6137 kroków.

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-06-08, 22:13

No pięknie, a Ty się wstydziłeś ;)
Tym żółtym raz szliśmy i też rozmawialiśmy ze starszą panią, może to ta sama ?
Zmieniacie te obiektywy jak skarpetki, a mnie się nie chce "35" wyjmować z plecaka żeby kwiatki robić i wale wszystko ze "105" nawet jak ostatnio robiłem sporo portretów, to albo nie zmieniałem, albo nie miałem przy sobie, muszę się poprawić ;)
Co do czarodziejów, to w czarnym powinien być Snape :D
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-08, 22:30

Zgadłeś :D
Ja się nie wstydziłem, żarty sobie robiłem ;)
Pani wyszła z domku, za tym widocznym z prawej, one są prawie 'sklejone' ze sobą:
Obrazek

a dokładnie to teściowa poznała tą panią, ale ona ją nie. W końcu to jej rodzinne strony.

Co do zmian, zabrałem też 50tkę, tę ani razu nie założyłem. Drona również nie brałem, został w Sosnowcu.
Rzadko zakładam 10-20, tu zrobiłem dwa zdjęcia, jedno to drzewo, drugie to to:
Obrazek
a tak to jednak ulubionym szkłem jest DA16-50, on i potrafi ładne bąble zrobić bokehowe (tu mam sporo zdjęć dzieciaków, całkiem fajny portret teściowej, ale tych zdjęć nie będę publikował), ma fajną ostrość, szybko łapie AF. Ale ma i wady. Na otwartej dziurze mydli, do tego pod światło też sporo aberruje.
35tka to podobno jeden z szybszych obiektywów pod względem AF. O ile do kwiatków go uwielbiam, to do krajobrazu...Nikonowa stałka sokoła ma przyjemniejsze kolory.
No i mój ulubiony obiektyw, ma wadę, która mnie też czeka, naprawa silnika SDM, ale tego byłem świadom, a widzę, że prędzej czy później czeka mnie ta naprawa.
Kiedyś gdy zacząłem przygodę z fotografią, miałem zenita i obiektyw pod niego 50tkę, czyli na APSC to ok 70tka. Wtedy brakowało mi czegoś szerszego. W cyfrze podstawowy 18-55 był ok, zaś brakowało mi dłuższego, dokupiłem 55-300 i generalnie to są (16-50, 35, 55-300 i 10-20) moje podstawowe szkła. Reszta, jest do innych celów (niż spacery górskie).
Drugi obiektyw kupiłem 4lata po zakupie lustra, kolejne obiektywy po kolejnych chyba 3, potem to poszło szybciej. Więc...masz jeszcze czas :D
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-06-09, 05:32

Za tym nowym domem stoi stary dom, niski drewniany ? Jak myśmy tam szli, to ten nowy był jeszcze w budowie.
Chyba najczęściej z obiektywów to by się makro przydało :P
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-09, 07:07

Adrian pisze:Za tym nowym domem stoi stary dom, niski drewniany ? Jak myśmy tam szli, to ten nowy był jeszcze w budowie.

Tak.
Ten 'nowy' dom dalej jest w budowie :)
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-06-09, 10:40

Wiktorze, bardzo mi się spodobał Twój dryg ornitologiczny. Nieźle to wyszło i sugeruję Ci kontynuować tą zabawę. Sam mam również podobny pomysł na wakacje, zobaczymy, co z tego wyniknie.

Wtrącając jeszcze do szkieł, makro obiektyw chyba nie na sensu do kwiatków i żuczków, jeśli masz stałkę.
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-09, 11:50

Kolega, (ten Łukasz z zimowej Jaworowej) kupił bodajże do swojego Nikona Nikorra 105 makro (?) i bez statywu to ciężko o ostre zdjęcie, tak jest mała głębia ostrości. Nie wiem, nie miałem do czynienia z obiektywami makro, na pewno różnica jest w mniejszej odległości ostrzenia od aparatu. Póki co, ja właśnie stałkami robię zdjęcia kwiatom itp.

sokół pisze:Wiktorze, bardzo mi się spodobał Twój dryg ornitologiczny.

Dzieki wielkie.
Stety by się przydał inny obiektyw jeszcze, z szybszym AF na pewno i (uwaga!) inny aparat, tu Nikony mają przewagę w szybszym AF. Stety szkło, na które zamierzam uzbierać, ma AF na śrubokręt, więc dokładnie taki sam napęd jak w moim 55-300, za to ma super optykę. Szybsza Sigma ma napęd SDM (a więc szybki), ale jest ciut mniej plastyczna, no i droższa. O szkle z systemu nie myślę, tak jest drogie...
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-06-09, 12:01

A taki aparat jak masz, to nie ma funkcji makro (takiej z automatu) i trzeba za każdym razem dobierać obiektyw to tego co się foci?.
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-09, 12:16

Piotrek aparat, to sama skrzynka, body do której dokupuje się odpowiednie (dla siebie, czy też 'profil' fotografii) obiektyw (szkło) tak to wygląda:
Obrazek

to jest mój aparat.
Dopiero obiektywy mają odpowiednie ogniskowe. A tych są różne rodzaje. Rybie oczy (8-14 mm), UWA czyli szeroki kąt (10-20mm), standardowe teleobiektywy jak 16-50, 18-55, dłuższe teleobiektywy jak 55-300, 70-200, 150-450 itp, oraz tak zwane stałki, czyli tylko jedna odległość ogniskowej. Np ja ma 28mm, 35mm, 50mm, 135mm. To są oczywiście ogniskowe dla ff czyli pełnej klatki (czyli odpowiednik wielkości matrycy jak w kliszach), a mój aparat ma matryce mniejszą, tak zwaną APSC i tu u mnie trzeba to pomnożyć x1,5. Czyli mój 16-50 to zakres 24-75, a 55-300 to 82,5-450.
Do tego dochodzi tak zwana światłosiła, czyli ilość światła wpadającego na matryce/kliszę, i tu im niższa wartość, tym lepiej, ale i drożej.
Plus jeszcze jakość wykonania obiektywu ma wpływ na cenę, itp.
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 12:23 przez laynn, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-06-09, 12:37

Ja miałem obiektyw makro, co ostrzył od 150 cm, także :ipwch jak mi stałka łapie od 30 cm.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-06-09, 12:46

laynn pisze:Piotrek aparat, to sama skrzynka, body do której dokupuje się odpowiednie (dla siebie, czy też 'profil' fotografii) obiektyw (szkło) tak to wygląda:

O, to faktycznie trzeba trochę sprzętu nosić. Ale też i jakość fotografii takim sprzętem jest odpowiednio na poziomie :-)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5934
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-06-09, 12:55

Nie wiem chłopaki o czym wy mówicie, ale ja mam obiektyw makro Canon 60 mm 2.8, zdjęcia tym można spokojnie robić po prostu z ręki, czegokolwiek, kwiatków owadów. Ostrzy z 20 cm (licząc od matrycy), czyli z paru cm od końca obiektywu. Stałki normalne tak nie potrafią, na tym właśnie polega obiektyw makro, że powinien robić zdjęcie z bliska. Jak robi z ponad metra, to określenie makro jest lekko naciągane.

przylaszczka

Obrazek

dmuchawiec

Obrazek

wrzos

Obrazek

czy nawet kurka noga pająka (w przeciwieńsywie do poprzednich to jest obraz z matrycy 1:1, czyli maksymalna szczegółowość jaką można uzyskać) i to też było robione z ręki

Obrazek
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14658
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-06-09, 13:16

Uważaj Sprockecie, bo dostaniemy dwie fasole w pakiecie !

;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-06-09, 14:17

Bardzo ładne makro :)
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-06-09, 15:12

No dobra, nogą pająka pozamiatałeś system.
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-09, 15:14

sprocket73, pisałem, że nie miałem doczynienia z obiektywem makro, opinia o statywie to słowa kolegi (nie sokoła). Natomiast też uważam, że obiektyw makro powinien łapać jak Twój, od kilku cm.
Co do statywu, to też od chwytu zależy. Mnie ręce drżą, więc ja wolę pewne zdjęcia robić ze statywu. Tak cegłę mam. I wzrok powoli siada, więc manualnie ostrząc przez wizjer, nie trafiam z ostrością, stąd wolę ostrzyć przez LV.
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 15:14 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości