Strona 1 z 2

Bo w szarości tkwi siła

: 2022-03-11, 20:37
autor: Wiolcia
Trzydniówka w rzadziej odwiedzanym Beskidzie Sądeckim. Bez pogody. Ale czadowo szara.

Obrazek

Relacja: http://www.kuzniapodrozy.pl/piwniczna-c ... liaszowka/

: 2022-03-11, 20:55
autor: włodarz
O! O takich szarościach można powiedzieć - klimatyczne. Kiedyś miałem podobnie na Czarnej Górze w Sudetach. Pamiętam, że jeśli na zdjęciu trafił się jakiś kolorowy szczegół to wyglądał jak domalowany, nie z tej bajki.

: 2022-03-11, 21:05
autor: Piotrek
Niby szarówka ale jednak mieni sie odcieniami :)

: 2022-03-12, 03:59
autor: Adrian
Niby słońca nie za wiele, a jednak klimat prawdziwej białej zimy ma się dobrze :)

: 2022-03-12, 04:05
autor: Lidka
Będziesz miała co wybierać do tematycznego konkursu foto ;) Tylko, z drugiej strony, czy to była "brzydka" pogoda, skoro takie piękne zdjęcia? :)

: 2022-03-12, 16:42
autor: Wiolcia
włodarz pisze:O! O takich szarościach można powiedzieć - klimatyczne. Kiedyś miałem podobnie na Czarnej Górze w Sudetach. Pamiętam, że jeśli na zdjęciu trafił się jakiś kolorowy szczegół to wyglądał jak domalowany, nie z tej bajki.

To jak ten żółty znak szlaku. Obcy kolorystycznie element w krajobrazie.

Piotrek pisze:Niby szarówka ale jednak mieni sie odcieniami :)


Adrian pisze:Niby słońca nie za wiele, a jednak klimat prawdziwej białej zimy ma się dobrze :)

Dzień wcześniej śniegu napadało i zrobiło się zupełnie inaczej. Gdyby nie ten śnieg, byłoby szaro, ale beznadziejnie szaro.

Lidka pisze:Będziesz miała co wybierać do tematycznego konkursu foto ;) Tylko, z drugiej strony, czy to była "brzydka" pogoda, skoro takie piękne zdjęcia? :)

No właśnie, niby brzydka, ale dla mnie ciekawsza niż błękitne niebo, śnieg i czarne drzewa, już bez śniegu.

: 2022-03-12, 17:22
autor: opawski1
Czyli jednak dotarłaś w Beskid Sądecki, gdy wspomniałaś mi o tym wyjeździe przez chwilę o nim myślałem, ale jednak zrezygnowałem ;)
Pogoda niby taka szara, ale parę ujęć wyszło Ci ładnie.
Widzę, że szłaś żółtym szlakiem z Piwnicznej za pijalnią. Szedłem nim we wrześniu... no i go zgubiłem na łąkach powyżej Piwnicznej. Nie wiem dlaczego, na drzewach pozamalowywane były znaki, potem zszedłem gdzieś w przysiółek i pogonił mnie pies. W końcu porzuciłem zółty i zszedłem na przełaj do Łomnicy, do kapliczki już nie dotarłem. Myślałem, że może szlak został zlikwidowany, bo na mapach był, a w terenie był zamalowany, ale widzę że jednak jest, ja musiałem źle pójść jakoś ;)
aa i w Piwnicznej jest pijalnia wody, taka ogólnodostępna? Ja nie umiałem znaleźć :)

: 2022-03-12, 17:42
autor: laynn
O plecaki to widziałem ogłoszenie, ech Jola :D a, te kilka zdjęć z krótkiego odcinka extra!
Ja jednak czekam na wiosnę i wtedy może też odwiedzę, ten rejon, tylko raz przeze mnie odwiedzony :) bo tam pięknie jest!

: 2022-03-12, 17:45
autor: Wiolcia
Ten szlak zmienił przebieg, nie skręca się za pijalnią, jak pokazują jeszcze niektóre mapy, tylko idzie dalej drogą, by skręcić dopiero po jakichś pięciu minutach. Na mapie turystycznej już jest ten nowy wariant. To źródełko jest od razu za parkingiem, można się napić, ale woda straszna - jak to zdrojowa. Powyżej na żółtym szlaku jest też inne źródełko, ze zwykłą wodą. A pijalnia oficjalna jest chyba ogólnodostępna, choć nie sprawdzaliśmy.

: 2022-03-12, 17:50
autor: Wiolcia
laynn pisze:O plecaki to widziałem ogłoszenie, ech Jola :D a, te kilka zdjęć z krótkiego odcinka extra!
Ja jednak czekam na wiosnę i wtedy może też odwiedzę, ten rejon, tylko raz przeze mnie odwiedzony :) bo tam pięknie jest!

Tym razem Jola była niewinna... Ale cała sytuacja zdominowała nam wieczór. Ja też czekam już na wiosnę i właśnie planuję ją tam! Bo zapomniałam, jak w tych górach jest pięknie. Ten szlak, który przeszliśmy, to rewelacja! A Ty gdzie dziś króliczyłeś?

: 2022-03-12, 18:29
autor: laynn
Jest podpowiedź, w dziale fotografii ;)

: 2022-03-12, 18:32
autor: Wiolcia
laynn pisze:Jest podpowiedź, w dziale fotografii ;)

Ja w zagadkach jestem kiepska. Poczekam na relację.

: 2022-03-12, 18:36
autor: laynn
To powiem tak, zacząłem w tym roku od zachodu, od Sudetów i co wycieczka jadę w pasma coraz bardziej na wschód, ale w Sądecki jeszcze nie dotarłem ;)
Z Beskidów był Śląski, Mały, Pogórze Wielickie.

: 2022-03-12, 18:51
autor: Wiolcia
Coraz bardziej intrygująco. Pisz relację, to się dowiem. Ja jutro też celuję we wschód.

: 2022-03-12, 19:00
autor: laynn
Jaworz i Sałasze w Wyspowym ;)