Wyspy na Ziemi Kłodzkiej

[Coldman]

Oprócz sanktuarium mamy tutaj również schronisko, ale nie ma ono zbyt dobrej opinii

Ciekawe czemu nie ma dobrej opinii to schronisko. ja mam inne zdanie: ratowali tam moją psychikę po spotkaniu z gospodynią księdza z owego samktuarium kilka lat temu, więc złego słowa nie dam powiedzieć

bateria się rozładowała, a ja szedłem na pamięć xD

tego nie skomentuję! za stara jestem, żeby w góry ruszać bez mapy w ręku a nie tylko w telefonie

dziką ścieżką przez krzaki, nic przyjemnego. Pełno tu takich wąskich labiryntów. Mogli by zrobić jakiś oficjalny szlak.

jeśli dzika ścieżka to jest to sama przyjemność

Poczytaj sobie na Googlu jakie opinie mają

Papierową mam tylko mapę Tatr i Karkonoszy. Na trudniejsze zmagania w zimie, biorę sobie kompas. Ogólnie to mogłem zrobić zdjęcia mapy aparatem, ale dopiero mnie później oświeciło. Aaaa i tam oznaczenie trasy na tej przełęczy było błędne, bo nie ma nic na tablicach o niebieskim szlaku.

Dzikie ścieżki są spoko, ale ta była przy ostrym nachyleniu

Morza mgieł oczywiście cudne, widoki piękne... ale to porsche Dla mnie prawdziwy samochód marzeń, oczywiście czerwony. Parę lat zbierałem fundusze, nie na 911, tylko najtańsze 718, ale w trakcie uznałem, że jednak za droga zabawka i dynamicznie zmieniłem obiekt pożądania na Yariskę

Albo Porsche, albo kobieta i piesek, dwóch rzeczy nie da rady

Dobry wieczór.

Bardzo fajna wycieczka. Jedne z najpiękniejszych terenów górskich w okolicy. Interesujące zdjęcia. Podsumowując - może być.

Prawie w ogóle nie znam Sudetów ale na tych szlakach ( na Mariańskie Skałki też jest szlak, nie schodzi się ze szlaku ) byłem. I w tym, i w tamtym roku. Spaliśmy trzy dni w Stroniu. Ciekaw jestem czy kwatera dalej istnieje. Brutalnie to brzmi.

Na koniec jeden wtręt.

Zdjęcia z wieży na Śnieżniku fajne. Ale ...

Co powiesz na taki widok z wieży ?

20240601_122433.jpg

Według mojej mapy i oznaczeń na szlaku, nie ma tam oficjalnie nic zrobionego. Jest ładna ścieżka i tabliczka, że 10 minut do Mariańskich Skał.

Wiele razy w życiu spotkał mnie taki widok, więc wcale mnie to nie dziwi. Taki już los w górach

Młody jesteś to nie wiem czy wiesz, że przed 1997 rokiem wodospad był wyższy i był reklamowany jako największy wodospad w Sudetach.

Coś tam czytałem na tablicy, nie pierwszy raz tutaj byłem.

[włodarz]

Tereny piękne, bardzo je lubię. Bardzo ładnie widokowo i zdjęciowo, ale:

Góry Sowie i Wałbrzyskie, a na przodzie widać Czarną Górę

Należałoby poprawić na Góry Sowie i Kamienne. Wałbrzyskie są przez Kamienne zasłonięte.

Ruszyłem dalej po drodze mijałem Mały Śnieżnik, żeby zdobyć jego szczyt to trzeba lekko ze szlaku zejść. Natrafiłem na kogoś posłanie w krzakach. Kocyk, poduszka, wiaderko, plandeka

To coś po lewej, między kamieniami, wziąłem za maszynkę do zbioru jagód. Ale nie za bardzo widać grzebień. Z drugiej strony jagodziarze raczej nie nocują w górach a jeśli ten nocował to co go tak wystraszyło, że zmył się zostawiając cały majdan?

Ja tam szybko poszedłem spać, żeby być rano gotowy na wschód. 05:20 Pobudka - 05:40 Wyjście

Coldman, zdemaskowałeś się, jesteś cyborgiem Człowiek budzi się, pije kawę, planuje trasę a nie wstaje i wychodzi.

W końcu okazało się, że dotarłem do Przełęczy pod Chłopkiem

Nieźle pobłądziłeś. Z Czarnej Góry na Igliczną przez Stronie. Z drugiej strony, Sudetów nigdy nie za wiele

Ta górka była bardzo zdradziecka, ciężko było utrzymać równowagę na liściach.

Bukowe liście były zdradzieckie, nie górka.

A ze szlakiem na Mariańskie skały to chyba się Dobromiłowi pozajączkowało coś

[sprocket73]

Albo Porsche, albo kobieta i piesek, dwóch rzeczy nie da rady

No co Ty gadasz?
Piesek Tobiaszek podstawowy posiłek ma w cenie 10 zł na tydzień.
1 kg porcji rosołowej lub szyjek
0,5 kg podrobów (wątróbki, żołądki, serca)
0,5 kg ryżu
Do tego uzupełniająco suchą karmę, ale to tak 20 zł na miesiąc.
I na tym koniec kosztów

A kobieta, jak się dobrze trafi, to wychodzi na plus

[Dobromił]

Szliśmy wg wskazań na szlakowskazie W okolicach Żmijowca. Potem wróciliśmy na tegoż i poszliśmy na Czarną Górę. I zeszliśmy do Stronia. Ma się rozmach !

[opawski1]

To ześ pobłądził Przecież przed szczytem Czarnej Góry (patrząc jak idziesz czerwonym od Śnieżnika) jest zielony szlak, prosto na Igliczną. Kierunkowskaz też tam stoi z tego co pamiętam
Ja prawie zawsze noszę mapę papierową (no poza Opawskimi i Jesenikami bo znam je prawie na pamięć), jakoś mi tak głupio bez mapy. Wiele razy się przydała. Kilka razy też jak pokazywałem komuś którędy ma iść, na elektronicznej ciężko pokazywać przesuwając

Mówisz, że schronisko na Iglicznej ma złe opinie, pewnie dlatego, że częściej jest zamknięte niż otwarte ale kiedyś było wręcz oazą spokoju. Bo wchodząc na teren sanktuarium mogłeś dostać opierdziel za wszystko od gospodyni, a nawet być potraktowanym paralizatorem przez księdza.
Ja parę lat temu dostałem opierdziel od gospodyni, za to że oparłem duży plecak o klomb przed wejściem do kościoła, kolega za to, że miał za krótkie rękawy w koszulce A za zdjęcie w środku kościoła to by chyba wyklęli
Na szczęście od bodajże 3 lat jest normalny ksiądz z normalnym podejściem o ludzi.

[Coldman]

Tereny piękne, bardzo je lubię. Bardzo ładnie widokowo i zdjęciowo, ale:

Góry Sowie i Wałbrzyskie, a na przodzie widać Czarną Górę

Należałoby poprawić na Góry Sowie i Kamienne. Wałbrzyskie są przez Kamienne zasłonięte.

Ja tam szybko poszedłem spać, żeby być rano gotowy na wschód. 05:20 Pobudka - 05:40 Wyjście

Coldman, zdemaskowałeś się, jesteś cyborgiem Człowiek budzi się, pije kawę, planuje trasę a nie wstaje i wychodzi.

Faktycznie, przecież Waligóre można było zobaczyć.


To wyobraź sobie, że ja to robię po ciemku i cichu świecąc czasem latarką

To ześ pobłądził Przecież przed szczytem Czarnej Góry (patrząc jak idziesz czerwonym od Śnieżnika) jest zielony szlak, prosto na Igliczną. Kierunkowskaz też tam stoi z tego co pamiętam
Ja prawie zawsze noszę mapę papierową (no poza Opawskimi i Jesenikami bo znam je prawie na pamięć), jakoś mi tak głupio bez mapy. Wiele razy się przydała. Kilka razy też jak pokazywałem komuś którędy ma iść, na elektronicznej ciężko pokazywać przesuwając

Mówisz, że schronisko na Iglicznej ma złe opinie, pewnie dlatego, że częściej jest zamknięte niż otwarte ale kiedyś było wręcz oazą spokoju. Bo wchodząc na teren sanktuarium mogłeś dostać opierdziel za wszystko od gospodyni, a nawet być potraktowanym paralizatorem przez księdza.
Ja parę lat temu dostałem opierdziel od gospodyni, za to że oparłem duży plecak o klomb przed wejściem do kościoła, kolega za to, że miał za krótkie rękawy w koszulce A za zdjęcie w środku kościoła to by chyba wyklęli
Na szczęście od bodajże 3 lat jest normalny ksiądz z normalnym podejściem o ludzi.

Ja szedłem dokładnie w taki sposób na skróty i zielony mi się pojawił dopiero na Czarnej Górze. A na dole na przełęczy tak jak widać na tabliczkach nie ma oznaczenia, że jest niebieski, którego szukałem
Ja tam pokazuje ludziom na telefonie mapę i problemu nie ma Mnie to co wycieczkę ktoś o coś pyta xD
Poczytaj sobie opinie o super obsłudze na Iglicznej

[Lidka]

Poczytałam tych kilka opinii i powiem tak: brak płatności kartą- jest to bardzo częsty przypadek i nie czepiałabym sie tego (choc osobiście też się cieszę, jak taka możliwość jest). Niemiła obsługa? Być moze, ale to zawsze warto sprawdzić na własnej skórze

mogłem zrobić zdjęcia mapy aparatem, ale dopiero mnie później oświeciło

a co byś z tym zdjęciem zrobił, jak rozładował Ci się telefon?

Coldman, zdemaskowałeś się, jesteś cyborgiem Człowiek budzi się, pije kawę, planuje trasę a nie wstaje i wychodzi.

Włodarzu, to kiedy razem w góry?

Na szczęście od bodajże 3 lat jest normalny ksiądz z normalnym podejściem o ludzi.

a co z gospodynią? Też ją diabli wzięli?

[_laynn]

Piękne te morza chmur! Nie taki zły zachód, a wschód...no no bardzo fajny. I fajne tereny!

[Coldman]

Poczytałam tych kilka opinii i powiem tak: brak płatności kartą- jest to bardzo częsty przypadek i nie czepiałabym sie tego (choc osobiście też się cieszę, jak taka możliwość jest). Niemiła obsługa? Być moze, ale to zawsze warto sprawdzić na własnej skórze

mogłem zrobić zdjęcia mapy aparatem, ale dopiero mnie później oświeciło

a co byś z tym zdjęciem zrobił, jak rozładował Ci się telefon?

Nie zrozumiałaś XD Zrobić aparatem nie telefonem Aparat to by mi jeszcze na kilka dni wystarczył z 3 bateriami

[Coldman]

Ostatnia część

Siedzę sobie w aucie szyby się odmrażają, a ja wertuje mapę w poszukiwaniu fajnego miejsca na zachód słońca. Rozważałem dużo opcji, ale przeważnie za mało czasu było, albo punkt był za nisko. Tak mi w oko wpadł punkt widokowy widoczny na mapach i oznaczony również na mapach google. Skowronia Góra 839m n.p.m położona we wsi Marcinków. Dojazd do samej wsi jest dość hardcorowy kilka kilometrów po utwardzonej nierównej drodze. Prawie nikt tu nie mieszka(W czasie wojny wieś została opuszczona, próbowano ją zasiedlić z marnym skutkiem) jest jedno dużo gospodarstwo i ruiny kościoła św. Marcina. Do zachodu miałem jeszcze chwilę czasu, więc poszedłem pooglądać.




Nagrobki niemieckie i 2 polskie całkiem nowe. W środku kościół zarośnięty, nie ma na co popatrzeć. Za to jak wszedłem na Skowronią Górę to byłem w szoku. Przepiękne miejsce <3
Na start Śnieżnik i Czarna Góra


Patrzcie na to! Kłodzka i Szeroka Góra


Światło tworzyło wspaniały spektakl
Na dalszym planie Jawornik Wielki


Dawno nie miałem czystego nieba podczas zachodu.




Na prawo najdalej Karkonosze, pod nimi Góry Stołowe. Bardziej w lewo Orlickie i Bystrzyckie


Ta dolna mała wyspa to Kawczak 600m n.p.m, a ta wieża widokowa to na Wielkiej Desztnej


Jak dojrzałem to zestawienie to mi serce mocniej zabiło
Szczeliniec Wielki a za nim Śnieżka


Skalniak (Błędne Skały)


Cudowne wyspy <3 (Na zdjęciu możliwe, że to Wapniarka)




Nocleg miałem w Schronisku PTTK Jagodna. W drodze do schroniska zderzyłem się z typem lusterkami xDD U mnie straty na 28zł(żarówka i plastik od migacza), a u niego lusterko do wymiany, pooglądaliśmy filmy nic mi nie mógł udowodnić, ja tam normalnie jechałem Sprawa się na tym zakończyła.
W Schronisku spokój, coś mam pecha w tych Sudetach na ludzi xD

W ostatni dzień stwierdziłem, że nie chce mi się daleko wchodzić na wschód słońca, więc wybrałem miejscówkę samochodową. Parking przy Jedlniku 747m n.p.m Wschód Słońca wyglądał tak: na dworze -5 stopni, więc ja cyk cyk cyk foty i z powrotem do samochodu na grzanie i znowu cyk cyk cyk

Suchy vrch 994m n.p.m


Słońce pięknie wschodzi nad Jasieniem






Nie byłem tutaj sam, jeden kamper tu nocował i typek z niego puszczał drona.




Koniec tych dobroci czas zjechać trochę niżej i coś zdobyć do odznaki.
Wapniarka 532m n.p.m - https://mapa-turystyczna.pl/route/4q76

Wieża na szczycie otwarta w 2008r. Od paru lat zamknięta, wszystko mocno trzeszczy, i są powyłamywane deski. Oczywiście nie mogłem się powstrzymać i wbiłem na drugie piętro. Chociaż robiłem to bardzo ostrożnie i zważałem na każdy krok.





Wyżej nie było sensu wchodzić, widoki dość marne. Mróz cały czas nie puszczał, ciężko się było rozgrzać na takim krótkim dystansie. Największą atrakcją trasy były pozujące owieczki Eleganckie modelki.






Czasem podczas podróży lubię zatrzymać i porozglądać się się na spokojnie po okolicy.


Teraz mały, ale znany szczyt w Obniżeniu Noworudzkim. (albo na Wzgórzach Włodzickich) Góra Wszystkich Świętych 648m n.p.m
"Na szczycie znajduje się kamienna, okrągła wieża widokowa o wysokości około 15 m, wzniesiona w 1913 roku przez Kłodzkie Towarzystwo Górskie z miejscowego, czerwonego piaskowca." W ostatnich latach trochę wyremontowana.


Tyle razy omijałem to miejsce, żeby przyjechać tutaj w dobrych warunkach, ale jak widać przeznaczenie było inne
Na zdjęciu Góra Św. Anny, na którą zaraz podjadę.


Udało się też dostrzec Góry Sowie


Nieopodal szczytu leży Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, niestety było zamknięte, więc nie tracąc czasu w parę minut dotarłem pod Wzgórze Św. Anny gdzie też mamy kościół. " W miejscu posadowienia wieży, na wysokości 647 m n.p.m. znajdował się dawniej schron turystyczny z pomostem widokowym. W 1911 r. staraniem Carla Ferchego i noworudzkiej sekcji Kłodzkiego Towarzystwa Górskiego wybudowano wieżę widokową według projektu Heinricha Wolfa z Berlina dla turystów oraz pielgrzymów odwiedzających górę w celach religijnych, którą otwarto 29 października 1911. Była to jedna z pierwszych sudeckich wież widokowych wzniesionych w stylu modernizmu."




Tu naprawdę szybko mi zeszło i myślałem tak co jeszcze mogę zrobić, sprawdziłem mapę i wybrałem Fort Ostróg.
Ludzi tu było masę, ale prawie wszyscy zmierzali do Twierdzy Srebrna Góra. Ja wybrałem mniejszy obiekt, ale było naprawdę warto. Bilet 35zł, ale przewodnik to był 1 klasa. Oprowadzanie pod musztrą wojskową z humorem, wiedzą i podejściem dla dzieci. Typ jest do tego stworzony. Zresztą opinie o tym świadczą. Polecam Nie było czasu robić zdjęcia, byłem zbyt zajęty słuchaniem.


Niby to największa flaga w województwie dolnośląskim. To tak na zakończenie relacji z 11 Listopada


Podsumowanie:
Nie spodziewałem się zupełnie, że ten weekend będzie tak bogaty w doświadczenia. W góry wystarczy tylko jechać, a reszta historii tworzy się sama. Trzeba mieć tylko mniej lub więcej chęci

Liczba km: 52.5km
Liczba przewyższeń: 2223m
Liczba szczytów do Sudeckiego Włóczykija: 5 70/100

[Dobromił]

Świetne owce i wyspy. A do Srebrnej Góry warto się udać.

[Adrian]

Elegancko, dużo miłego dla oka

[Sebastian]

Pięknie zaplanowany i zrealizowany weekend. Kłodzkie wyspy bardzo podobają mi się. Zagłosowałbym na relację miesiąca, gdyby takowe głosowania jeszcze były.

[marekw]

Miód na moje serce,takie morza mgieł.Listopad dopisał na takie cuda.

[Wiolcia]

Świetna, interesująca relacja, a pogoda trafiła Ci się pierwsza klasa. Najlepszy zachód słońca przedostatniego dnia i ten wschód ostatniego - fajne okolice i kadry. Wydaje się, że miejsca niepozorne, a mają moc, jeśli chodzi o widoki.
Bardzo rozkręcasz się na plus, jeśli chodzi i o relacje, i o zdjęcia.