27-28.09.2014 Izersko-karkonoska włóczęga
: 2014-09-30, 11:49
Sobota 2014-09-27 Razem: 28 km, suma podejść: 1.250, zejść: 980, Czas: 10h (8:20 - 18:40)
Trasa 1 - mapa: Przełęcz Szklarska - Polana Jakuszycka - Dział Izerski - Orle - Karlovský most - Bukovec - Jizerka (chata) - Jizerka, Mořina - Souš - Desná; długość 21 km, podejść 530m, zejść 930m;
przejazd stopami Desná - Harrachov (pieszo 1.5km, 75m) - Szklarska Poręba
Trasa 2 i 3: Szklarska Poręba - Kamieńczyk - Schronisko Hala Szrenicka - Szrenica; długość 5 km, podejście 630m
Niedziela 28.09.2014 - Razem: 24km, suma podejść 686m, zejść: 1375m, czas 11h (8:20 - 19:00)
Trasa 3: Szrenica - Vosecká bouda - Źródła Łaby - Růženčina zahrádka - Vrbatova bouda - Labská bouda - Śnieżne Kotły - Rozdroże pod Wielkim Szyszakiem - Schronisko Pod Łabskim Szczytem - Szklarska Poręba
Rok 2014 to prawdziwa nędza w moich wędrówkach górskich jak u emeryta przed pierwszym (lub dziesiątym po browarze). Może do końca aż tak źle nie jest, bo odwiedziłem w ciągu ostatniego roku wszystkie główne pasma polskich gór (poza Babią - ostatnio w marcu i sierpniu 2013), zaś w Izerach to tegoroczny już 9-ty dzień, zaś drugi w Karkonoszach.
Grunt to dobra organizacja, więc bilety PKS kupuję przez internet /w autobusie zajmuję jedno z ostatnich miejsc siedzących/. Rano o godz. 8:20 melduję się w Szklarskiej Porębie i zmierzam na dworzec PKP SP Górna, aby złapać pociąg z godz. 8:40 relacji SP-Kořenov, którym jadę do Jakuszyc (bilet 4.40 zł). Dla osób planujących przygraniczną turystykę PL-CZ-DE warto kupić bilet Euro-Nysa za 25 zł - uprawnia do korzystania z komunikacji publicznej: autobusy, koleje (w tym wąskotorówka-ciuchcia Zittau-Oybin), a nawet wjazd/zjazd kolejką linową na Ještěd. W Jakuszycach wysiada również trzech zawodników, którzy przy deszczowej pogodzie muszą się "zasilić". Nie wiem, ile zapasów mają w plecakach, ale nie zanosi się, aby do schroniska Orle dotarli przed południem. Objuczony i przygarbiony prawie jak kris75 w BN, dzielnie w deszczu idę drogą rowerową, czyli asfalting ceprostradą przez Dział Izerski.
Krótki popas w schronisku Orle i dalej zielonym szlakiem na Karlovský most - przejście turystyczne PL-CZ, potem ścieżką edukacyjną Trzy Izeryny przez szczyt Bukovca (1005m) zaliczanego do odznaki sudeckiego włóczykija do osady Jizerka.
Potem wracam na niebieski szlak prowadzący do zbiornika retencyjnego Souš, który wybudowano przed I wojną światową - ochrona przed powodzią oraz źródło wody pitnej dla regionu Jablonca.
Dalej podążam szlakiem czerwonym wzdłuż wodospadów Czarnej Desny
Stąd miałem odjechać pociągiem do Kořenova i dalej do Szklarskiej Poręby. Drobnym drukiem przy rozkładzie jazdy była informacja o zastępczej komunikacji autobusowej ...
Pociągu nie będzie, łapię stop do Harrachova, potem tradycyjnie spacer na górną wylotówkę do Polski i po przejściu kolejnego kilometra udaje się złapać transport do Szklarskiej Poręby i czerwonym szlakiem obok schroniska i Wodospadu Kamieńczyka
wędruję na kolację i nocleg do schroniska na Szrenicy /docieram przed zachodem słońca/
Tydzień temu tu miało spotkanie sudeckie GS, ponoć byli nieznośnie kulturalni. Wschód słońca na Szrenicy:
Po śniadaniu ruszam w czeskie Karkonosze, pierwszy postój to Trzy Świnki (žulové balvany). Pierwsze skojarzenie nazwy jakby ze zlotem, lecz "szkiełko i oko" podpowiada mi, że to oznacza głazy granitowe
Na chwilę zaglądam do Voseckiej boudy - nie wygląda ciekawie z zewnątrz ani wewnątrz
Wracam na szlak czerwony i kolejny punkt to Twarożnik
Przez Źródła Łaby idę w kierunku Harrachovych kamieni
Nieczynne schronisko "jastrzębie"; w tle Kotel i Harrachovy kameny
Vrbatova bouda - 1397m
Schronisko Labská bouda, w tle Łabski Szczyt i nadajnik TV
I w górę żółtym szlakiem docieram do Czarciej Ambony wraz z nadajnikiem tv
Panorama na Śnieżny Kocioł, w dole Śnieżne Stawki z widocznym zielonym szlakiem. Są trzy sposoby dojścia do stawów:
- na urwisa lotem gołębim (zyskuję dwie kule),
- na sokoła lotem nurkującym do stawu (zyskuję ponad 1h),
- szlakiem turystycznym jak przystało na prawdziwego turystę.
Dalej wędruję zielonym (zmieniony szlak - po północnej stronie wzniesienia Gawry) do schroniska pod Łabskim Szczytem.
Żółtym szlakiem wracam do Szklarskiej Poręby obok Kukułczych skał
To był piękny weekend Więcej zdjęć
Trasa 1 - mapa: Przełęcz Szklarska - Polana Jakuszycka - Dział Izerski - Orle - Karlovský most - Bukovec - Jizerka (chata) - Jizerka, Mořina - Souš - Desná; długość 21 km, podejść 530m, zejść 930m;
przejazd stopami Desná - Harrachov (pieszo 1.5km, 75m) - Szklarska Poręba
Trasa 2 i 3: Szklarska Poręba - Kamieńczyk - Schronisko Hala Szrenicka - Szrenica; długość 5 km, podejście 630m
Niedziela 28.09.2014 - Razem: 24km, suma podejść 686m, zejść: 1375m, czas 11h (8:20 - 19:00)
Trasa 3: Szrenica - Vosecká bouda - Źródła Łaby - Růženčina zahrádka - Vrbatova bouda - Labská bouda - Śnieżne Kotły - Rozdroże pod Wielkim Szyszakiem - Schronisko Pod Łabskim Szczytem - Szklarska Poręba
Rok 2014 to prawdziwa nędza w moich wędrówkach górskich jak u emeryta przed pierwszym (lub dziesiątym po browarze). Może do końca aż tak źle nie jest, bo odwiedziłem w ciągu ostatniego roku wszystkie główne pasma polskich gór (poza Babią - ostatnio w marcu i sierpniu 2013), zaś w Izerach to tegoroczny już 9-ty dzień, zaś drugi w Karkonoszach.
Grunt to dobra organizacja, więc bilety PKS kupuję przez internet /w autobusie zajmuję jedno z ostatnich miejsc siedzących/. Rano o godz. 8:20 melduję się w Szklarskiej Porębie i zmierzam na dworzec PKP SP Górna, aby złapać pociąg z godz. 8:40 relacji SP-Kořenov, którym jadę do Jakuszyc (bilet 4.40 zł). Dla osób planujących przygraniczną turystykę PL-CZ-DE warto kupić bilet Euro-Nysa za 25 zł - uprawnia do korzystania z komunikacji publicznej: autobusy, koleje (w tym wąskotorówka-ciuchcia Zittau-Oybin), a nawet wjazd/zjazd kolejką linową na Ještěd. W Jakuszycach wysiada również trzech zawodników, którzy przy deszczowej pogodzie muszą się "zasilić". Nie wiem, ile zapasów mają w plecakach, ale nie zanosi się, aby do schroniska Orle dotarli przed południem. Objuczony i przygarbiony prawie jak kris75 w BN, dzielnie w deszczu idę drogą rowerową, czyli asfalting ceprostradą przez Dział Izerski.
Krótki popas w schronisku Orle i dalej zielonym szlakiem na Karlovský most - przejście turystyczne PL-CZ, potem ścieżką edukacyjną Trzy Izeryny przez szczyt Bukovca (1005m) zaliczanego do odznaki sudeckiego włóczykija do osady Jizerka.
Potem wracam na niebieski szlak prowadzący do zbiornika retencyjnego Souš, który wybudowano przed I wojną światową - ochrona przed powodzią oraz źródło wody pitnej dla regionu Jablonca.
Dalej podążam szlakiem czerwonym wzdłuż wodospadów Czarnej Desny
Stąd miałem odjechać pociągiem do Kořenova i dalej do Szklarskiej Poręby. Drobnym drukiem przy rozkładzie jazdy była informacja o zastępczej komunikacji autobusowej ...
Pociągu nie będzie, łapię stop do Harrachova, potem tradycyjnie spacer na górną wylotówkę do Polski i po przejściu kolejnego kilometra udaje się złapać transport do Szklarskiej Poręby i czerwonym szlakiem obok schroniska i Wodospadu Kamieńczyka
wędruję na kolację i nocleg do schroniska na Szrenicy /docieram przed zachodem słońca/
Tydzień temu tu miało spotkanie sudeckie GS, ponoć byli nieznośnie kulturalni. Wschód słońca na Szrenicy:
Po śniadaniu ruszam w czeskie Karkonosze, pierwszy postój to Trzy Świnki (žulové balvany). Pierwsze skojarzenie nazwy jakby ze zlotem, lecz "szkiełko i oko" podpowiada mi, że to oznacza głazy granitowe
Na chwilę zaglądam do Voseckiej boudy - nie wygląda ciekawie z zewnątrz ani wewnątrz
Wracam na szlak czerwony i kolejny punkt to Twarożnik
Przez Źródła Łaby idę w kierunku Harrachovych kamieni
Nieczynne schronisko "jastrzębie"; w tle Kotel i Harrachovy kameny
Vrbatova bouda - 1397m
Schronisko Labská bouda, w tle Łabski Szczyt i nadajnik TV
I w górę żółtym szlakiem docieram do Czarciej Ambony wraz z nadajnikiem tv
Panorama na Śnieżny Kocioł, w dole Śnieżne Stawki z widocznym zielonym szlakiem. Są trzy sposoby dojścia do stawów:
- na urwisa lotem gołębim (zyskuję dwie kule),
- na sokoła lotem nurkującym do stawu (zyskuję ponad 1h),
- szlakiem turystycznym jak przystało na prawdziwego turystę.
Dalej wędruję zielonym (zmieniony szlak - po północnej stronie wzniesienia Gawry) do schroniska pod Łabskim Szczytem.
Żółtym szlakiem wracam do Szklarskiej Poręby obok Kukułczych skał
To był piękny weekend Więcej zdjęć