Żeby nie było, że tylko jeździmy na rowerze (choć ostatnio rzeczywiście to robimy najczęściej), nowa relacja z naszej walki z czasem i dystansem w górach Yorkshire Dales, czyli Three Peaks Challenge.
Relacja tu: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_3peaks.htm
Three Peaks Challenge, czyli czterdzieści przez trzy szczyty
Wiem że już to mówiłem, ale te kamienne płoty są kapitalne. Bardzo mi się podoba gdy są na tle krajobrazu
Ostatnio zmieniony 2015-07-19, 22:32 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Świetnie! Jak widać, okazało się, że moglibyście jeszcze trochę poleniuchować gdzieś na szczytach, ale... zdążylibyście wtedy do kawiarni?
Te ostatnie kilometry chyba zazwyczaj są najgorsze. Zwłaszcza że rzadko się wtedy zatrzymuje, bo ma się świadomość, że teraz już tylko łagodna droga do celu. (Ciekawe, czy ja bym dała radę )
Pomijając zdjęcia gór, bardzo podoba mi się "zdjęcie zdobywców"
Te ostatnie kilometry chyba zazwyczaj są najgorsze. Zwłaszcza że rzadko się wtedy zatrzymuje, bo ma się świadomość, że teraz już tylko łagodna droga do celu. (Ciekawe, czy ja bym dała radę )
Pomijając zdjęcia gór, bardzo podoba mi się "zdjęcie zdobywców"
Ostatnio zmieniony 2015-07-20, 10:04 przez nes_ska, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotrek pisze:Wiem że już to mówiłem, ale te kamienne płoty są kapitalne. Bardzo mi się podoba gdy są na tle krajobrazu
A ja bym już chętnie jakiś sztachetowy zobaczyła .
nes_ska pisze:Świetnie! Jak widać, okazało się, że moglibyście jeszcze trochę poleniuchować gdzieś na szczytach, ale... zdążylibyście wtedy do kawiarni?
Nie zdążylibyśmy, ale nic by się nie stało. I tak była wtedy otwarta dłużej niż zwykle. Gdy jest zamknięta, wrzuca się w specjalny otwór kartkę z godziną dojścia i wtedy potwierdzenie przychodzi na maila.
nes_ska pisze:Te ostatnie kilometry chyba zazwyczaj są najgorsze. Zwłaszcza że rzadko się wtedy zatrzymuje, bo ma się świadomość, że teraz już tylko łagodna droga do celu. (Ciekawe, czy ja bym dała radę )
Taak, ostatki są najgorsze. A Ty na pewno dałabyś radę, wszak ostatnio w Niskim przeszłaś taki dystans.
nes_ska pisze:Pomijając zdjęcia gór, bardzo podoba mi się "zdjęcie zdobywców"
ziaro pisze:Świetne krajobrazy. No i tyle zielonych pięknych łąk.
Te chmury na niebie też bardzo ładnie współgrają z krajobrazami dając bardzo ładny widok.
Zielono-łąkowo jest tu rzeczywiście cały rok .
Piotrek pisze:Wiolcia pisze:A ja bym już chętnie jakiś sztachetowy zobaczyła .
Mówisz-masz. Nasze krajowe, beskidzkie
Obrazek
Dzięki. Od razu mi lepiej .
Będąc dwa lata temu w okolicach Bradford myślałem o zrobieniu Three Peaks Challenge, ale brak samochodu i konieczność dojeżdżania stopem spowodowały, że weszliśmy tylko na Ingleborough.
Góry, mimo że niskie, bardzo piękne. Lubię takie klimaty.
Gratulacje!
Góry, mimo że niskie, bardzo piękne. Lubię takie klimaty.
Gratulacje!
https://picasaweb.google.com/109771017774908094590
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
Tomek.P pisze:Będąc dwa lata temu w okolicach Bradford myślałem o zrobieniu Three Peaks Challenge, ale brak samochodu i konieczność dojeżdżania stopem spowodowały, że weszliśmy tylko na Ingleborough.
Góry, mimo że niskie, bardzo piękne. Lubię takie klimaty.
Pamiętam Twoją relację. Byłeś też w jaskini w okolicach. Warto wg Ciebie tam iść? Czy różni się znacznie od, na przykład, tych na Słowacji?
Tomek.P pisze:Gratulacje!
Dziękujemy!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości