Kolejne kłody pod nogi.
: 2015-04-27, 13:03
Jest źle. I może być gorzej. Lobby piesze szaleje. Pod pretekstem przeglądów technicznych zamykają kolejki. Parę tygodni temu zostałem straszliwie zaskoczony pod Żarem. O tym, że 18 kwietnia nie wjadę, tylko WYJDĘ !!!, na Szyndzielnię wiedziałem już parę dni wcześniej. Też niby przegląd techniczny ... Czas na zemstę ...
Wycieczkę w okolice Bielska, Bystrej i Szczyrku mieliśmy od stycznia w planach. My czyli okoliczny Klub Górski. Zebrało się nas około 21 sztuk żywych. Wyjazd o 9, powrót o 16. Po drodze 4 schroniska, kilka szczytów, przełęcz, szlaki płaskie, ostro w góre, błota ( akurat najmniej ), śniegi leżące i lekko sypiące. Było miło. Kozia Górka, Szyndzielnia, Klimczok, Chata Wuja Toma. Schroniska odwiedziliśmy, zasiadliśmy w każdym. Oczywiście wszędzie byliśmy mile widziani. I obsłużeni. Trasy widokowo chmurzyste i ponure. Ale nic to - nie szedłem nigdy wcześniej z Klimczoka do Chaty więc widok "boczny" na Skrzyczne był bardzo miły dla mego oka. Fajnie też prezentowały się szczyty Małego ze szkieletem szpitala.
Panie i Panowie - oto trochę zdjęć.
Wycieczkę w okolice Bielska, Bystrej i Szczyrku mieliśmy od stycznia w planach. My czyli okoliczny Klub Górski. Zebrało się nas około 21 sztuk żywych. Wyjazd o 9, powrót o 16. Po drodze 4 schroniska, kilka szczytów, przełęcz, szlaki płaskie, ostro w góre, błota ( akurat najmniej ), śniegi leżące i lekko sypiące. Było miło. Kozia Górka, Szyndzielnia, Klimczok, Chata Wuja Toma. Schroniska odwiedziliśmy, zasiadliśmy w każdym. Oczywiście wszędzie byliśmy mile widziani. I obsłużeni. Trasy widokowo chmurzyste i ponure. Ale nic to - nie szedłem nigdy wcześniej z Klimczoka do Chaty więc widok "boczny" na Skrzyczne był bardzo miły dla mego oka. Fajnie też prezentowały się szczyty Małego ze szkieletem szpitala.
Panie i Panowie - oto trochę zdjęć.