Postautor: ceper » 2015-06-10, 18:07
Wtedy szedłem z Wołosatego na Muczne (Brenzberg), 2014-10-11 (sobota) bez problemu autostopem dostałem się do hotelu w Ustrzykach Dolnych (brak wolnych miejsc w promieniu 15km) - wolałbym pod namiotem, lecz zapomniałem go zabrać
(zdjęcia). Na szlakach tłumy - nie tylko uczestnicy zlotu GS (z wieloma zamieniłem kilka zdań, gdyby zawiódł autostop, to miałem kilka numerów do uczestników zlotu, zresztą zapraszali mnie na imprezę).
Długi weekend i bałaś się o autostop? Niemożliwe...
Edit: do tych niedźwiadków było się przytulić i selfie zrobić
Ostatnio zmieniony 2015-06-10, 18:08 przez
ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.