Jebatka na Zagroniu
: 2013-12-29, 22:45
Zima w pełni.
Temperaturki powyżej 10st na plusie, łąki prawie kwitną, Słońce prawie opala.
I w tych oto trudnych warunkach ruszamy na ostatnią wycieczkę roku- wycieczkę krótką (bo popołudniu parapetówa u znajomych i trza sie wyrobić ) ale sympatyczną.
A poszliśmy sobie luźnym krokiem posiedzieć w Chacie na Zagroniu, popatrzeć trochę na okolicę z góry i przewietrzyć się po trudach świątecznych- co by zrzucić z brzuchów choćby odrobinkę ciężaru.
Najwięcej ubawu miały dzieciaki. W związku z lodem na drodze pojawiały się dziwaczne pozy, tańce wszelakie, wywrotki. A później trochę ślizgawicy na błocie, fee
W chatce luz, cicho i prawie pusto, łącznie siedem osób z ..naszą czwórką. Bardzo fajne miejsce, musi tu być urokliwie gdy spadnie dużo śniegu i myślę wlaśnie, czy czasem gdy już ta zima nadejdzie nie wpaść z kolejną wizytą i pobyć sobie niezobowiązująco.
I tak sobie siedzieliśmy, gaworzyli z chatkowymi, kawkę zapijali i prowadzili różne dziwne czasem rozmowy
-Stasiu, chcesz kanapkę?
-Nie.
-Może ciasteczko
-Nie!
-A chrupki?
-Nie!!!
-To co byś chciał???
-Stasiu chce jebatke
...i wypił chłopina 2 kubki malinowej z termosu
Zdjęcia-> http://www.zuziawdrodze-galeria.cba.pl/zagron122013/
Temperaturki powyżej 10st na plusie, łąki prawie kwitną, Słońce prawie opala.
I w tych oto trudnych warunkach ruszamy na ostatnią wycieczkę roku- wycieczkę krótką (bo popołudniu parapetówa u znajomych i trza sie wyrobić ) ale sympatyczną.
A poszliśmy sobie luźnym krokiem posiedzieć w Chacie na Zagroniu, popatrzeć trochę na okolicę z góry i przewietrzyć się po trudach świątecznych- co by zrzucić z brzuchów choćby odrobinkę ciężaru.
Najwięcej ubawu miały dzieciaki. W związku z lodem na drodze pojawiały się dziwaczne pozy, tańce wszelakie, wywrotki. A później trochę ślizgawicy na błocie, fee
W chatce luz, cicho i prawie pusto, łącznie siedem osób z ..naszą czwórką. Bardzo fajne miejsce, musi tu być urokliwie gdy spadnie dużo śniegu i myślę wlaśnie, czy czasem gdy już ta zima nadejdzie nie wpaść z kolejną wizytą i pobyć sobie niezobowiązująco.
I tak sobie siedzieliśmy, gaworzyli z chatkowymi, kawkę zapijali i prowadzili różne dziwne czasem rozmowy
-Stasiu, chcesz kanapkę?
-Nie.
-Może ciasteczko
-Nie!
-A chrupki?
-Nie!!!
-To co byś chciał???
-Stasiu chce jebatke
...i wypił chłopina 2 kubki malinowej z termosu
Zdjęcia-> http://www.zuziawdrodze-galeria.cba.pl/zagron122013/