Strona 1 z 1

Postawiliśmy na Stawy

: 2020-07-08, 08:44
autor: Dobromił
Dzień dobry.

24 listopada tamtego roku nogi Prezesa, Tomasza i moje zdeptały fragment Tatr Słowackich. Fajnie było - jak to w listopadzie zero śniegu, słońce i błękitne niebo. Wracając planowaliśmy kolejne trasy po Słowacji.

1 lipca tego roku pierwszy raz od tamtego dnia odwiedziliśmy Tatry Słowackie.

Towarzysz Prezes zaproponował Dolinę Jaworową. Bo piękna. Zła przyroda powiedziała nam : WON. W takim razie udaliśmy się do Doliny Białej Wody. Ponieważ też jest piękna. W składzie trzyosobowym ruszyliśmy z kopyta do boju. Tym razem z powodu obecności Towarzysza Haka średnia wieku mocno nam się powiększyła. Nic to - Hak przeżył.

Tatry powitały nas już z daleka.



Obrazek

Z bliska też.


Obrazek

Pierwsze śniadanie, rozmowy, zdjęcia. Okazało się, że Hak i Prezes po dwa razy wygrali Wielkiego Szlema. Poszliśmy dalej.



Obrazek


Obrazek

Dotarliśmy w dobrym zdrowiu do Polany pod Wysoką.


Obrazek

Tutaj doszło do poważnych rozmów. Co dalej ? Mądry odwrót ? Szalony marsz do fryzjera ? Rozsądny spacer ku przyszłości ?

Postawiliśmy na Stawy.

Droga do celu wyglądała tak :


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Litworowy Staw. Miejsce piękne. Otoczenie tak piękne, że brakuje mi słów aby to opisać. Rozpoczęliśmy zasłużony odpoczynek. Na pewien czas skoczyłem pooglądać okolicę z wyższego brzegu.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Pożegnania przyszedł czas. Staw zapłakał, my też. Tak płakaliśmy, że jeszcze jeden staw odwiedziliśmy. Nazwa jest tak piękna, że nie przejdzie mi przez klawiaturę.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Droga powrotna przeszła bezproblemowo.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Parking powitał nas otwartym sklepem.

Prawie dziesięć godzin na szlaku ( w tym odpowiedni czas na zasłużony odpoczynek ) , 26 kilometrów, coś około 1000 metrów przewyższenia. Może być.

Powrót do Słowacji był bardzo udany.

Kolejny raz w pojechaliśmy tam 5 lipca. O tym też opowiem.

Życzę miłego dnia.

Re: Postawiliśmy na Stawy

: 2020-07-08, 15:36
autor: Prezes
Dobromił pisze:Obrazek


Turystyka z ludzką twarzą.

: 2020-07-09, 15:02
autor: Dobromił
Takie miejsca powinny być maksymalnie na 4 kilometrze trasy.

: 2020-07-10, 13:24
autor: Tomasz
Takie miejsca powinny być maksymalnie na 4 kilometrze trasy.


To pokazuje o braku umiejętności doboru trasy. Są miejsca gdzie znacznie wcześniej się można położyć i kontemplować.

: 2020-07-10, 13:41
autor: Dobromił
Prezes tego dnia miał początkowy spręż.

: 2020-07-10, 15:08
autor: Prezes
Tak. Nawet udało mi się przekonać Dobromiła do opuszczenia parkingu i sklepu.

: 2020-07-10, 17:06
autor: Dobromił
To żaden wyczyn. Rano sklep był zamknięty.

: 2020-07-10, 18:21
autor: Prezes
Zgadzam się. To był klucz do naszego (umiarkowanego zresztą) sukcesu.

: 2020-07-10, 18:28
autor: Adrian
Zamknięty sklep kluczem do sukcesu ... Dobre :lol

: 2020-07-10, 18:53
autor: Dobromił
Parokrotnie otwarte bary Grota i Jaworzynka zakończyły nasze działania górskie. Tam na ścianach były ładne zdjęcia górskie.

: 2020-07-10, 19:26
autor: Adrian
Dobromił pisze:Parokrotnie otwarte bary Grota i Jaworzynka zakończyły nasze działania górskie. Tam na ścianach były ładne zdjęcia górskie.


Podejrzewam że musiały fantastyczne, skoro miały takie działanie ;)

: 2020-07-12, 18:55
autor: Dobromił
Tak na nas sztuka działa.