Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie

Postautor: Dobromił » 2015-11-02, 08:45

Dzień dobry.

Paskudna pogoda za oknem nie chce odejść. Kusi, namawia, podpuszcza, wypuszcza w maliny. I znowu daliśmy się nabrać :-( ... 31 października, plus minus 28 kilometrów, 9 godzin, 25 minut, trzy osoby i niebo gwiaździste nad nami. Celem był staw - Ciemnosmreczyński Staw Niżni. Do tej pory jestem pod pozytywnym wrażeniem tej trasy.

Ruszyliśmy z Podbańskiej radosnym asfaltem. Tak chyba z 6 kilometrów :D Po prawicy rewelacyjne widoki na Krywań i inne typki obok niego. Po lewicy początki Kop Liptowskich. One w barwach jesiennych, Krywań w barwach skalistych. Ładny kontrast. Przemieszczamy się w miarę szybko ponieważ w cieniu czuć czającą się zimę. Wredną i zimną. Dlatego też z radością przyjmowaliśmy odcinki bez drzew. Po drodze skorzystaliśmy z gościnnych, "dwuizbowych" wiat. Sporo ich tam, zwykle na rozstajach szlaków. Tuż za końcem asfaltu jest parominutowe odbicie w prawo - do Niewcyrskich Siklaw. Piękne - polecam. Wracamy na szlak i jazda w górę. Pojawiają się po prawej Pośredni Wierszyk, Grań Hrubego a przed nami Liptowskie Mury. Bardzo jesienne. Po lewicy Kopy Liptowskie, łagodne jak baranki boże. Za to stojąca po prawej Garajowa Strażnica na łagodną nie wygląda. Takie te Tatry kontrastowe. Docieramy do kolejnej wiaty na rozstaju szlaków, witamy się z rodakiem i nawiązujemy dialog turystyczny. W sumie to w ciągu całego dnia spotkaliśmy może z 11 osób żywych. Po rozmowie kierujemy się na belki - część szlaku, podmokłego, jest wyłożona drewnianym chodnikiem. Śliskim jak cholera :D Zresztą wcześniej Towarzysz Łukasz na jednej takiej belce pięknie się wyłożył. Wczoraj narzekał, że lewica dolna go boli. To znak czasów - lewica cierpi :D Idziemy, wychodzimy w teren otwarty - wręcz lato. Poza coraz bardziej oblodzonymi kamieniami :) Ale bez trudu je przeszliśmy i naszym oczom ukazała się Cubryna. Po prostu rewelacyjna z tej strony. I docieramy w dobrym zdrowiu do celu Ciemnosmreczyński Staw Niżny. Trzeci pod względem wielkości staw Tatr Słowackich. Ładnie ponury, zwłaszcza, że chwilę po naszym przybyciu słońce schowało się za Pośrednim Wierszykiem. Ale nic to - mieliśmy ciepłe rękawiczki. Podziwiamy okolicę - Liptowskie Myry, Szpiglasowy, wcięcie Wrót, Cubryna, Koprowy i Pośredni. A z tyłu Kopy. Wyżej mieszka Wyżni Staw ale my jako poważni turyści nie łamiemy zakazów i tam się nie udaliśmy tylko trochę pozwiedzalismy brzegi Niżnego. Po lenistwie czas wracać. Oczywiście tą samą trasą, w końcówce przy świetle latarek i pod przepięknym gwiaździstym niebem. Było tak uroczo, że aż Wielki Wóz się wydłużył. Przechodzimy asfalt i witamy się z autem.

I tak to po 9 godzinach i 25 minutach chodzenia nogami zakończyliśmy ekspedycję. Wszystkim polecam okolice dolin Koprowej i Cichej. Niech i Was szlag trafi od długości tych szlaków ;) Fajny był ten październik.

Dobranoc.
Ostatnio zmieniony 2015-11-02, 10:46 przez Dobromił, łącznie zmieniany 6 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-11-02, 13:40

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2015-11-02, 14:42 przez Dobromił, łącznie zmieniany 2 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-11-02, 22:35

Zdjęcia jak zawsze pierwsza klasa ;) .
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-11-02, 23:38

Piękną pogodę mieliście :)

Ja coś tej jesieni mam pecha, byłam w górach 3 razy, a za każdym razem lało tak, że nawet mi się nie chciało wyjmować aparatu.
A jak akurat nie mogę jechać, lub się szlajam z wycieczkami po jakichś miastach - to się robi piękna pogoda.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-11-03, 07:54

Byłem w październiku pięć razy w górach. Cztery wyjścia to pogoda taka jak 31 października. Jedno wyjście to mrok i szarżujące kozice :)

Niech listopad miły nam będzie :D
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-11-03, 08:25

Tatrzański urwis pisze:Zdjęcia jak zawsze pierwsza klasa ;) .


Dziękuję w imieniu aparatu fotograficznego.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2015-11-03, 08:41 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
ŚlepyPaweł
Posty: 38
Rejestracja: 2015-09-23, 10:06
Lokalizacja: Pasmo Łososińskie

Postautor: ŚlepyPaweł » 2015-11-09, 11:58

W skrócie rzec można, że urzekła mnie ta historia :fajka i w rzeczy samej niezwykła ta wyprawa. Taka jakaś nostalgiczna i melancholijna, jak na jesienne dreptanie po prosu super. Nie ukrywam, wodziłem swego czasu palcem po mapie wzdłuż tego szlaku, myśląc sobie, że będzie to fajowa wyprawa w momencie kiedy wiek będzie bardziej przemawiał za bujanym fotelem przed kominkiem i ciepłą rozgrzewająca herbatą. Jednak teraz powiem szczerze ta fotorelacja zachęciła mnie niezmiernie :) do jak najszybszego zapoznania się z tym rejonem.
P.S Foty naprawdę super.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-11-09, 12:06

ŚlepyPaweł pisze:myśląc sobie, że będzie to fajowa wyprawa w momencie kiedy wiek będzie bardziej przemawiał za bujanym fotelem przed kominkiem i ciepłą rozgrzewająca herbatą.


Zgadza się. Jesteśmy już emerytami.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości