Dobry wieczór.
Jest zima - nie da się tego ukryć. A jak ktoś siedzi tylko na nizinach to jego problem.
A jak jest zima to zazwyczaj jest też śnieg. W odpowiedniej ilości śnieg jest fajny i przydatny.
Uwielbiam jak chrumka pod nogami !
I dlatego raz za czas wybieram się na zimowe wycieczki górskie. Tym razem, o dziwo, w Tatry. Tym bardziej dziwne gdzie dokładnie - w Dolinę Chochołowską, na Kończysty przez Trzydniowiański. Dawno tam nie byłem w okolicy …
Wyruszamy z Żywca o 5.45. Przez Jeleśnie, Krowiarki, Jabłonkę, Czarny Dunajec na Siwą Polanę. Skład osobowy : Małgorzata, Monika, Łukasz i Łukasz. Na miejscu dołączył Krzysztof.
Bilety wstępu ( 6 zł ) nabywamy o 7.45. Wcześniej Giewont popatrzył na nas i zapytał po co nam to. Na takie pytanie odpowiedzi są różne …
Początek jest tak nudny , że nie ma co o nim pisać. Dopiero po Polanie Huciska zaczyna być ciekawie. Pojawiają się skalne zwężenia doliny.
I tak to docieramy do odbicia z zielonego szlaku na szlak czerwony. Czy ja tu nie byłem dwa tygodnie temu … ? Byłem !
Nawet masyw Bobrowca jest podobny.
Skalne iglice na zboczach Kominiarskiego też tam dalej mieszkają.
Wnikamy rozciągniętą grupą w Krowi Żleb. Kolejny raz nie wiem czemu wiele osób mówi, że ten odcinek jest "morderczy dla kolan". Podejście jak podejście. Jak i zejście.
Las oddaje pole kosodrzewinie. Czas na mały odpoczynek.
Mało znany szczyt.
Rzut oka na zachód. W końcu jesteśmy w Tatrach Zachodnich.
Osobita, Jamburowa Czuba i Bobrowiec.
Dwa Rohacze i Wołowiec. Dostojne szczyty.
A przed nami pierwszy z naszych trzech dzisiejszych szczytowych celów.
Trzydniowiański !
Pogoda jest tak "widokowa", że po prostu nie ma sensu iść szybko - podziwianie okolicy ma sens. Tak więc Małgorzata, Monika i ja idziemy krokiem dostojnym, prowadzimy dysputę górską i uwieczniamy fotograficznie okolicę. Krzysiek i Łukasz reprezentują inne podejście do tego tematu.
A tam , po prawej w głębi, Bystra. Po prawej całkowitej Starorobociański vel Klin vel Stary Robot vel Bocian Wiekowy.
Widok międzynarodowy - Łopata, Rohacze, Wołowiec i Pachoł ( chyba ).
A tutaj widać najwyższy szczyt Polski i górski symbol Słowacji.
Szczyt wzięty. Panie przodem !
Aż boję się domyślać co tam się działo …
Pisząc krótko - Rohacze.
Razem z Wołowcem.
Słońce nad celem nr 3.
Bardzo ciekawe ułożenie bardzo znanych szczytów.
Te same z samotnym ludzikiem.
Błogosławione pomiędzy Łopatą a Wołowcem.
Ten na środku nie był wczoraj naszym celem.
Rohacze nadal są w centrum uwagi.
W sumie to zasługują na to. Piękne to szczyty i wymagające. Idźcie tam, podziwiajcie, wspinajcie się, Konia ujeżdżajcie i nie spadajcie.
W Polsce też mamy fajne szczyty. Trapezowata Świnica i Kozi Wierch, ten po prawej. Jak widać na zdjęciu jest on niższy od głównego wierzchołka Świnicy o 10 metrów - 2301 m i 2291 m. Trójka turystyczna ubarwiła fotografię.
Wężowy szlak.
Słońce świeci nad nami.
Do czego może służyć Łopata ? Do działalności narciarskiej.
Taaaa … Aureole … Raczej parujące napoje …
Słońce dalej świeci nad nami.
Granty ! Kościelce ! Świnice ! Kozi Wierch ! I inne.
Częściowo zniszczona murawa śnieżna.
Podobno po takim machaniu nogami i rękami po śniegu człowiek młodnieje o 10 lat. Nie zrobiłem tego bo bym znowu stał się niepełnoletni.
A co tam widać na osobności ?
Przyszedł czas na zdobycie celu nr 2.
Panie i Panowie - Czubik !
Jak widać podejście na niego jest przerażające, długie, strome i pełne zasadzek.
Za to jak się na niego wyjdzie to można pomachać osobom na Barańcu. To ten w oddali.
I temu na Płaczliwym Rohaczu też.
Majestatyczne Tatry Zachodnie.
Tatry Wysokie.
Lodowy Szczyt, Lodowa Kopa i Mały Lodowy. Od lewa do prawa.
Po lewicy Polskie Wysokie, po prawicy Słowackie Wysokie. Na środku , chyba, Czerwone Wierchy.
Widzicie budynki na Kasprowym ?
Sielanka na Czubiku się skończyła … A trasa się zwężyła.
Rohacze trochę się "rozeszły".
Chmury nad Osobitą i samotny wędrowiec.
Na szlaku było z - 16 stopni. Ile mogło być na wysokościach ?
Od najwyższego do najniższego - Baraniec też był tego dnia odwiedzany.
Trochę strome te Tatry. Po lewej Jarząbczy.
To prawej to nie góry. To chmury, a nie Pałac Kultury.
Prawie jak w Egipcie. Po prawej stronie Starorobociańskiego przepiękna Zadnia Kopa vel Niżna Bystra.
Znajduję się tuż pod celem nr 3. Tym razem Panie nie poszły przodem.
Straszliwe zerwy śnieżne na wąskiej i przepaścistej grani szczytowej olbrzymiego wierchu - Kończysty nad Jarząbczą. Całe 2002 metry.
Kolejny raz widać Rysy i Krywań.
Po lewej piramida Kołowego.
Łukasz wita przypadkowych przechodniów.
Piramida Starorobociańska, wiek nie znany.
Znane i lubiane - albo i nie lubiane - Raczkowa Czuba vel Jakubina i Jarząbczy.
Poza Rohaczami widać też np. Banówkę. Ten zestaw to tzw Słowacka Orla Perć.
Podoba mi się ta panorama Tatr Wysokich. A Wam ?
Droga na Jarząbczy jest wąska.
Mięguszowieckie, Rysy, Wysoka, Gerlach, itd.
Jako , że już zdobyliśmy ( w dobrym, młodzieżowym stylu ) nasze cele to przyszedł czas na powrót. Przykład dał Łukasz.
Widzicie odbicie w lewo ? Nim zejdziemy do Doliny Jarząbczej.
Główny szczyt Trzydniowiańskiego. Po prawej widać znak na niższym wierzchołku.
Auuuuu … !!!! Jakoś takoś poczułem zew co by zawyć …
Jak człowiek schodzi to mu Rohacz widok zdobi.
Tak szybko schodziliśmy, że dotarliśmy już na dno Doliny Jarząbczej. Mnichy jak rano stały, to po południu też stały.
Niech "żyje" Wspólnota 8 Wsi. Wielkie "dzięki" za nowe widoki.
Po chwili wróciliśmy na zielony szlak. Przed nami przejście całej Chochołowskiej - w sumie 25 kilometrów.
Było po prostu pięknie. Bardzo dziękuję za świetne towarzystwo. Kultura w górach ponad wszystko !
Do kolejnego !
A Wam, drodzy Forumowicze, życzę takiej pogody w górach. Nawet w Beskidzie Żywieckim.
Do boju !
Uwielbiam chrumkanie śniegu o poranku.
Uwielbiam chrumkanie śniegu o poranku.
Ostatnio zmieniony 2021-01-12, 07:12 przez Dobromił, łącznie zmieniany 7 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Sebastian pisze:a Trzydniowiański zimą zawsze fajny.
A Kończysty ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Adrian pisze:Zaciekawiło mnie to zdjęcie, porysowany falami śnieg
Chamy porysowały.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Monumentalne szczyty.
Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie!
Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
sprocket73 pisze:Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie!
Trzeba będzie kiedyś przeprowadzić dysputę na ten temat. Bo to za bardzo się rozkręca !
sprocket73 pisze:Monumentalne szczyty.
Prawie jak Kościelec.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
sprocket73 pisze:Monumentalne szczyty.
Ciekawe czy ktoś ujeżdżał Rohackiego Konia, pewnie tak, choć wiadomo, że nie wolno w zimie!
Przy dobrych śniegach można zjechać , choć nie wolno ale z sąsiedniego Płaczliwego już można legalnie zjechać ( kiedyś nawet można było zjeżdżać legalnie do 15 maja najdłużej w Tatrach)
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Gór Ski pisze:iesi też ranią pokrywę śnieżną heh
Psy ranią 2x bardziej, bo mają 4 łapy!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
sprocket73 pisze:Gór Ski pisze:iesi też ranią pokrywę śnieżną heh
Psy ranią 2x bardziej, bo mają 4 łapy!
Proponuję karać je mandatami.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości