04 lutego br. - Giewont w pełnym zimowym słońcu.
: 2014-02-04, 20:04
Ruszam z Gronika w kierunku Doliny Małej Łąki a więc z miejsca, gdzie w ubiegłą sobotę kończyłem spacer z Kuźnic Ścieżką nad Reglami z przygodami wietrznymi na Sarniej Skale.
Śniegu zero praktycznie a jedynie lód na szlaku bo jest około 5 na minusie.
Problemy zaczynają się w Dolinie Małej Łąki ponad granicą lasów bo szlak jest zasypany śniegiem i trzeba iść bezpośrednio stromym żlebem.
Raki na nogi - alleluja więc i do przodu po zmrożonym śniegu
Widoczność wspaniała, niebo niebieściutkie, lekki tylko wiaterek, ludzi jak na lekarstwo a więc warunki wymarzone.
Na Przełęczy Kondrackiej wybieram opcję z Giewontem, ponieważ nad Kopą kotłuje się trochę a na grani szkli się w słońcu śnieg więc wiadomo jakie tam piekiełko wietrzne.
Na samym Giewoncie praktycznie bez śniegu i dość dobrze dmuchało ale nie takie warunki się przeżywało na zimowych szlakach.
Trochę więcej na zdjęciach z tej wycieczki:
https://picasaweb.google.com/1149374793 ... mowymSOncu
Śniegu zero praktycznie a jedynie lód na szlaku bo jest około 5 na minusie.
Problemy zaczynają się w Dolinie Małej Łąki ponad granicą lasów bo szlak jest zasypany śniegiem i trzeba iść bezpośrednio stromym żlebem.
Raki na nogi - alleluja więc i do przodu po zmrożonym śniegu
Widoczność wspaniała, niebo niebieściutkie, lekki tylko wiaterek, ludzi jak na lekarstwo a więc warunki wymarzone.
Na Przełęczy Kondrackiej wybieram opcję z Giewontem, ponieważ nad Kopą kotłuje się trochę a na grani szkli się w słońcu śnieg więc wiadomo jakie tam piekiełko wietrzne.
Na samym Giewoncie praktycznie bez śniegu i dość dobrze dmuchało ale nie takie warunki się przeżywało na zimowych szlakach.
Trochę więcej na zdjęciach z tej wycieczki:
https://picasaweb.google.com/1149374793 ... mowymSOncu