Ciekawe cmentarze Śląska
: 2015-11-03, 12:28
Nie chciało mi się czekać, aż taki temat założy Basia, więc pozwoliłem sobie ją wyprzedzić, mam nadzieję, że mi wybaczy Najpierw chciałem dać tylko Górny Śląsk, ale to dość wąska dziedzina i już widzę zastanawianie się, czy to jeszcze Górny Śląsk czy nie Tak więc jest cały polski Śląsk (w sensie krainy - nie mylić z województwem )
Myślę, że wielu z nas ma sporo obcykanych takich cmentarzy - jedne mniej, inne bardziej znane...
Więc na początek kilka ode mnie z G. Śląska, w kolejności odwrotnej od sfotografowania
- cmentarz żydowski w Pyskowicach (pisałem o nim w osobnej relacji) - zaniedbany, brak ogrodzenia, dom przedpogrzebowy w stanie agonalnym:
- Opole, cmentarz choleryczny, a właściwie jego resztki, krótko funkcjonujący i bardzo mało znany:
- Opole, cmentarz żydowski. Dość dobry stan, brak możliwości oficjalnego wejścia (zostaje przez płot, ale dobrze go widać zza muru):
- Gliwice - stary cmentarz żydowski. Wejścia przez dziurę w płocie. Ładny, mocno zalesiony i mocno obsrany przez ptaki. Do tego ruiny domu przedpogrzebowego.
- Gliwice - cmentarz hutniczy. Za polskich czasów mocno zniszczony, od jakiegoś czasu trwają tam jakieś prace, więc może już wyglądać lepiej niż na zdjęciach:
Z Dolnego Śląska to przede wszystkim Wrocław, o którym na wiosnę poświęcałem cały osobny wpis cmentarny.
- stary cmentarz żydowski jest fantastyczny i wart swoich pieniędzy do odwiedzenia!
- nowy żydowski tylko zza płotu, "dzięki" panu opiekunowi:
- wojskowy włoski:
- i znany wielu - radziecki:
- no i polski:
Wziąłem pod uwagę tylko "pełne" cmentarze, bo gdyby dołączyć też te, na których było ciekawych kilka grobów to by miejsca nie starczyło
Myślę, że wielu z nas ma sporo obcykanych takich cmentarzy - jedne mniej, inne bardziej znane...
Więc na początek kilka ode mnie z G. Śląska, w kolejności odwrotnej od sfotografowania
- cmentarz żydowski w Pyskowicach (pisałem o nim w osobnej relacji) - zaniedbany, brak ogrodzenia, dom przedpogrzebowy w stanie agonalnym:
- Opole, cmentarz choleryczny, a właściwie jego resztki, krótko funkcjonujący i bardzo mało znany:
- Opole, cmentarz żydowski. Dość dobry stan, brak możliwości oficjalnego wejścia (zostaje przez płot, ale dobrze go widać zza muru):
- Gliwice - stary cmentarz żydowski. Wejścia przez dziurę w płocie. Ładny, mocno zalesiony i mocno obsrany przez ptaki. Do tego ruiny domu przedpogrzebowego.
- Gliwice - cmentarz hutniczy. Za polskich czasów mocno zniszczony, od jakiegoś czasu trwają tam jakieś prace, więc może już wyglądać lepiej niż na zdjęciach:
Z Dolnego Śląska to przede wszystkim Wrocław, o którym na wiosnę poświęcałem cały osobny wpis cmentarny.
- stary cmentarz żydowski jest fantastyczny i wart swoich pieniędzy do odwiedzenia!
- nowy żydowski tylko zza płotu, "dzięki" panu opiekunowi:
- wojskowy włoski:
- i znany wielu - radziecki:
- no i polski:
Wziąłem pod uwagę tylko "pełne" cmentarze, bo gdyby dołączyć też te, na których było ciekawych kilka grobów to by miejsca nie starczyło