Strona 1 z 2

Niby Niżnie a jednak...............................

: 2016-01-15, 19:48
autor: Tatrzański urwis
Witam , już jakiś czas temu chodził mi po głowie pomysł złojenia Niżnych Rysów w zimie i oto moje marzenie się spełniło chociaż przy zejściu mało brakowało a wpadłbym w niekontrolowany poślizg :rol . Z opresji uratował mnie czekan i zachowanie zimnej krwi która z racji temperatury była naprawdę zimna :-o . Tak szczerze powiedziawszy to do wyprawy skłoniła mnie duża ostatnimi czasy liczba śmiertelnych wypadków w Tatrach :/ . Chciałem się przekonać na własnych rakach czy jest rzeczywiście tak ciężko i niebezpiecznie . I przekonałem się . Śnieg był twardy jak diabli , zlodowaciały , momentami bieda było wbić raki w skorupę a czekan wbijałem obiema rękoma żeby się móc wbić głęboko . Nie pamiętam kiedy ostatnio były tak ciężkie warunki w Tatrach . Do samej buli pod Rysami było dosyć łatwo , szlak przedreptany i nie było problemów z podejściem . Problemy zaczęły się po skręceniu w lewo i wspinaczce do góry . Po drodze nie spotkałem żywego ducha , tylko ja i góry , mogłem mieć szczyt tylko dla siebie ;) . Kilka zdjęć :

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pizgało okrutnie :dev
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Rysy a w tle Wysoka :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tatry znowu okazały się dla mnie łaskawe i pozwoliły mi wejść na szczyt ;) . Dziękuje za uwagę.
Aha byłbym zapomniał , jak zawsze liczę na dużą ilość lajków i wypowiedzi :D .

: 2016-01-15, 22:11
autor: _Sokrates_
Powinno być Niżnie ;)

: 2016-01-15, 22:28
autor: Piotrek
Tak szczerze powiedziawszy to do wyprawy skłoniła mnie duża ostatnimi czasy liczba śmiertelnych wypadków w Tatrach


Tyś jest górski szatan. Urwisowy, górki szatan :)

: 2016-01-15, 22:52
autor: Tatraman
Warunki na przełomie roku, to rzecz dyskusyjna. Dla doświadczonych, raczej nie turystów, nawet super (patrz - wypowiedź JK).
Szacun za samotność.

: 2016-01-15, 22:59
autor: buba
Tatrzański urwis pisze:Tak szczerze powiedziawszy to do wyprawy skłoniła mnie duża ostatnimi czasy liczba śmiertelnych wypadków w Tatrach


a na przelecz Diatłowa sie nie wybierasz? :lol

Tatrzański urwis pisze:Aha byłbym zapomniał , jak zawsze liczę na dużą ilość lajków i wypowiedzi :D .


urwis, zle sie do tego zabierasz:
- biwak na grani
- ognisko z kosowki
- pieczona na ruszcie kozica

nie cenzuruj tak zdjec, to jest wolne forum :P

: 2016-01-16, 00:25
autor: Tatrzański urwis
_Sokrates_ pisze:Powinno być Niżnie
Poprawione ;) .
Piotrek pisze:Tyś jest górski szatan. Urwisowy, górki szatan
:diab .
Tatraman pisze:Dla doświadczonych, raczej nie turystów, nawet super
Był śmiertelny wypadek taternika więc doświadczenie czasami nie wystarcza , każdy może popełnić błąd , trzeba uważać.
Tatraman pisze:(patrz - wypowiedź JK).
O kogo chodzi bo nie kumam?
buba pisze:urwis, zle sie do tego zabierasz:
- biwak na grani
- ognisko z kosowki
- pieczona na ruszcie kozica
Tym razem byłem grzeczny ;)
buba pisze:nie cenzuruj tak zdjec, to jest wolne forum
Jak wyżej :P .

: 2016-01-16, 09:10
autor: _Sokrates_
Tatrzański urwis pisze:O kogo chodzi bo nie kumam?


Podejrzewam, że o Jana Krzysztofa.

: 2016-01-17, 17:39
autor: buba
Tatrzański urwis pisze:Tym razem byłem grzeczny ;)


popraw sie! :P

: 2016-01-17, 19:24
autor: Tatraman
Dla mnie warunki na przełomie roku były bardzo dobre.
Tak, chodziło mi o wypowiedź Jana Krzysztofa, który również to stwierdził.
Oczywiście że do takich warunków trzeba roztropnie dobrać drogę. Bo będą one dobre w określonej formacji, w innych nie.
Rozsądek ponad wszystko. Tatry dla rozważnych. Nie dla każdego.
Rzecz jasna mam szczególnie na myśli wyjścia takie jak Urwisa.
Chociaż na drodze do MO też myślenie nie zaszkodzi.

: 2016-01-18, 02:08
autor: Tatrzański urwis
buba pisze:popraw sie!
Nie jestem już dawnym urwisem , może to głupio zabrzmi ale od pewnego czasu po wypadku zacząłem się bardziej bać w górach o siebie , zrozumiałem że nie jestem niezniszczalny szkoda tylko że za późno :rol . No i pojawił się w moim życiu ktoś z kim chyba chcę spędzić resztę życia , ktoś na kim mi zależy a ja nie chcę tego kogoś skrzywdzić swoją głupią śmiercią . Chociaż z drugiej strony jeszcze potrafię wykrzesać z siebie trochę iskier , młody jeszcze jestem ;) . Cholera , chyba zaczynam mięknąc :D .
Tatraman pisze:Rozsądek ponad wszystko. Tatry dla rozważnych. Nie dla każdego.
W istocie .
Tatraman pisze:Chociaż na drodze do MO też myślenie nie zaszkodzi.
Nie zaszkodzi a nawet pomoże . Niestety niektórych ludzi ono zbytnio boli .

: 2016-01-18, 10:30
autor: buba
Tatrzański urwis pisze:!
Nie jestem już dawnym urwisem , może to głupio zabrzmi ale od pewnego czasu po wypadku zacząłem się bardziej bać w górach o siebie , zrozumiałem że nie jestem niezniszczalny szkoda tylko że za późno :rol . No i pojawił się w moim życiu ktoś z kim chyba chcę spędzić resztę życia , ktoś na kim mi zależy a ja nie chcę tego kogoś skrzywdzić swoją głupią śmiercią . Chociaż z drugiej strony jeszcze potrafię wykrzesać z siebie trochę iskier , młody jeszcze jestem ;) . Cholera , chyba zaczynam mięknąc :D .


Ja cie w zadnym wypadku nie namawiam do ryzykowania i prowokowania sytuacji niebezpiecznych dla zycia. Zycie jest bardzo cenne- zwlaszcza jak nie zyjemy tylko dla siebie a rowniez dla innych (a prawie kazdy ma jakas rodzine czy przyjaciol)
Jestem chyba ostatnia do czegos takiego- jako ze sama naleze do osob raczej przesadnie ostroznych. Mialam na mysli raczej sytuacje i zdarzenia ciekawe i kontrowersyjne takie jak biwaki w dziwnych miejscach i zlewanie durnego prawa ograniczajacego wolna wedrowke. Bo po prostu bardzo lubie czytac o takich rzeczach i geba mi sie cieszy ze ktos po raz kolejny przechytrzyl straznikow dybiacych na nasza wolnosc i nieskrepowana chec eksploracji otaczajacego swiata. Wiec nie- wchodzenie na oblodzona skale bez asekuracji a np. kapiel w przereblu w Morskim Oku o poranku zagryzajac swieza rybka :P

: 2016-01-18, 11:17
autor: telefon 110
Tatrzański urwis pisze:
buba pisze:popraw sie!
Nie jestem już dawnym urwisem , może to głupio zabrzmi ale od pewnego czasu po wypadku zacząłem się bardziej bać w górach o siebie , zrozumiałem że nie jestem niezniszczalny szkoda tylko że za późno :rol . No i pojawił się w moim życiu ktoś z kim chyba chcę spędzić resztę życia , ktoś na kim mi zależy a ja nie chcę tego kogoś skrzywdzić swoją głupią śmiercią . Chociaż z drugiej strony jeszcze potrafię wykrzesać z siebie trochę iskier , młody jeszcze jestem ;) . Cholera , chyba zaczynam mięknąc :D .


Byt określa świadomość.

Wszystko powyższe jest zgodne z dialektyką. ;)

: 2016-01-19, 00:23
autor: Tatrzański urwis
buba pisze:Ja cie w zadnym wypadku nie namawiam do ryzykowania i prowokowania sytuacji niebezpiecznych dla zycia.
Wiem Bubo ;) .
buba pisze: Zycie jest bardzo cenne- zwlaszcza jak nie zyjemy tylko dla siebie
No widzisz , ja długo żyłem tylko dla siebie lekceważąc swoje życie i nie dbając o nie . Teraz dużo się zmieniło .
buba pisze: geba mi sie cieszy ze ktos po raz kolejny przechytrzyl straznikow dybiacych na nasza wolnosc
Jak na razie nie spotkałem żadnego na swojej drodze choć bywałem tu i tam i niech tak pozostanie ;) . A jak spotkam i będzie miał pretensje to mu zasadzę kopa w dupe :D .

: 2016-01-19, 11:57
autor: telefon 110
telefon 110 pisze:
Byt określa świadomość.

Wszystko powyższe jest zgodne z dialektyką. ;)

Choć z drugiej strony....
może świadomość określa byt.
https://www.youtube.com/watch?v=GKHOYIrg-6Q

: 2016-01-19, 23:14
autor: Tatrzański urwis
,,Ona przychodzi chytrze , bez ostrzeżeń czy gróźb,, . To niesamowite uczucie kiedy czuje się na karku jej oddech i wie się że to już koniec . Nikomu tego nie polecam .