Fachowcy na Rachowcu
: 2021-07-14, 14:25
Darz Trawy na Szlaku.
Pewien czas temu M i PT Gutek był na ważnej naradzie zakładowej w Zwardoniu. W lokalu o nazwie Beskidek. W efekcie tej narady firma podniosła obroty o 2 %, a Gutek wpadł na pomysł zdobycia góry Rachowiec.
Uczyniliśmy to wczoraj. Trzy osoby. Fachowcy topograficzni. Jestem dumny z nas. Podobno widzieliśmy szczyty Beskidu Żywieckiego, Śląskiego i Małej Fatry. Nazwy dowolne. Tatr nie widzieliśmy.
Na szlak weszliśmy o 17.35. Wróciliśmy o 19.08. Pokonaliśmy 5 i pół kilometra.
Spotkaliśmy dwie żabki, chrabąszcze i troje ludzi oraz włochatą gąsienicę. Dwójka z nich, na wieży widokowej, właśnie osiągnęła 38 i pół kilometra tego dnia. Schodzili po auto do Zwardonia.
Były też trawy - uczcie się jak ma wyglądać turystyka pastwiskowa.
Czas skończyć gadać. I tak nie za bardzo wiem co jest na zdjęciach.
Ostatnie zdjęcie, z budynkiem PTTK, jest zrobione z ogródka baru Beskidek. Siedzieliśmy tam z pół godziny - odpoczynek nam się należał.
Dziękuję za uwagę.
Pewien czas temu M i PT Gutek był na ważnej naradzie zakładowej w Zwardoniu. W lokalu o nazwie Beskidek. W efekcie tej narady firma podniosła obroty o 2 %, a Gutek wpadł na pomysł zdobycia góry Rachowiec.
Uczyniliśmy to wczoraj. Trzy osoby. Fachowcy topograficzni. Jestem dumny z nas. Podobno widzieliśmy szczyty Beskidu Żywieckiego, Śląskiego i Małej Fatry. Nazwy dowolne. Tatr nie widzieliśmy.
Na szlak weszliśmy o 17.35. Wróciliśmy o 19.08. Pokonaliśmy 5 i pół kilometra.
Spotkaliśmy dwie żabki, chrabąszcze i troje ludzi oraz włochatą gąsienicę. Dwójka z nich, na wieży widokowej, właśnie osiągnęła 38 i pół kilometra tego dnia. Schodzili po auto do Zwardonia.
Były też trawy - uczcie się jak ma wyglądać turystyka pastwiskowa.
Czas skończyć gadać. I tak nie za bardzo wiem co jest na zdjęciach.
Ostatnie zdjęcie, z budynkiem PTTK, jest zrobione z ogródka baru Beskidek. Siedzieliśmy tam z pół godziny - odpoczynek nam się należał.
Dziękuję za uwagę.