Strona 1 z 2

Potęga podświadomości

: 2025-07-10, 16:22
autor: vidraru
Krótko, aczkolwiek w dobrym towarzystwie. Niespodziewanym. Trochę Żywiecczyzny dawno nie odwiedzanej. Jakby się komu chciało, zapraszam :)
Może w tym stuleciu doczekamy również wersji drugiego uczestnika... :P
https://sp-wloczegowy.blogspot.com/2025 ... .html#more

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-10, 19:48
autor: Tępy dyszel
Całkiem solidna trasa. Ponad 800 m. przewyższenia to dużo jak na beskidzie warunki. Akurat znam z autopsji każdy z tych odcinków. Ale najbardziej podobała mi się niewielka Hala Majcherkowa, ta z krzyżem nieco powyżej. Jesienią sztos jak dla mnie.

P.s. Romanka z Żywca- szykuje się póki co..duchowo. Na wykon właśnie jesienią tego roku. Tysiak przewyższenia by strzelił.

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-10, 20:55
autor: _laynn
Fajna wycieczka. Taka bez spiny na luzie.

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-11, 12:29
autor: vidraru
Tępy dyszel pisze:Całkiem solidna trasa. Ponad 800 m. przewyższenia to dużo jak na beskidzie warunki. Akurat znam z autopsji każdy z tych odcinków. Ale najbardziej podobała mi się niewielka Hala Majcherkowa, ta z krzyżem nieco powyżej. Jesienią sztos jak dla mnie.

P.s. Romanka z Żywca- szykuje się póki co..duchowo. Na wykon właśnie jesienią tego roku. Tysiak przewyższenia by strzelił.


Tak, z Majcherkowej już fajne widoki są. Prosto z Żywca? Przez Jastrzębicę? Jak planujesz?

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-11, 12:29
autor: vidraru
_laynn pisze:Fajna wycieczka. Taka bez spiny na luzie.


A no takie było założenie. Przy okazji się nagadać na zaś :P

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-16, 17:46
autor: Tępy dyszel
vidraru pisze:Tak, z Majcherkowej już fajne widoki są. Prosto z Żywca? Przez Jastrzębicę? Jak planujesz?

Albo z Żywca lub dzielnicy Sporysz, przez Jastrzębicę albo z Cięciny Dolnej. Przewyższenie bardzo podobne.

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-16, 17:54
autor: marekw
Też mi ta trasa chodzi po głowie.

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-16, 19:17
autor: Dobromił
Dzień dobry.

A na czym polegają wycieczki "na spinie bez luzu" ?

Panie Tępy - trasa na Romankę zaczyna się w Żywcu tuż pod dzwonnicą ( piękna kamienna kampanila, rok temu skończyła 300 lat ) przy kościele. Może lepiej żebyś od razu padł pod ołtarzem ?

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-18, 10:59
autor: _laynn
I teraz znowu rozkmina z trzy miesiące, jak z podkreślnikiem, czy _laynn to ta sama osoba co laynn :D

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-18, 17:49
autor: Dobromił
O co ci chodzi ? Moje pytanie jest skierowane do autorki relacji, Barbary. Znowu ci się wydaje, że wszystkie teksty na forum są do ciebie kierowane ?

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-18, 19:09
autor: Tępy dyszel
Dobromił pisze:Może lepiej żebyś od razu padł pod ołtarzem ?

Prędzej po a nie przed, tym bardziej że to diecezja bielsko-żywiecka.

P.s. W starym przewodniku (chyba Krygowski) czytałem o jakoby szlakowej kombinacji z Żywca na Romankę przez Grojec z wykorzystaniem różnych szlaków.

Wiadomo Ci coś więcej aby kiedyś faktycznie istniało szlakowe połączenie Grojec do Romanki ?

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-18, 20:47
autor: buba
Fajne masz szczescie do stopa! Zazdroszcze!

Nie wątpię, że stanowi latem niedźwiedzie pastwisko.


A ja żyłam w błogiej nieświadomosci, ze w tych rejonach nieczesto bywają misiaki...

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-19, 09:49
autor: Dobromił
Tępy dyszel pisze:
Dobromił pisze:Może lepiej żebyś od razu padł pod ołtarzem ?

Prędzej po a nie przed, tym bardziej że to diecezja bielsko-żywiecka.

P.s. W starym przewodniku (chyba Krygowski) czytałem o jakoby szlakowej kombinacji z Żywca na Romankę przez Grojec z wykorzystaniem różnych szlaków.

Wiadomo Ci coś więcej aby kiedyś faktycznie istniało szlakowe połączenie Grojec do Romanki ?


Idę jutro na masowe wyjście w Tatry. Będzie dwóch osobników mocnych beskidzko. Zapytam.

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-19, 16:23
autor: sokół
Był szlak prosto z żywca. Przez Grojec. Żółty. Ale w przewodniku jest napisane, że zejście jest "polnymi ścieżkami, miedzami, mylnie i w praktyce bez znaków, starając się trzymać grzbietu na pd, wśród łak i pól uprawnych - dochodzimy do Juszczyny u zbiegu drogi ze Sporysza przez Trzebinię"

Re: Potęga podświadomości

: 2025-07-19, 17:30
autor: Dobromił
W rzeczy samej - ścieżek idących w stronę Trzebini jest dużo, łączą się, sprowadzają na manowce i nie ma na nich śladu dawnych znaków. A jak się dojdzie w okolicę Juszczyny i Trzebini to już blisko na Jastrzębicę. I dalej.