Tatrzański urwis pisze:Na żywca dałoby się tam wejść?
Człowieku, Ty na prawdę masz jakieś kompleksy ... To są trasy turystyczne. Owszem, bardzo trudne ale turystyczne.
Tępy Dyszel pisze:Panie, aż takim turystycznym masochistą nie jestem
Mój pierwszy, czerwcowo - zimowy, wyjazd na Triglava zamknął się w 48 godzinach ...
jck pisze:pójdę poczekać pod katowicki dom dobroci.
I jak ?
Tępy Dyszel pisze:To poproszę.
Spaliśmy w eleganckim pokoju 16 - osobowym. Po dwa ciepłe koce, poduszeczka, prześcieradło, na dole półka na buty z kapciami na zmianę. Nocleg 20 euro, dla Alpen 12 euro. Pół litra wody ... 2, 20 euro. Zupa ricet ( wielkie danie, wystarcza za cały obiad ) 5, 50 euro. Inne dania od 4 do 7 euro. Półtora litra wody 4, 40 euro. Puszka piwa 3, 90 euro. Przy schronisku kibelek, z umywalkami. Woda jest ale bez przesady
Na szlaku lud stale się wita, przepuszcza ( czasami w bardzo trudnych miejscach ) innych bez problemów. W schroniskach w salach jadalnych tłok ale nikt nie patrzy na innych jak na intruzów. Nie ma tego tępego, chamskiego przekonania, że ja jestem ważny, reszta to stonka. Zamówienia szybko realizowane, pełna kultura.
Bardzo Wam polecam ten kraj.