Pasmo Policy jeszcze nie odwiedzane i słynny Wodospad.
: 2014-11-20, 10:09
Przed latem udaje się namówić kumpli na męski wypad, wszak jedno dniowy. Planów była masa, najpierw miały być Bielskie T. ale te dopiero w drugiej połowie czerwca można legalnie odwiedzić, więc myślimy nad Wyspowym, Sądeckim a w końcu stwierdzam, że bliżej mamy do Pasma Policy, na której ja jeszcze nie byłem. Pamiętam, że prognozy zapowiadały w okolicy 16-17 deszcz i decyzja na trasę najbliższą by w razie niepogody móc w miarę szybko wrócić do domu.
Ruszamy z Skawicy. To ja na pierwszym planie:
a cel w chmurach:
mijamy przysiółki
polany
ule
no i wkońcu przemy do góry
docieramy na przełęcz Kucałową
skąd podziwiamy widoki na tatry
idziemy na Okrąglice
później zaglądamy do schroniska na Hali Krupowej, na mnie zrobiło złe wrażenie. Nigdy tak niedobrego bigosu nie jadłem (skoro bigosu nie potrafią zrobić, to wolę reszty nie próbować) a herbatę dostaje na brudnej podstawce. Wstyd i tyle.
Idziemy więc na Police.
Bawimy się w podchody pośród wykrotów, razem z szukaniem zguby wychodzi nam czas dojścia dwa razy dłuższy niż szlakowy!
Jest Polica i pomnik ofiar katastrofy
A potem schodzimy mrocznym lasem
i lecimy na Mosorny Groń. Gdzie chciałbym podziękować pewniej parze za fajny temat do zdjęcia:
Tu stwierdzam, że Babia na mnie robi większe wrażenie niż samo wejście na nią:
Schodząc na dół wąchamy w lesie dziki czosnek i lecimy obejrzeć słynny wodospad
Potem już tylko na dół i do domu. Po drodzę lekki deszcz ok 16tej tak jak na prognozach.
reszta https://picasaweb.google.com/1006097890 ... icy12Rawy#
Ruszamy z Skawicy. To ja na pierwszym planie:
a cel w chmurach:
mijamy przysiółki
polany
ule
no i wkońcu przemy do góry
docieramy na przełęcz Kucałową
skąd podziwiamy widoki na tatry
idziemy na Okrąglice
później zaglądamy do schroniska na Hali Krupowej, na mnie zrobiło złe wrażenie. Nigdy tak niedobrego bigosu nie jadłem (skoro bigosu nie potrafią zrobić, to wolę reszty nie próbować) a herbatę dostaje na brudnej podstawce. Wstyd i tyle.
Idziemy więc na Police.
Bawimy się w podchody pośród wykrotów, razem z szukaniem zguby wychodzi nam czas dojścia dwa razy dłuższy niż szlakowy!
Jest Polica i pomnik ofiar katastrofy
A potem schodzimy mrocznym lasem
i lecimy na Mosorny Groń. Gdzie chciałbym podziękować pewniej parze za fajny temat do zdjęcia:
Tu stwierdzam, że Babia na mnie robi większe wrażenie niż samo wejście na nią:
Schodząc na dół wąchamy w lesie dziki czosnek i lecimy obejrzeć słynny wodospad
Potem już tylko na dół i do domu. Po drodzę lekki deszcz ok 16tej tak jak na prognozach.
reszta https://picasaweb.google.com/1006097890 ... icy12Rawy#