To sobie pomachaliśmy.

Relacje z gór całego świata, niepasujące do pozostałych działów.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14707
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Dobromił » 2024-12-02, 17:42

Dobry wieczór.

Dobro popłaca. Dwa tygodnie temu KG Zdobywcy przygarnął, napoił, nakarmił, pogłaskał, napoił, napoił i ponownie podał herbatę pewnym osobnikom. Jeden z tych osobników w ramach podziękowania wypożyczył do zapoznania relację z Orawy. Tak wyszło, że Prezes Zdobywców miał dwie wizje na 1 grudnia : Sidorovo z wsią lub wzgórza na Orawie. Powyższa relacja skłoniła Prezesa do Skoruszyny. Horror na Sidorovie poczeka ...

W trakcie ogniska na Trzech Kopcach ( są relacje Adriana i Sprocketa37, zaprosiliśmy ich tam, innych też ) Prezes ogłosił informację o kolejnej wycieczce masowców. Skoro oficjalnie zakończyliśmy sezon to oczywiście warto iść jeszcze raz.

Poszliśmy w 26 osób. 5.30 rano - bus ruszył w stronę Korbielowa. Po drodze wsiadły cztery osoby, ostatnia Monika w Jeleśni. Skoro wszyscy to warto ich powitać i nagrody rozlosować. Dziewięć nagród na 24 osoby. Dbamy o klubowiczów.

Bus mknął przez słowackie mgły i ciemności. Mknął jak błyskawica. Tak więc pieszą część wycieczki rozpoczęliśmy przed 7 rano. Taaaaa ... Pisząc krótko - było mgliście. I biało - jesteśmy w miejscowości Podbiel. Zaczynamy niebieski szlak tuż obok charakterystycznych ceglanych budynków.

Początek trasy był. Potem było inaczej. Mieliśmy zamiar wyjść na Białą Skałę ale było tak mrocznie, wilgotnie i paskudnie, że nie poszliśmy. Zresztą występują tam zasieki.

Z mroku i błota weszliśmy w mrok i śnieg. A potem w śnieg i piękne widoki.

Zdobyliśmy Bane, 943 m.

Obrazek

Z polanki widać Babią Górę.

Obrazek

Po drugiej stronie też mgliście.

Obrazek

Tak wygląda śnieg na gałęziach.

Obrazek

Wychodzimy z lasu i po naszej prawicy Fatra się mieni.

Obrazek

Magurka - ta nad Namiestowem. Na tej górze po prawej ( widać wiatę na szczycie ) też byłem ale zapomniałem nazwę ... :ops

Obrazek

Z tej mgły nikt nie wróci ...

Obrazek

Robią wrażenie.

Obrazek

Kończymy niebieską część wycieczki. Zdobywamy Kopec ( 1 251 m ). Wyżej tego dnia nie będziemy.

Obrazek

To tutaj zły Prezes i dobry Skarbnik ogłosili plany na 2025 rok.

Amen.

Obrazek

Kilkanaście minut przerwy, nakarmienie dwóch psów, gorąca herbata, zimna wiśnia, rozmowy. I zmiana na czerwony szlak.

Podobno osiągnęliśmy prędkość dwóch Machów.

Od Osobitej do Siwego Wierchu.

Obrazek

Zamknięty od lat szczyt.

Obrazek

Utulnia z poczęstunkiem. Zostawiliśmy kilka batonów.

Obrazek

Końcem sierpnia mieliśmy wycieczkę po tych terenach. Biała Skała, Siwy, Brestowa i zjazd na parking. Widać też Salatyny.

Obrazek

W utulni znajdujemy ślad pobytu tutaj pewnych osobników.

Obrazek

Ostatni odcinek drogi na Machy zasługuję na upamiętnienie.

Góry Choczańskie.

Obrazek

Magurka, coś tam, Polica i Babia Góra.

Obrazek

Obrazek

Cel przed nami.

Obrazek

Choczańskie we mgle.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sam Wielki Chocz po prawej.

Obrazek

Najbardziej zachodnie Tatry z Tatr Zachodnich.

Obrazek

A kuku ! Wysepka na morzu mgieł.

Obrazek

Słowacy wgryzają się w zbocze góry.

Obrazek

Widać Palenicę Jałowiecką - najniższą przełęcz w grani głównej Tatr - 1 572 m.

Obrazek

Cudem zatrzymujemy się na Machach.

1 202 metry plus wysokość wieży.

Obrazek

Wchodzimy na wieżę. Nawet, z Moniką, na najwyższy punkt widokowy tej konstrukcji. Skoro Sprocket37 tam wszedł i przeżył to my też. Inni , dzielni Zdobywcy, też tam zaglądnęli.

Zachodnie.

Obrazek

Zdobywcy idą pod wieże. Po prawej Kopec.

Obrazek

Tam pójdziemy.

Obrazek

Wzorcowe budownictwo u stóp Tatr.

Obrazek

W oddali Mała Fatra z Rozsutcami na czele. Na grani po lewej też mieliśmy w tym roku wycieczkę.

Obrazek

Jedyny tego dnia rzut oka na Tatry Wysokie - dwuwierzchołkowa Świnica. Po lewej też miłe typy - Bobrowiec, Kominy Tylkowe. I przedstawiciele Czerwonych Wierchów.

Obrazek

Ha ! Ten szczyt z wiatą to Javorowy Vrch 1076 m. Byliśmy na nim we wrześniu 2022 roku.

Obrazek

Na Machach machnęliśmy zdjęcie grupowe, pogadaliśmy i poszliśmy. Na Mnicha.

Obrazek

Fatra za nami.

Obrazek

Mnich przed nami. Prezes wchodzi na kolejnego Mnicha w swym życiu. Ja też.

Obrazek

Machy za nami.

Obrazek

Po zejściu z Mnicha weszliśmy w las. Długi odcinek bez widoków, mokry, stromy, błotnisty i śliski. Z zimy wróciliśmy w jesień.

Potem było na co okiem rzucić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A może by tak czwarty raz ...

Obrazek

Trzy Piękne i dwie Bestyje.

Obrazek

Zbliżamy się do cywilizacji.

Obrazek

Przechodzimy obok cmentarza, schodzimy do wsi Oravsky Biely potok. Obok kościoła parkuje nasz bus. Odpoczynek, dotarcie ostatnich uczestników. Są wszyscy.

I tak to zakończyliśmy chyba już rzeczywiście ostatnia wycieczkę Zdobywców w 2024 roku. Było świetnie. Wielu z nas widziało te szczyty z okolicznych miejsc, ze dwie osoby były wcześniej na części szlaku. ludziska się cieszyły. Ja też :)

Na koniec małe zakupy i rzut oka na skałę na wzgórzu.

Obrazek

Byliśmy tam w drodze na Magurkę.

Do zobaczenia, masowi Zdobywcy, w przyszłym roku.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5991
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: sprocket73 » 2024-12-02, 19:48

Piękny dzień!
Te zasieli na Białą Skałę to jakaś poważna przeszkoda? Bo Już kilka razy miałem ją w planach, ale zawsze się jakoś wymykała.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14707
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Dobromił » 2024-12-02, 19:57

Nie. Bardziej nas pogoda zniechęciła i brak porannego spręża turystycznego.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6309
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Sebastian » 2024-12-02, 20:11

Bardzo ładna wycieczka. Mgiełki, zimowa przejrzystość powietrza, zacne towarzystwo, brawo Wy. Na Javorovym Vrchu byłem z celebrytami: Tobim i jego panem. Poznajecie? Tobi to ten, co ma jaśniejsze zęby (sława wymaga!):

Obrazek
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5991
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: sprocket73 » 2024-12-02, 21:27

Pięknie wyglądał zanim mu się czaszka połamała...

Co to za skała na ostanim zdjęciu?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14707
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Dobromił » 2024-12-02, 21:31

Ta skała to Skałka nad Twardoszynem. Ta z kaplicą.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
marekw
Posty: 3983
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: marekw » 2024-12-03, 07:01

Nawet bez zimnej wiśni świetne wyjście.Mgiełki zrobiły dobrą robotę.
Awatar użytkownika
Lidka
Posty: 450
Rejestracja: 2022-01-26, 14:36

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Lidka » 2024-12-03, 07:31

Obrazek
co prawda osobiscie nie znam Tobiego, ale ze zdjęć to mi inaczej wygląda :D

Poszliśmy w 26 osób. 5.30 rano - bus ruszył w stronę Korbielowa. Po drodze wsiadły cztery osoby, ostatnia Monika w Jeleśni. Skoro wszyscy to warto ich powitać i nagrody rozlosować. Dziewięć nagród na 24 osoby.

26? +4? 24? to ile tych osób? :P
Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton).
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5991
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: sprocket73 » 2024-12-03, 08:01

Dobromił pisze:Ta skała to Skałka nad Twardoszynem. Ta z kaplicą.

Aaa... to ta:
Obrazek

Lidka pisze:co prawda osobiscie nie znam Tobiego, ale ze zdjęć to mi inaczej wygląda

Bo to jest Kaczuszka.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14707
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Dobromił » 2024-12-03, 08:05

Lidka pisze:
Poszliśmy w 26 osób. 5.30 rano - bus ruszył w stronę Korbielowa. Po drodze wsiadły cztery osoby, ostatnia Monika w Jeleśni. Skoro wszyscy to warto ich powitać i nagrody rozlosować. Dziewięć nagród na 24 osoby.

26? +4? 24? to ile tych osób? :P


Bus ruszył zapełniony przez 22 osoby :) A w losowaniu nagród nie brali udziału prezes i skarbnik.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 924
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: maurycy » 2024-12-05, 10:44

O żesz.. ale warun :)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14707
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Re: To sobie pomachaliśmy.

Postautor: Dobromił » 2024-12-05, 11:05

Niedziela. Dzień święty.

Jeszcze informacja dla osób nielubiących innych na szlaku - przez cały dzień spotkaliśmy jednego osobnika. Rowerzysta na Machach. Jechał w stronę Kopca.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość