Tak wygladal w roku 2009
--gdzieś w Zagłębiu
Ksztalt, wielkosc- niespecjalne.. ale napis po prostu rozwala !
Zdjecie z 2005 roku wiec pomniczka moze juz nie byc. Co pisze na tablicach juz nie pamietam, a zdjec tablic nie robilam bo oszczedzalam klisze
Ciag dalszy relacji dotyczacy pomnikow za granica:
sladami-pomnikow-z-komunistycznych-czasow-zagranica-vt2675.htm#62222
Niektore z tych pomnikow sa najzwyczajniej brzydkie i nieciekawe, ale robie im zdjecia bo sa. A za rok moze juz ich nie byc, bo taka jest spoleczna tendencja.
Moim zdaniem bez sensu jest niszczenie takich miejsc. Zawsze to swiadectwa historii. A o historii lepiej pamietac niz ja zacierac. Rozwalajac pomnik nie zmienimy tego co bylo. Mozna by je opatrzec tabliczkami, takimi co ostatnio modne jest ich stawianie jak Polska dluga i szeroka. Po polach, lasach i gorach stawia sie te zwaly plastiku i wypisuje na nich rozne pierdoly. A tu akurat moze by sie taka nadala. Mozna by napisac kim byl taki jeden z drugim, ile ludzi wymordowal i czemu go w Polsce tak nie lubimy. Albo mozna zostawic obelisk, niech stoi w krzakach, niech menele maja miejsce na wypicie wieczornego browara. Niech stoi az kiedys przyroda sama sie z nim upora. Albo chociaz przeniesc do muzeum? Aktywne niszczenie jest dla mnie najgorsza opcja- podobnie jak skuwanie niemieckich tablic na ziemiach odzyskanych czy rozbieranie łemkowskich cerkwi na chlewiki w Bieszczadach. Ot takie mszczenie sie na przedmiotach za zbrodnie ludzi. Walczyc warto by z zywymi a nie z poleglymi i starym betonem.
Ostatnio odkrylam ze juz calkiem sporo uzbieralo mi sie zdjec tego typu miejsc. Wiec stad ta relacja..
POLSKA
--Koło
Pomnik znajduje sie w parku, wokol chyba sa rozne groby. Co ciekawe sierp z mlotem przytwierdzony do pomnika zdaja sie byc prawdziwymy narzedziami. Wspinam sie na pomnik- sierp jest tepy..
--Ostróda
Pomnik w parku. Obecnie sluzy mlodziezy do jazdy na deskorolkach i zulikom do spozywania wina wisniowego
--Pieniezno
Slonce juz chyli sie ku zachodowi w pewien wrzesniowy dzien gdy mijamy Pieniezno. Toperzowi katem oka udaje sie wypatrzec jakis stary kawalek betonu wynurzajacy sie z gestych krzakow na pagorku. Zawracamy wiec i jedziemy sprawdzic co to za dziwo. Na miejsce prowadzi waska droga ze starego asfaltu. Wokol gesty chaszcz, bujna trawa i jesienna zolc nawloci i wrotyczu. Beton okazuje sie byc starym komunistycznym pomnikiem. Przed nim stoja dwa auta- jedno na polskich, drugie na rosyjskich blachach. Z tego drugiego ciagna sie po ziemi kable, w tle biega jakis gosc z kamera. Podchodze spytac czy moge teraz poogladac sobie pomnik czy lepiej zaczekac bo wleze im w kadr. Spotkani ludzie okazuja sie byc rosyjska ekipa telewizyjna ktora kreci reportaz o starych pomnikach. Gadamy chyba godzine...
Dopiero po powrocie do domu poczytalam wiecej o tym miejscu i calej sytuacji. Nie sadzilam ze ten pomnik ukryty w krzakach malego miasteczka na polnocy wzbudzil az takie kontrowersje i stal sie na tyle slawny ze trafil do ogolnopolskich mediow, a chryja zwiazana z jego wrogami i obroncami byla chyba calkiem nieadekwatna do wielkosci problemu. A jesli chodzi o walke z takimi pomnikami- to duzo bardziej niz zburzenie, zaoranie i udawanie ze sprawy ( i innego ustroju w Polsce) nigdy nie bylo, podobala mi sie akcja z owego Pieniezna sprzed kilku lat. Obok pomnika ktos postawil konstrukcje przedstawiajaca czerwona swinie duzych rozmiarow. Fajnie ze ktos mial nietuzinkowy pomysl i chcialo mu sie wprowadzic go w zycie..
Szkoda ze prosiaka juz nie ma- to by dopiero byla atrakcja turystyczna
(zdjecie nie moje- znalezione w necie- na stronie z linka ponizej) https://www.google.pl/search?q=pieniezn ... 8OCpJiM%3A
--Braniewo
Na obrzezach Braniewa kolejny akcent czasow minionych- poradziecki cmentarz. Miesci sie w ogromnym parku. Zapada zmrok. Teren jest pusty a cisza jakos niepokojaco dzwoni w uszach. Gdzies w oddali turkoce traktor. Ale to za plotem, za gestymi krzewami i trawa zasypana gruba warstwa mirabelek. To daleko, to tak jakby gdzies w innym swiecie. Jestesmy tu sami (chyba?) ale mam mocne poczucie wbicia we mnie dziesiatek oczu.. Zmierzch to chyba zly czas na odwiedzanie cmentarzy…
Widac ze niektore groby sa zapomniane, o innych pamieta rodzina, doklejone sa tablice z nazwiskami, zdjeciami, leza bukieciki
tu ktos pamietal ale juz zapomnial...
Ale jakze to miejsce jest inne od poprzedniego (tego w Pienieznie). Cmentarz jest bardzo zadbany, az do przesady odmalowany i odnowiony. Wybielone swieza farba geby gierojow ze zdziwieniem patrza w niebo albo na skodusie ktora jezdzi w kolko wokol nich. Chyba cmentarz ma wiernych opiekunow ze strony rosyjskiej, w koncu stad do Kaliningradu jest rzut beretem..
Przed pomnikami leza ogromne wience, naszpikowane symbolami, zarowno dawnymi jak i calkiem wspolczesnymi. Zapewne przyciagneli je ludzie zza wschodniej granicy i wali w oczy to ze wsadzili w to naprawde gruba kase. Calosc pachnie nie tyle pamiatka historyczna i oddawaniem czci poleglym co wspolczesnym kultem ,ostentacją i manifestacja pogladow politycznych..
A co jest najciekawsze- to zestawienie tych dwoch miejsc przez nas dzisiaj odwiedzonych. W jednym miejscu razi kawalek zapomnainego pokruszonego betonu stojacy miedzy krzakami i trzeba go usunac, a w drugim jest akceptacja na demonstracje, pokazówke i remonty na blysk? I juz jest dobrze? Juz nikogo nie kole w oczy? Pieniezno i Braniewo dzieli 30 km…
--Lidzbark Warminski
Znow pomnik gierojow wyzwalajacych region ku uciesze wdziecznych mieszkancow.
Chyba jednak nie wszystkich bo ktos wywiesil przescieradlo z odezwami
Prawdopodobnie powiesilo to trzech bezszyjnych chlopakow. Bo chwile pozniej pukaja do okien skodusi, ciesza geby i gestami pokazuja swoja aprobate. Chyba widzieli ze robie sobie fote z ich dzielem
--Giżycko
Cmentarz poleglych i pomnik
--Wegorzewo
Na obrzezach miasta czai sie radziecki cmentarz a na nim pomnik z kamiennymi soldatami o wygladzie.. surykatek! albo innych takich stepowych zwierzatek co to calymi rodzinami stoja slupka i wesza z wybaluszonymi oczkami.
--Garncarsko
Maly, niezbyt ciekawy pomniczek, zwraca uwage ze swiezo odnowiony
--Zeleznik
Taki sam jak poprzedni - dla odmiany mocno zniszczony i zapomniany
--gdzies na Dolnym Slasku
w rejonie Łagiewnik, Dzierzoniowa? jakas wioska.. nie podpisalam zdjecia od razu i zapomnialam gdzie bylo zrobione… Stan zachowania posreni pomiedzy dwoma powyzej.
--Brzeg
Wielki pomnik w podziemiach ktorego mozna sie schronic przed deszczem. Sprawe wykorzystuja zule ukrywajacy sie przed policja z napojem winopodobnym. Sympatyczni- pogadali, poczestowali.
--Grodków
Cmentarz , nagrobki, pamiatkowe tablice.
Dwie tablice obok siebie- dokladnie widac ze nie jest to dokladne tlumaczenie! (na polskiej dziekuja gierojom za "wyzwolenie naszej ojczyzny", rosyjska wersja brzmi "za wolnosc i niezaleznosc sowieckiej ojczyzny")
--Borne Sulinowo
Nietypowe nagrobki na radzieckim cmentarzu
O ich ofiarach tez tu pamietaja...
--Keszyca Lesna
Kiedys w Keszycy Lesnej bylo wiecej takich pomnikow, jako ze byla to jedna z radzieckich enklaw na terenie Polski- cale wojskowe zamkniete miasteczko. Wiecej o historii tego miejsca mozna poczytac i obejrzec np. na fb
https://www.facebook.com/K%C4%99szyca-L ... fref=photo
Zachowaly sie zdjecia starych pomnikow.
Ja mialam okazje zobaczyc jedynie ostatni z nich- czolgajacego sie lacznosciowca. Pomnik obecnie albo przechodzi remont za gminne pieniadze albo jest oblewany farba przez "nieznanych sprawcow" w "czynie patriotycznym".
Tak wygladal w roku 2009
--gdzieś w Zagłębiu
Ksztalt, wielkosc- niespecjalne.. ale napis po prostu rozwala !
Zdjecie z 2005 roku wiec pomniczka moze juz nie byc. Co pisze na tablicach juz nie pamietam, a zdjec tablic nie robilam bo oszczedzalam klisze
Ciag dalszy relacji dotyczacy pomnikow za granica:
sladami-pomnikow-z-komunistycznych-czasow-zagranica-vt2675.htm#62222