No to czas na Kieżmarski ;-)
: 2015-09-30, 19:22
Witam , idąc za ciosem po wejściu na Kończystą postanowiłem przenieść się w inny rejon Tatr Słowackich i urobić coś powyżej 8000 tysięcy stóp . Wybór padł na Kieżmarski szczyt . Wcześniej zaklepałem sobie nocleg w Skalnatej chacie gdzie chatarem jest legendarny słowacki nosić Laco Kulanga do którego należy światowy rekord wniesienia do schroniska towaru na plecach , jedyne 207,5 kg . Wytargał ten niesamowity ciężar do schroniska Zamkowskiego . Szacun i podziw . Doszedłszy do Skalnatej chaty i po rozpakowaniu się poszedłem nad skalnate jezioro czyli pleso i obchodząc je z lewej strony zacząłem podejście pod Kieżmarski przez lejkowy kocioł i dalej na przełęcz Huncowską by potem granią wyjść na szczyt . Podejście było długie i żmudne , różnica między Tatrzańską Łomnicą a Kieżmarskim szczytem wynosi 1658 metrów , to dosyć spore przewyższenie. Był taki moment że troszkę pomyliłem drogę będąc w żlebie ale zaraz się zorientowałem i potem poszło już dobrze . Niesamowicie prezentuje się ze szczytu Grań Wideł i Łomnica chociaż szczyt szpeci ta cholerna halastra . Już wiem jaki będzie mój następny cel na Słowacji ale nie będę zapeszał , dokładnie go sobie obejrzałem z Kieżmarskiego . Ale to cel na przyszły rok . Wracając do mojej wyprawy to zszedłem ze szczytu i udałem się na nocleg do Skalnatej chaty a rano wróciłem do Tatrzańskiej Łomnicy i do Zakopca . Kilka fotek :
Skalnate pleso
Na grani
Na szcycie
Zima idzie wielkimi krokami
Okienko na grani
Zostało jeszcze sześć
Jest pięknie
Dowód jest
Zejście
Znalazłem takie ustrojstwo pod Łomnicą , wie ktoś co to może być?
I jeszcze jeziorko
Podsumowując wypad to troszkę się nachodziłem ale warto było . Dziękuję za uwagę .
Skalnate pleso
Na grani
Na szcycie
Zima idzie wielkimi krokami
Okienko na grani
Zostało jeszcze sześć
Jest pięknie
Dowód jest
Zejście
Znalazłem takie ustrojstwo pod Łomnicą , wie ktoś co to może być?
I jeszcze jeziorko
Podsumowując wypad to troszkę się nachodziłem ale warto było . Dziękuję za uwagę .