5-7.02.2015 Tatry Zachodnie
: 2015-02-12, 11:47
Witam serdecznie.
Pomyślałem sobie, że najwyższa pora zarejestrować się na forum, które od dłuższego czasu i tak regularnie śledzę i czytam.
Na przywitanie zapraszam na dwie tatrzańskie wycieczki.
Po styczniowym wypadzie, kiedy to zakończyliśmy naszą wędrówkę na Grzesiu, tym razem z córką byliśmy zdeterminowani aby pójść wyżej i wejść na swój pierwszy zimowy dwutysięcznik.
Plan udało się nam zrealizować z nawiązką.
W czwartek, 5.02.2015r. weszliśmy na Wołowiec zdobywając tym samym nasz pierwszy dwutysięcznik zimą.
Piątek był dniem restu i bardzo, bardzo potrzebnej regeneracji sił.
Na sobotę założenie było takie, żeby wejść na Ornak, a potem się zobaczy co dalej. Wyszedł Starorobociański Wierch i zejście do Doliny Chochołowskiej przez Kończysty i Trzydniowiański Wierch.
Podsumowując: pierwszy raz raki na nogach, pierwszy raz czekany w dłoniach i pierwsze nasze widmo Brockenu.
Tatry zimą to zupełnie inna, chyba jeszcze piękniejsza bajka.
Poniżej podaję linki do zdjęć z wycieczek na:
Wołowiec
https://plus.google.com/photos/10109431 ... banner=pwa
Starorobociański Wierch
https://plus.google.com/photos/10109431 ... banner=pwa
Pomyślałem sobie, że najwyższa pora zarejestrować się na forum, które od dłuższego czasu i tak regularnie śledzę i czytam.
Na przywitanie zapraszam na dwie tatrzańskie wycieczki.
Po styczniowym wypadzie, kiedy to zakończyliśmy naszą wędrówkę na Grzesiu, tym razem z córką byliśmy zdeterminowani aby pójść wyżej i wejść na swój pierwszy zimowy dwutysięcznik.
Plan udało się nam zrealizować z nawiązką.
W czwartek, 5.02.2015r. weszliśmy na Wołowiec zdobywając tym samym nasz pierwszy dwutysięcznik zimą.
Piątek był dniem restu i bardzo, bardzo potrzebnej regeneracji sił.
Na sobotę założenie było takie, żeby wejść na Ornak, a potem się zobaczy co dalej. Wyszedł Starorobociański Wierch i zejście do Doliny Chochołowskiej przez Kończysty i Trzydniowiański Wierch.
Podsumowując: pierwszy raz raki na nogach, pierwszy raz czekany w dłoniach i pierwsze nasze widmo Brockenu.
Tatry zimą to zupełnie inna, chyba jeszcze piękniejsza bajka.
Poniżej podaję linki do zdjęć z wycieczek na:
Wołowiec
https://plus.google.com/photos/10109431 ... banner=pwa
Starorobociański Wierch
https://plus.google.com/photos/10109431 ... banner=pwa