Po beskidzko – gorczańskich wojażach powróciłem wreszcie na Podhale aby zająć się ostatnio zaniedbywanymi nieco Tatrami.
Wyłuskując skrupulatnie najbardziej pogodne dni zaczynam w środę 11 małym rozruchem na trasie:
Rondo Kuźnickie – Murowania – Nosal – Olczyska Polana – Wielki Kopieniec – Toporowa Cyrhla.
Taki sobie spacerek w pełnym słoneczku po szczytach nie za wysokich ale z rozległą bardzo panoramą przy dobrej widoczności.
Ludzi jeszcze nie za wielu na szlakach, więc można się trochę wsłuchać i wpatrzyć w otaczającą przyrodę.
https://picasaweb.google.com/1149374793 ... iKopieniec
W piątek, chociaż to 13-tego znowu zapowiada się piękny ale już nieco chłodniejszy słoneczny dzionek więc trasę robię dłuższą:
Kiry – Piec – Chuda Przełączka – Ciemniak – Krzesanica – Małołączniak – Kopa Kondracka – Przełęcz Kondracka – Giewont – Wyżnia Przełęcz Kondracka – Przełęcz w Grzybowu – Wielka Polana w Dolinie Małej Łąki – Gronik.
Pogoda wymarzona do takiej dłuższej graniówki – słońce już nie tak intensywne, lekki wiaterek a widoki w miarę upływu dnia coraz lepsze.
W godzinach dopołudniowych / byłem akurat na zboczu Ciemniaka / większość chmur gwałtownie opadła, tworząc na trawach widoczne w świecącym słońcu szklące się krople wody.
Ponieważ nie było zbytnich tłumów a i widoczność była dobra dołożyłem sobie ponad planowo już w drodze powrotnej zawsze oblegany przez turystów Giewont.
https://picasaweb.google.com/1149374793 ... chyGiewont
EDIT
Gdyby ktoś szukał 2 kluczy do mieszkania w pęczku to wiszą na resztkach słupka informacyjnego na Chudej Przełączce!!!
W pogodny poniedziałek 16 bm. po 2 dniowej weekendowej bryndzy pogodowej / głównie z uwagi na zalegającą mgłę na szczytach / kontynuuję dreptanie po tatrzańskich kopczykach.
Tym razem z Dorotką, Magą i Piotrem ruszamy, głównie pod kątem dostępnej już słowackiej Bystrej realizując ostatecznie taką sobie tatrzańską okrężną traskę: Kiry – Schronisko na Hali Ornak – Iwaniacka Przełęcz – Ornak – Siwa Przełęcz – Siwy Zwornik – Błyszcz – Bystra – Siwy Zwornik – Siwa Przełęcz – Dolina Chochołowska – Siwa Polana.
Odpowiednia pogoda jak zwykle musiała być bo była starannie dobierana:
https://picasaweb.google.com/1149374793 ... traIBYszcz
Czerwiec 2014r. Powrót do macierzy.
- tatromaniak
- Posty: 323
- Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
- Lokalizacja: Podhale
Czerwiec 2014r. Powrót do macierzy.
Ostatnio zmieniony 2014-06-17, 08:48 przez tatromaniak, łącznie zmieniany 4 razy.
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Ja poproszę o dodatkowe informacje nt. ewentualnych miejsc niebezpiecznych ze względu na pokrywę śnieżną oraz czas przejścia opcji Czerwone Wierchy+Giewont.
Dużo chodzisz po Tatrach Polskich i Słowackich - zostały Ci jeszcze jakieś znakowane odcinki, którymi nigdy nie szedłeś ?
Skoro jednak ,,zbytnich tłumów" nie było to ,,zawsze oblegany przez turystów Giewont" jednak obleganym nie był
Dużo chodzisz po Tatrach Polskich i Słowackich - zostały Ci jeszcze jakieś znakowane odcinki, którymi nigdy nie szedłeś ?
tatromaniak pisze:Ponieważ nie było zbytnich tłumów a i widoczność była dobra dołożyłem sobie ponad planowo już w drodze powrotnej zawsze oblegany przez turystów Giewont.
Skoro jednak ,,zbytnich tłumów" nie było to ,,zawsze oblegany przez turystów Giewont" jednak obleganym nie był
- tatromaniak
- Posty: 323
- Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
- Lokalizacja: Podhale
[quote="Tępy dyszel"]Ja poproszę o dodatkowe informacje nt. ewentualnych miejsc niebezpiecznych ze względu na pokrywę śnieżną oraz czas przejścia opcji Czerwone Wierchy+Giewont.
Dużo chodzisz po Tatrach Polskich i Słowackich - zostały Ci jeszcze jakieś znakowane odcinki, którymi nigdy nie szedłeś ?
Nie ma śniegu na szlakach, którymi szedłem w piątek / Czerwone Wierchy + Giewont /.
Wyruszyłem z Kir o 6,45 aby emeryckim tempem dotrzeć o 16,15 na przystanek PKS na Groniku.
Trochę tam zostało odcinków szlaków w Tatrach, gdzie nie stąpałem ale w tym roku postaram się tam być.
EDIT
Gdyby kogoś interesowała moja kolejna tatrzańska wycieczka jest uzupełnienie pierwszego postu tego tematu
Dużo chodzisz po Tatrach Polskich i Słowackich - zostały Ci jeszcze jakieś znakowane odcinki, którymi nigdy nie szedłeś ?
Nie ma śniegu na szlakach, którymi szedłem w piątek / Czerwone Wierchy + Giewont /.
Wyruszyłem z Kir o 6,45 aby emeryckim tempem dotrzeć o 16,15 na przystanek PKS na Groniku.
Trochę tam zostało odcinków szlaków w Tatrach, gdzie nie stąpałem ale w tym roku postaram się tam być.
EDIT
Gdyby kogoś interesowała moja kolejna tatrzańska wycieczka jest uzupełnienie pierwszego postu tego tematu
Ostatnio zmieniony 2014-06-17, 08:50 przez tatromaniak, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Czerwiec 2014r. Powrót do macierzy.
tatromaniak pisze: po 2 dniowej weekendowej bryndzy pogodowej / głównie z uwagi na zalegającą mgłę na szczytach /
bryndza też ma swoje uroki
mgła jest teraz modna
tatromaniak pisze:Gdyby kogoś interesowała moja kolejna tatrzańska wycieczka jest uzupełnienie pierwszego postu tego tematu
Gratuluję wycieczki i zacnego towarzystwa
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
tatromaniak pisze:Gdyby kogoś interesowała moja kolejna tatrzańska wycieczka jest uzupełnienie pierwszego postu tego tematu
Kogoś zainteresowała.
Schodziliście jednak też niebieskim z Bystej. Ten płat śniegu nie był kłopotliwy ?
Podziwiam za podchodzenie na Ornak. Schodziłem z niego systemem ,,schodów". Prawdziwy test dla kolan.
tatromaniak pisze:Trochę tam zostało odcinków szlaków w Tatrach, gdzie nie stąpałem
Jakie to odcinki ?
maja pisze:mgła jest teraz modna
Szczególnie z L&M - ów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości