W Górach Bystrzyckich
: 2015-10-25, 17:04
Zroszone trawy błyszczą w słońcu, mgiełki snują się jeszcze nad ziemią. Tak zaczyna się nasza wycieczka na Przełęczy nad Porębą.
Za nami drzewa w barwach jesieni na tle prawie sprocketowego nieba. Jest pięknie.
Pięknie jest również na Jedlniku. W dole Kotlina Kłodzka a nad nią Masyw Śnieżnika w porannych mgiełkach.
Rośnie tu pierwowzór pienińskiej sosny.
Widok na Góry Orlickie.
W końcu jedziemy tam skąd rozpoczniemy wędrowanie - mały parking w pobliżu ruin zamku Szczerba.
Jak wygląda zamek jesienią? Zobaczcie sami.
Pod zamkiem stoi wiata.
Idziemy teraz w kierunku jaskini Solna Jama. Niebieski szlak prowadzi nas przez łąki.
Pojawia się widok na Masyw Śnieżnika.
Gniewoszów i okolica.
Widoków na Śnieżnik nigdy dość.
Schodzimy ze wzniesienia i docieramy do jaskini Solna Jama.
Następnie zmieniamy szlak na czarny i wędrujemy do krzyżówki Pod Czerńcem. Tam przechodzimy na żółty, który wygląda tak.
Na bystrzyckim highwayu.
Na szczyt Czerńca prowadzi taka droga. Z wierzchołka jest widok, a jakże, na Masyw Śnieżnika.
Widać też Jeřáb (Hanušowicka vrchovina) - po lewej i Suchý vrch (Bukovohorska hornatina - część Gór Orlickich) po prawej.
Schodząc z Czerńca mamy ograniczone widoki. Gdzieś tam pojawia się Anenský vrch.
Szlak omija szczyt Gniewosz i wychodzi na łąki nad Gniewoszowem. Widać stąd Jedlnik.
I oczywiście Masyw Śnieżnika.
Schodzimy do wsi zwracając uwagę na ślady strych zabudowań.
Na koniec podjeżdżamy do Różanki by obejrzeć rzeźby z piaskowca.
Kościół w Różance.
I na koniec idziemy do starego kamieniołomu marmurów.
Za nami drzewa w barwach jesieni na tle prawie sprocketowego nieba. Jest pięknie.
Pięknie jest również na Jedlniku. W dole Kotlina Kłodzka a nad nią Masyw Śnieżnika w porannych mgiełkach.
Rośnie tu pierwowzór pienińskiej sosny.
Widok na Góry Orlickie.
W końcu jedziemy tam skąd rozpoczniemy wędrowanie - mały parking w pobliżu ruin zamku Szczerba.
Jak wygląda zamek jesienią? Zobaczcie sami.
Pod zamkiem stoi wiata.
Idziemy teraz w kierunku jaskini Solna Jama. Niebieski szlak prowadzi nas przez łąki.
Pojawia się widok na Masyw Śnieżnika.
Gniewoszów i okolica.
Widoków na Śnieżnik nigdy dość.
Schodzimy ze wzniesienia i docieramy do jaskini Solna Jama.
Następnie zmieniamy szlak na czarny i wędrujemy do krzyżówki Pod Czerńcem. Tam przechodzimy na żółty, który wygląda tak.
Na bystrzyckim highwayu.
Na szczyt Czerńca prowadzi taka droga. Z wierzchołka jest widok, a jakże, na Masyw Śnieżnika.
Widać też Jeřáb (Hanušowicka vrchovina) - po lewej i Suchý vrch (Bukovohorska hornatina - część Gór Orlickich) po prawej.
Schodząc z Czerńca mamy ograniczone widoki. Gdzieś tam pojawia się Anenský vrch.
Szlak omija szczyt Gniewosz i wychodzi na łąki nad Gniewoszowem. Widać stąd Jedlnik.
I oczywiście Masyw Śnieżnika.
Schodzimy do wsi zwracając uwagę na ślady strych zabudowań.
Na koniec podjeżdżamy do Różanki by obejrzeć rzeźby z piaskowca.
Kościół w Różance.
I na koniec idziemy do starego kamieniołomu marmurów.