Przez Beskid Sądecki (z Krynicy do Piwnicznej nieco naokoło) (2024)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8643
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Przez Beskid Sądecki (z Krynicy do Piwnicznej nieco naokoło) (2024)

Postautor: Pudelek » 2025-01-19, 20:18

Dobromił pisze:
Pudelek pisze:Kata? No nieeee... może hymn, może coś z Turbo albo Arkę Satana, to tak ;)


A co z Turbo śpiewałeś ?

Bardzo często w Parku Żywieckim śpiewaliśmy "Nie boję się, gdy ciemno jest ..." Arki.


"Dorosłe dzieci" oczywiście. Arka Satana ma inny repertuar ;)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
opawski1
Posty: 1139
Rejestracja: 2016-02-21, 09:15
Lokalizacja: Prudnik
Kontakt:

Re: Przez Beskid Sądecki (z Krynicy do Piwnicznej nieco naokoło) (2024)

Postautor: opawski1 » 2025-02-05, 18:24

Z opóźnieniem piszę, ale przeczytałem wszystkie części relacji od deski do deski. Świetnie się czytało, super wyprawa, trochę mnie przeniosłaś w ten Sądecki! :D
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości