Strona 1 z 3

Gorący poniedziałek na Beskidzkim pograniczu.

: 2021-06-29, 20:00
autor: Adrian
witajcie !

Taka trasa :
https://en.mapy.cz/s/cuvovabopo

Poniedziałek, okolice godziny ósmej, podjeżdżam na parking przy rondzie w Wiśle.
Tomek już czeka, szybka przesiadka i lecimy do Istebnej :)
Plan na dzisiaj … Dojść w okolicę Soszowa i zejść do Wisły Jawornika, sprawa życia i śmierci ;)
Ruszamy z Andziołówki poza szlakiem, przez wysokie trawy, zarośla i drogą asfaltową docieramy do stawu który jest pięknie usytułowany w lesie, przy stawie witają nas rodzinnie kaczki, ogromne ważki i cała masa komarów unosząca się tuż nad taflą wody :)
Robimy małą przerwę na nawadnianie, miło siedzi się w takich okolicznościach przyrody, ale kilometry same się nie przejdą, więc lecimy dalej w ciągu dalszym bez szlaku, pniemy się leśną drogą w stronę zielonego szlaku prowadzącego na Kiczory.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idzie nam całkiem dobrze i po około godzinie meldujemy się na Kiczorach, a tam kolejna przerwa :D Słońce przygrzewało mocno, tak samo mocno leciał z nas pot, więc uzupełnialiśmy płyny chłodnymi napojami.
Następny przystanek przewidziany na Stożku przy schronisku, po drodze podglądamy widoki, które czają się gdzieś między drzewami.
Dochodzimy do schroniska i jestem lekko zaskoczony, bo okolice schroniska się zmieniły, chyba na minus, drzewa wyrżnięte i jakoś tak goło …

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Objadłem Tomka z parówek i ruszyliśmy przez szczyt Stożka w stronę Cieślara, zejście mocno angażuje mięsnie nóg i tu warto wspomnieć że Tomek dzień wcześniej podczas zabawy z Julką uszkodził kolano i mimo smarowania maścią i zażyciu tabletek lekko kulał od samego rana, w miarę upływu kilometrów wcale nie było lepiej :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mijamy Cieślarówke i Cieślar, a następnie odbijamy w prawo na Przelacz, bardzo ładne miejsce w którym można wynająć domy z dala od zgiełku i ludzi, i właśnie w tym spokojnym i oddalonym od świata miejscu wchodzimy ponownie na szlak, tym razem zielony, nie idziemy zbyt długo szlakiem, bo kawałek dalej odbijamy w lewo i znikamy w leśnych ścieżkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idziemy trasą którą kiedyś szedł szlak, szedł bo już nie idzie, prywatni właściciele zagrodzili przejście i kazali zmienić przebieg szlaku.
Dochodzimy do dużej polany i już wiemy że nie przejdziemy tak jak kiedyś :/
Musimy obejść lewą stroną, więc ruszamy w wysokie trawy z nadzieją że jakoś się uda i że kleszcze nie zeżrą nas żywcem ;) Podziwiamy nową zabudowę wkomponowaną w piękny widok.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dalej jest już z górki i lekko przegrzani słońcem docieramy do Wisły Jawornika, gdzie Tomek leci załatwić bardzo ważną sprawę, a ja lecę nad Wisłę pomoczyć nóżki w cieniu Crystala ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wolicie na Ławeczce nad rzeką, czy w Crystalu !?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilkanaście minut później Sokół pojawia się na horyzoncie i możemy ruszać dalej, ostatnia prosta prowadzi przez deptak w Wiśle, wprost do parkingu gdzie stoi moje auto, odwożę Tomka do Istebnej i sam jadę do domu :)

Obrazek

Obrazek

I taka to była wycieczka.

: 2021-06-29, 20:39
autor: ceper
Wycieczka godna emeryrów. Czym rozbawiłeś Tomasza (viz foto), w następstwie czego musiał się oddalić? Wolę Crystal. ;)

: 2021-06-29, 20:47
autor: laynn
Dwa lata temu siedzieliśmy rodzinnie na tych ławkach. Ładny rejon!
Obrazek

: 2021-06-29, 20:58
autor: sokół
To byla zajebista wycieczka. Tylko teraz mam problem. Nigdzie tu w okolicy nie ma wypozyczalni balkonikow. Pies juz tez zdarl łapę po dwudziestu minutach, takze zapowiadaja sie wakacje marzen. Dobrze ze chociaz na te kiczory sie udalo wejsc ;) no i ze udalo sie zalatwic sprawe zycia i smierci na wylocie Jawornika.. bo groziło rozwodem.

: 2021-06-29, 20:58
autor: Sebastian
Pogoda typowo letnia. Wszystkie zdjęcia bardzo dobrze skadrowane, szacun :braw5

ale szczególnie te:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 2021-06-29, 21:09
autor: Adrian
laynn pisze:Dwa lata temu siedzieliśmy rodzinnie na tych ławkach. Ładny rejon!
Obrazek


Bardzo fajne miejsce, cisza i spokój.

Pogoda typowo letnia. Wszystkie zdjęcia bardzo dobrze skadrowane, szacun :braw5

ale szczególnie te:


Dzięki :)

Lato w pełni, aż do bólu.

: 2021-06-29, 21:44
autor: Piotrek
Fajna trasa, taka...przysiółkowa :)

: 2021-06-29, 22:05
autor: sprocket73
Atmosfera trochę gejoska ;)

: 2021-06-29, 22:19
autor: Sebastian
sprocket73 pisze:Atmosfera trochę gejoska ;)

Nie widziałeś wszystkich zdjęć ;)

: 2021-06-29, 22:30
autor: Adrian
Sebastian pisze:
sprocket73 pisze:Atmosfera trochę gejoska ;)

Nie widziałeś wszystkich zdjęć ;)


I nie zobaczysz :zso ;)

: 2021-06-29, 22:32
autor: laynn
A to dlatego ceper taki ciekaw.
No to ja jednak rezygnuję z wycieczek z Wami :P

: 2021-06-30, 08:55
autor: sokół
sprocket73 pisze:Atmosfera trochę gejoska


W końcu góry bez granic. Nawet Adrian ma specjalną, tęczową opaskę na aparat.
Dlatego też nie było zapki, żeby nikt nie poczuł się zgorszony, że dwóch gości ciora się po krzakach. :lol

: 2021-06-30, 09:04
autor: sprocket73
Romantyczna ławeczka, moczenie stópek.
Założę się, że wypinanie sokolej dupy też było ;)

: 2021-06-30, 09:07
autor: Dobromił
Adrian pisze:uszkodził kolano i mimo smarowania maścią i zażyciu tabletek lekko kulał


Tak jakby smarowanie i tabletki mogły na to pomóc … Sokół - Tobie to może tylko fizjoterapeuta pomóc. Z tego co kojarzę to Tobie to kolano często się odzywa.

Piękna sielanka. Morze traw. Zieleń. Miłe widoki. Odpoczynek. Brak pośpiechu.

Amen.

: 2021-06-30, 09:10
autor: laynn
Dobromił pisze:fizjoterapeuta pomóc

To nie męskie, no co Ty, górnik nie pójdzie do fizjoterapeuty ;)