Sulowskie Skały to położony w północnej części Gór Strażowskich na Słowacji niezwykle atrakcyjny park skalny. Spotyka się w literaturze wyodrębnianie Sulowskich Wierchów jako osobnej formacji górskiej. Z uwagi na wysokie walory krajobrazowe, liczne formacje skalne (turnie, iglice, ściany), głęboki przełom potoku Hradnianka, w 1973 roku został tam utworzony rezerwat przyrody o powierzchni 543 ha. Sulowskie Skały położone są w odległości ok 25 km samochodem na południowy-zachód od Żyliny.
Miejsce jest atrakcyjnym celem wycieczek, co widać po sporej ilości turystów je odwiedzających. W miejscowości Sulow, znajdującej u podnóża Skał, parkowanie jest płatne (2 EUR płatne w urzędzie gminy), co też dowodzi atrakcyjności miejsca. Tym razem wycieczka na Sulowskie Skały nie rozpoczęła się o świcie - w Sułowie byliśmy po godzinie 10. Jako że była piękna, słoneczna pogoda, to o tej porze były już spore problemy ze znalezieniem miejsca do zaparkowania, pomimo że był to środek tygodnia we wrześniu, a nie szczyt sezonu turystycznego.
Sulowskie Skały tworzą taką półelipsę rozpościerającą się nad Doliną Hradnianki. Dnem doliny prowadzi nieznakowana ścieżka, która potem łączy się z żółtym szlakiem prowadzącym wzdłuż lasu po zachodniej stronie i wychodzącym potem na przełęcz pod Rohaczem (tutejszy Rohacz ma 803 m n.p.m. i jest cały porośnięty lasem, inaczej niż ten tatrzański). Konia z rzędem temu, kto wpadł na pomysł wytyczenia tego żółtego szlaku na granicy lasu, zamiast poprowadzenia go widokową ścieżką wzdłuż Hradnianki. A widoki są przednie!
Sulowskie Skały z Doliny Hradnianki
widok "do tyłu"
Sulowskie Skały
Koliba Pod Skałami - noclegi, restauracja
Tu podobnie jak w Terchowej, pomimo drugiej połowy września było jeszcze zielono, gdzieniegdzie tylko przebijały się lekko przyżółkłe liście. Wyobraziłem sobie, jak pięknie musi tu być jakiś miesiąc później, gdy drzewa te pokryją się złotem i czerwienią.
Pierwszy etap wycieczki jest bardzo łatwy i przyjemny, po przejściu krzyżówki z żółtym szlakiem ścieżka zaczyna się wznosić coraz stromiej. Warto zboczyć z drogi na prawo i wyjść na piękną, widokową polanę z charakterystyczną grupką drzew pośrodku. Widać tę polanę również z góry - z wierzchołków Sulowskich Skał.
Końcowy etap podejścia jest dość stromy, znajduje się tam kilka miejsc z dodatkową asekuracją (drabinki, łańcuchy), podejście na przełęcz wiedzie lasem pośród form skalnych, z których wyróżnia się wysokie skalne okno.
Po wyjściu na Przełęcz Pod Rohaczem dalsza droga prowadzi czerwonym szlakiem, poprzez kilka punktów widokowych rozlokowanych na niektórych skałkach, a następnie schodzi w dół do wąwozu, przez który prowadzi droga do Sulowa. Ta droga omija ruiny Sulowskiego Zamku i zgromadzenie skał znajdujące się poniżej zamku.
widok na Sulow
w dole polana, o której pisałem wcześniej
początki jesieni
zejście do Sulowa
Te Sulowskie Skały to bardzo interesujące miejsce, nie dziwię się, źe są popularne i odwiedza je wielu turystów. Wycieczka ciekawa, a przy tym niespecjalnie wymagająca. Jeszcze piękniej musi tu być późną jesienią, można tylko żałować, że nie byłem tu miesiąc później, no trudno - nie można mieć wszystkiego. Mam nadzieję, że będzie kiedyś okazja wyruszyć na punkty widokowe w Sulowskich Skałach październikowym zamglonym świtem. W ogóle w miarę odkrywania nowych miejsc coraz bardziej mi się podobają słowackie góry, jest tu tyle interesujących miejsc do zwiedzania!
kościół w Sulowie - typowa słowacka architektura
Sulowskie Skały
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Sulowskie Skały są super!
Byłem tam w sumie 10 dni, ale tą drogą dnem doliny nie szedłem. Następnym razem koniecznie się przejdę, bo cudne widoki są z niej na skały.
Prawda. Mają oni tych gór, bezliku! Nawet takie miejsca, co na mapie wyglądają na nieciekawe, na miejscu okazuję się perełkami... i to nie jest wyjątek, a reguła.
Byłem tam w sumie 10 dni, ale tą drogą dnem doliny nie szedłem. Następnym razem koniecznie się przejdę, bo cudne widoki są z niej na skały.
Sebastian Słota pisze:W ogóle w miarę odkrywania nowych miejsc coraz bardziej mi się podobają słowackie góry, jest tu tyle interesujących miejsc do zwiedzania!
Prawda. Mają oni tych gór, bezliku! Nawet takie miejsca, co na mapie wyglądają na nieciekawe, na miejscu okazuję się perełkami... i to nie jest wyjątek, a reguła.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Sebastian Słota pisze:Jeszcze piękniej musi tu być późną jesienią, można tylko żałować, że nie byłem tu miesiąc później, no trudno - nie można mieć wszystkiego.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Sebastian Słota pisze:Ta droga omija ruiny Sulowskiego Zamku i zgromadzenie skał znajdujące się poniżej zamku.
Warto zwiedzić te ruiny.
A Sulovskie to pierwsza piątka gór Słowacji pod względem piękna. Odwiedzać marsz !
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości