Królowa jest tylko jedna - Łomnica

[Tatrzański urwis]

Jeżeli chcecie abym o coś zapytała (dotyczy polskich Tatr) mogę to zrobić.

Chciałbym żebyś zapytała pana W czy meleksy powrócą na drogę z Palenicy do Moka bo chętnie bym się jednym przejechał i czy na Kasprowym Wierchu zostanie jednak zorganizowana gala bokserska .

[Piotrek]

W chaszczowaniu??? Nie ma bata

Założymy się? .

Symbolicznie-o piwo.
Chętnie spróbuję jakiegoś lokalnego z Twoich stron
Gorzej z Dobromiłem, on piwa nie lubi ale jakiś % na pewno dla niego znajdziesz
W przypadku remisu (choć to nie realne) pijemy nalewkę z pigwy.

[Vlado]

Ale litości - (to szczególnie do Buby i do Vlado) - to wszystko jest absolutnie nieporównywalne z Tatrami, szczególnie jeśli chodzi o ilość osób jakie tam wchodzi. Prosta arytmetyka - w Tatry wchodzi rocznie coś około 3 mln osób, gdyby 1 % zechciał tam biwakować to wychodzi, że to byłoby 30 000 osób.

Basiu;) z czego milion idzie nad Morskie Oko a kolejne pół miliona spaceruje Doliną Kościeliską.
Bardzo nie lubię fikcji, a tak jest obecnie, bo dzikich miejsc biwakowych i tak jest mnóstwo, jak chociażby pod Mnichem.
Miejsc noclegowych w polskich tatrzańskich schroniskach jest około 600, sądzę że 5% tego legalnych (obowiązkowo rezerwowanych np. na stronie TPN) miejsc biwakowych w zupełności byłoby wystarczające.
Np takich wzorem z Norwegii:
https://lh3.googleusercontent.com/-ilka ... 817%29.JPG

[Wiesio]

Vlado, Ty anarchisto Wiedz że ten kraj zmierza do bycia państwem policyjnym...
Ale my my zawsze pod prąd

[Vlado]

Ależ ja tu pełen legalizm prezentuję

[Basia Z.]

Ale litości - (to szczególnie do Buby i do Vlado) - to wszystko jest absolutnie nieporównywalne z Tatrami, szczególnie jeśli chodzi o ilość osób jakie tam wchodzi. Prosta arytmetyka - w Tatry wchodzi rocznie coś około 3 mln osób, gdyby 1 % zechciał tam biwakować to wychodzi, że to byłoby 30 000 osób.

Basiu;) z czego milion idzie nad Morskie Oko a kolejne pół miliona spaceruje Doliną Kościeliską.
Bardzo nie lubię fikcji, a tak jest obecnie, bo dzikich miejsc biwakowych i tak jest mnóstwo, jak chociażby pod Mnichem.
Miejsc noclegowych w polskich tatrzańskich schroniskach jest około 600, sądzę że 5% tego legalnych (obowiązkowo rezerwowanych np. na stronie TPN) miejsc biwakowych w zupełności byłoby wystarczające.
Np takich wzorem z Norwegii:
https://lh3.googleusercontent.com/-ilka ... 817%29.JPG

Ja wiem jak to wygląda ale ilość gór / ilość turystów w Norwegii w porównaniu z Tatrami jest nieporównywalna.
Jednak owszem - zgadzam się z Tobą, że można by wyznaczyć kilka miejsc (np. istniejące dawniej Szałasiska i Rąbaniska, dodatkowo jakieś miejsce w okolicach Chochołowskiej) jako miejsca biwakowe. Np. na wzór Polany pod Wysoką. Jednak miejsca te powinny być chociaż minimalnie płatne, aby je utrzymać w porządku - wywóz śmieci, toj-toje itd. I każde z nich powinno mieć swojego opiekuna.

Spałam kilka nocy w obozowisku speleo na Polanie Rogoźniczańskiej, w namiocie bazowym, było to bardzo sympatyczne miejsce. Byliśmy tam z dziećmi kiedy były jeszcze małe. Nie wiem nawet czy to obozowisko nadal istnieje.

A jeszcze co do Denali, akurat mam informacje z pierwszej ręki, gdyż moja przyjaciółka (z którą byłam w Budapeszcie) właśnie stamtąd wróciła. I w drodze do Budapesztu mi to opowiadała, pokazywała też zdjęcia w telefonie.
Nie była na szczytach a tylko zwiedzała park.
Otóż jest tam kilka możliwości zwiedzania. Dodam jeszcze, że park jest wielokrotnie większy od całego TPN.

I. - Z jakiej ona korzystała:
Wycieczki tylko autokarem po drogach asfaltowych (wąskich ale dobrych). Z autokaru nie wolno w żadnym wypadku wysiadać. Co kilkadziesiąt km jest ogrodzone miejsce gdzie jest toaleta, jakaś restauracja, sklepiki i tam tylko wolno wysiąść. Jedzie się tak kilka dni, różnymi trasami w zależności od wykupionej opcji. Kosztów nie znam.
W trakcie tej wycieczki z okna autokaru wielokrotnie widzieli niedźwiedzie. Jak się niedźwiedź pojawiała autokar stawał i nie mógł jechać, aby ich nie przyzwyczajać do widoku pojazdu.

II. - Wycieczka piesza - wpuszczanych jest kilkanaście osób na dzień (na cały ten park). Wolno chodzić wszędzie (bez ścieżek, bo ich tam nie ma), nocować wszędzie, ale trzeba uważać na niedźwiedzie. Są stosowane specjalne środki zapobiegawcze przeciw niedźwiedziom (namiot się rozstawia w jednym rogu trójkąta, w drugim wiesza na drzewie jedzenie, w trzeci chodzi za potrzebą). Wszystkie śmieci oraz własne ekskrementy się z parku wynosi. To ostatnie w specjalnym pudełku, które się dostaje w ramach ceny wejścia do parku.
Zapisywać się trzeba na wiele miesięcy wcześniej. I jak się ma wyznaczony dzień to się idzie, chyba niezależnie od pogody. Nie wiem czy jak się zrezygnuje czy wtedy zwracają kasę.

III. - Wspinaczka wysokogórska - kupuje się zezwolenie - nie mam pojęcia za ile. Zasady biwakowania - jak wyżej.

To co - którą opcję wybieramy dla Tatr ?

[Vlado]

Nie wiem nawet czy to obozowisko nadal istnieje.

Obozowiska na polanach Szałasiska i Rogoźniczańskiej wciąż istnieją.

To co - którą opcję wybieramy dla Tatr ?

Narażając się na lincz powiem, iż uważam, że do granicy schronisk oraz na Rysy, Giewont i Kasprowy wstęp powinien być nieograniczony.
Dostęp do pozostałej części Tatr powinien być mocno reglamentowany, w zamian za brak ograniczeń w poruszaniu się po Parku.

[Dobromił]

Dostęp do pozostałej części Tatr powinien być mocno reglamentowany

Na podstawie czego ?

[Basia Z.]

Narażając się na lincz powiem, iż uważam, że do granicy schronisk oraz na Rysy, Giewont i Kasprowy wstęp powinien być nieograniczony.
Dostęp do pozostałej części Tatr powinien być mocno reglamentowany, w zamian za brak ograniczeń w poruszaniu się po Parku.

To co stawiamy jakieś płoty, zagrody i strażników aby się z tych zagród nikt nie rozlazł ?

A druga sprawa - jakie kryteria reglamentacji ?

[Vlado]

Przykładów jak? z innych krajów jest od groma.
Najzwyczajniej, wchodzisz na stronę TPN, wybierasz sobie wolny termin i modlisz się o dobrą pogodę i nosisz pozwolenie przy dupie, za brak 1500€

[laynn]

Stop wszelkim radykalizmom. Stop pomysłom Vlado!

[Dobromił]

Precz z Vlado !

[laynn]

Precz z Vlado !

Czyż to nie podchodzi pod radykalizm?

[Dobromił]

Precz z Vlado !

Czyż to nie podchodzi pod radykalizm?

Akurat ta sytuacja jest wyłączona "spod" radykalizmu !

Ratujmy Tatry przed wojowniczymi radykałami !

[Vlado]

Precz z Vlado !

w zamian za brak ograniczeń w poruszaniu się po Parku.

To jakby była istotniejsza część mojej wypowiedzi;)