Późnojesienny Beskid Mały z plecakiem ponad chmurami

[opawski1]

Ooooo ja Cie ! ale trafiłeś piękne warunki, wszystko sztos, wschód bomba, lasery w lesie, poznałem ten smak, klimacik robi się zabujczy, mgły nad lasem, ależ bym się cieszył, pewnie tak samo jak Ty
Nocne zdjęcia bardzo lubię, super wyszło ! Fajnie że Ci się chce i rano i wieczorem
Oby więcej takich wyjazdów !

Tak, siadł mi ten wyjazd bardzo! Potrzebowałem takich warunków do zdjęć! W Beskidach do tej pory rzadko trafiałem na morze chmur

Cudne warunki. Morza mgieł z rana i wchodzenie w chmury! Wszystko pięknie... ale dlaczego pominąłeś szczyt Wielkiego Gibasowego Gronia? Przecież to najfajniejsza miejscówka w okolicy. Dzika i widokowa zarazem. A już wkrótce drzewka podrosną i przestanie być tak fajnie.

a przyznam się, że nie wiem dlaczego... chyba nawet nie pomyślałem, że może tam być jakaś polana... skoro miałem Gibasy ale przy następnej okazji będę musiał się poprawić. Masz jakieś foty stamtąd?

Mgły na filmiku bardzo fajnie płyną. No i psia mordka zaspana cudna

Piesek ładnie zapozował obok Basi

Pewien czas temu szliśmy z Kocierskiej na Potrójną, do chaty Anny i Rafała, do Zbójnickiego Okna i z powrotem na Kocierską. Po drodze widzieliśmy dwie podeszwy ( z jednej pary, ale w dwóch miejscach ), trzy różne rękawiczki i czapkę wiszącą na drzewie. Gdzie schowaliście ciała ?

Może ktoś miał za ciężki plecak?

Morza mgieł pod nogami,nie ma nic piękniejszego.Też tam ostatnio spacerowałem.Obok chatki na Potrójnej przechodziłem.Ale tam mają burdel.

Burdel jakby coraz większy za każdym razem gdy tam jestem. Nieciekawie się tam robi.

Piękny wschód słońca wystarczyłby za całą relację Ładna listopadowa wycieczka. Uwielbiam wychodzenie ponad morze mgieł, to zrobiłeś to w kierunku odwrotnym. Gdyby jeszcze dało się wznieść ciut wyżej ponad drzewa... Fajne mgły na stacji kolejowej na koniec. Listopad, zwłaszcza jego pierwsza pogoda, jest ostatnio świetną porą na górskie wycieczki.

Tak, też lubię te przejście do innego świata A listopad fajny jest, w tym roku też coś muszę ogarnąć w Beskidach w tym terminie
Mgła w Prudniku była mega gęsta, fajnie zagrał ruch na stacji najpierw przyjechał mój pociąg po chwili pośpiech do Krakowa, w który wsiadły tłumy, a potem jeszcze odjechał "Gagarin"

Świetna wycieczka, potwierdzająca, że jakoś a nie ilość kilometrów robią robotę, jak te mgły

Chciałbym jeszcze trafić na podobny warun w tym sezonie, tzn. zimą

[vidraru]

No, wreszcie namaściłeś relację Pięknie wtedy w górkach było, co podsumowują wspaniałe zdjęcia.

[sprocket73]

chyba nawet nie pomyślałem, że może tam być jakaś polana... skoro miałem Gibasy ale przy następnej okazji będę musiał się poprawić. Masz jakieś foty stamtąd?

Polany nie ma... ale też jest zajebiście

[opawski1]

No, wreszcie namaściłeś relację Pięknie wtedy w górkach było, co podsumowują wspaniałe zdjęcia.

Ja się z relacjami zbytnio nie śpieszę
Do zobaczenia na jakiejś kolejnej wyprawie.

Polany nie ma... ale też jest zajebiście

a to z Gibasów lepszy widok

[Adrian]

a to z Gibasów lepszy widok

Dokładnie, Witek Ci jakieś zdjęcie z krzaków pokazał nie idź tą drogą, bo marnie skończysz

[sprocket73]

Wielki Gibasów Groń to szczyt pozaszlakowy. Proszę tam nie chodzić!!!
Tam mieszkają dzikie zwierzęta, one są u siebie.