Strona 1 z 2

Górski Dzień Dziecka - Rycerzowa

: 2015-06-15, 16:58
autor: Piotrek
To już piąta impreza z tego cyklu jaką organizuje nasz klub a druga po połączeniu "obchodów" z Oddziałem Babiogórskim PTTK w Żywcu.
Mieliśmy dwa razy na Boraczej, dwa na Kubiesówce a w tym roku padło na Rycerzową. Dzień Dziecka górski to w górach przecież musi się odbyć :-) . A dzieje się wiele dla młodych turystów podczas takich spotkań, bo są przeróżne konkursy, gry, jest papu, ognisko i dużo czasu w ładnej okolicy.
Zaczęliśmy o 8 wyjściem z Soblówki a skończyli o 18 w punkcie wyjścia.

Pogoda upalna ale nie było takiego skwaru jak się zapowiadał. Cały czas powiewał przyjemny wiatr który ochładzał powietrze.
Obrazek

Ruszyli wszyscy razem ale wkrótce ekipa się pogrupowała i każda "paczka" szła swoim tempem do punktu zbiorczego.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W końcu dowlekliśmy się na halę gdzie już trochę ludzi było.
Obrazek Obrazek

Później chwila w schronisku i rozłożenie klamotów na zewnątrz. Jest ciepło ale dość przyjemnie. W dole, w kotlinie pewnie już smaży na całego.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Konkursy były tak ustawione, by bajtle w każdym wieku mogły wziąć udział i by każdy dostał nagrodę bądź upominek. Trwały od 11 do 15 więc ciągle coś się działo.
Z racji tego, ze jeden z jurorów nie dotarł przypadło mi sędziowanie w konkursie piosenki turystycznej :)

Józek i jego magiczne pudełko :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A okolica znana chyba wszystkim :-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W końcu nastąpiło rozdanie dyplomów i nagród (całkiem przyzwoitych) w poszczególnych konkursach i grupach wiekowych. Troche tego było bo dzieci chyba ze 30 sztuk, a może i więcej.

Prezes zaczyna przemowę :-)
Obrazek

Wszystkie dzieci zadowolone, każde otrzymało trochę prezentowego ciężaru, który później rodzice będą musieli nieść :-)

Stasiek się załapał dwa razy
Obrazek

Zuzka ze trzy
Obrazek

I dopiero koło 16 zaczęło się odczuwać gorąc w powietrzu. Wiatr ustał i już nie było naturalnej klimy. A i zmęczenie też swoje zrobiło, bo przecież bieganina i zabawy były praktycznie na okrągło.

Obrazek

W końcu nadeszła pora zejścia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Udany choć męczący wypad :-) . Męczący nie ze względu na długość trasy (bo ta była krótka) ale słowo daję, że całodzienny pobyt tego typu jest bardziej wykończający niż 20 km po szlaku samemu czy w grupie dorosłych
Zdjęć więcej-> http://www.zuziawdrodze-album.cba.pl/go ... ecka062015

: 2015-06-15, 17:15
autor: Dobromił
Oczywiście wiesz komu trzeba podziękować za te wspaniałe nagrody ?

: 2015-06-15, 17:26
autor: Vision
Piotrek pisze:przypadło mi sędziowanie w konkursie piosenki turystycznej


Też mi sędziowanie. Jak...

Piotrek pisze:Konkursy były tak ustawione


:P

Fajnie tam, Rycerzowa to jedno z moich ulubionych miejsc w żywieckim, no i bacówkę też bardzo lubię. :-o

: 2015-06-15, 20:17
autor: Piotrek
Cóż za perfidna manipulacja tekstem :D
Ale zgadzam się, Rycerzowa to faktycznie jedno z ładniejszych miejsc bo i schronisko dość przyjemne i widokowo jest na czym oko zawiesić w okolicy :-)

Dobromił pisze:Oczywiście wiesz komu trzeba podziękować za te wspaniałe nagrody ?

Domyślam się, że niewidzialna ręka Skarbnika Klubu miała w tym swój udział :-)

: 2015-06-15, 20:57
autor: Krzyś66
30 dzieci to pogratulować , na prawdę duże osiągnięcie .Przy takiej ilości organizatorzy musieli się nieźle na harować , szacun.
Pogoda , jak zwykle u Ciebie na fotkach , pewnie masz jakieś układy tam na Górze ;)

: 2015-06-15, 21:07
autor: Majka
Ciekawy pomysł z tym Dniem Dziecka w górach. Sponsorów chyba musieliście mieć solidnych, bo nagród sporo.

: 2015-06-15, 21:12
autor: Piotrek
Prezes Klubu potrafi sporo "wychodzić", co mu się chwali :-)
Pomysł z taką imprezą dobry i sprawdza się, to już w końcu piąty raz więc zainteresowanie jest.
Czasem aż trudno uwierzyć ile energii jest w tych młodych turystach, nawet jak nie które przy podejściach marudzą to potem nagle pojawia się totalny przypływ energii i potrafią szaleć kilka godzin :)
krzyś66 pisze:30 dzieci to pogratulować , na prawdę duże osiągnięcie .Przy takiej ilości organizatorzy musieli się nieźle na harować , szacun.
Pogoda , jak zwykle u Ciebie na fotkach , pewnie masz jakieś układy tam na Górze

Miałem-w poprzedniej pracy :)

Tak szacuję że ok. 30. W zapowiedziach miało być znacznie więcej ludzi ale chyba zapowiadany upał zniechęcił wielu.
Te pierwsze imprezy były bardziej kameralne, tylko w ramach klubu i prawdę mówiąc lepiej to wychodziło, ale nie narzekam. Z reszta i tak najważniejsze są wrażenia dzieci a one zadowolone były. :-)

: 2015-06-17, 19:47
autor: Piotrek
Prezes oficjalnie podał, że dzieciaków było...50. :-) . Nawet bym nie przypuszczał, bo jakoś tłumu nie dało się zauważyć a przecież trza jeszcze doliczyć dorosłych.

: 2015-06-18, 00:27
autor: Vlado
Impreza mega!
Brawa za pomysł;)

: 2015-06-18, 07:31
autor: bton1
Wpraszam się na przyszłoroczną edycję :)

: 2015-06-18, 20:00
autor: Piotrek
Nie widzę przeciwwskazań :) Zabawa jest przednia, chodzenia nie za wiele a miejsce wydarzeń, gdziekolwiek by nie wypadło w przyszłym roku, zawsze w górach.

: 2015-06-21, 15:46
autor: sokół
Genialne! Ja również proszę o cynk w kolejnej edycji!

: 2015-06-21, 15:48
autor: ziaro
Najważniejsze to to by pokazać dzieciakom góry, wyrwać je z miasta oraz pokazać coś nowego.

: 2015-06-22, 16:56
autor: Piotrek
W sumie to jestem ciekaw gdzie w przyszłym roku wypadnie. Najfajniej było na Kubesówce bo miejsce i okolica ładna a trasa też przyjemna-ze Złatnej przez Krawców :-)

: 2015-06-23, 21:44
autor: Wiolcia
Właśnie tę Kubiesówkę pamiętam z Twoich relacji i zastanawiałam się, czy to ta sama cykliczna impreza. Czyli jest jeden organizator, ale co roku spotkanie jest gdzieś indziej? Czy rodzice mają wpływ na to, gdzie będzie kolejna impreza?