Gorczańska przygoda...

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6237
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-05-03, 20:01

Piotrek pisze:Teoria teorią, można znać lub nie. Liczy się oko :)


I on te oko ma!
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-03, 21:18

Vision pisze:Często też jest tak, że nie do końca da się coś poprawnie skadrować, bo akurat jakby chciało się poprawnie, to w kadrze znajduje się jakiś element kompletnie tam nie pasujący. No ale staram się

No właśnie, ale Ty masz talent do tego, by złamać reguły :) .
Moim zdaniem dużo lepiej od...tych zagadnień, co dłużej w nich siedzisz :P
Ostatnio zmieniony 2020-05-03, 21:19 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
Vision

Postautor: Vision » 2020-05-03, 21:41

Sebastian pisze:I on te oko ma!


laynn pisze:No właśnie, ale Ty masz talent do tego, by złamać reguły :) .


Dzięki.

laynn pisze:Moim zdaniem dużo lepiej od...tych zagadnień, co dłużej w nich siedzisz :P


A moim nie. Dzięki tej tematyce, nie biorę dzisiaj żadnych leków ze sterydami, antybiotyków, mogę uprawiać mnóstwo sportów, bez problemu kontroluję swoją wagę i mogę cieszyć się życiem, wolny od tego wszystkiego. Kiedyś latałem od lekarza do lekarza i byłem wyłączony z jakiejkolwiek aktywności. Dzisiaj chodzę po górach, jak zrobię kondycję to mogę dużo, na rowerze mogę jeździć po 250 km, kiedyś o takich rzeczach mogłem pomarzyć... No ale każdego wolny wybór... ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-03, 21:56

Vision pisze:A moim nie.

No i git! :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-05-03, 22:07

Vision pisze:
A moim nie. Dzięki tej tematyce, nie biorę dzisiaj żadnych leków ze sterydami, antybiotyków, mogę uprawiać mnóstwo sportów, bez problemu kontroluję ....

Ale że co, że wódki nie pijesz?
Vision

Postautor: Vision » 2020-05-03, 22:14

Piotrek pisze:Ale że co, że wódki nie pijesz?


To nie te zagadnienia. :) Wódkę i alkohol mogę spożywać. To raczej przy lekach też nie mogłem za bardzo. Przynajmniej wg wytycznych. ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-05-03, 22:15

Kurwa, forum medyczne nam się robi ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-03, 22:20

Dobromił pisze:forum medyczne

Upływ czasu.
Panie to się starość nazywa.

:D
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-05-03, 22:27

Dobromił pisze:Kurwa, forum medyczne nam się robi ;)

"Przypadłości bez granic " :D

Vision pisze:To nie te zagadnienia.

Tak się mi jakoś skojarzyło, bo mówiłeś ostatnio, że coś długo nie miałeś okazji spożywać ;)
Vision

Postautor: Vision » 2020-05-03, 22:47

Piotrek pisze:Tak się mi jakoś skojarzyło, bo mówiłeś ostatnio, że coś długo nie miałeś okazji spożywać ;)


Ale z alkoholem to za bardzo nigdy większych problemów nie miałem. ;) Ani w jedną, ani w drugą stronę. ;) Teraz faktycznie ograniczyłem, ale to tak profilaktycznie i z przekonaniem, że na pewno jeszcze bardziej na zdrowie mi to wyjdzie. :)

No ale wróćmy do Gorców. Trochę bez sensu ta część będzie, ale w sumie wątek tej relacji dosyć istotny. Bo ma związek z jednym z forumowiczów, który zaginął kilka miesięcy temu...

Wychodzimy sobie w końcu spod bacówki. Były drzewa i chmury i ogólnie niezła lampa...

Obrazek

Był też sobie szlak i Rafał...

Obrazek

Obrazek

No i taki jakoś szybko zleciało, że zaraz było też schronisko...

Obrazek

Obrazek

No i tam kolejna długa przerwa, chyba nawet dłuższa niż ten czas spędzony na tym szlaku. No ale co tam, wolno nam. :D

Najpierw Rafał stanął w kolejce po piwo. Nie było go chyba z 30 albo 40 minut. Niesamowicie długo to szło w tej kolejce. Ja na szczęście w oczekiwaniu się nie nudziłem, bo właśnie to jest ten wątek z zaginionym forumowiczem.

Siedzę sobie na ławce, obserwując turystów. Nagle wpada tam jakaś mega duża grupa ludzi. I dopatruję się tam Bitona. :) Tak też czas leci mi dosyć szybko, trochę pogadaliśmy, było miło i przyjemnie. :)

Tylko właśnie co z Bitonem? Ktoś wie co tam u niego? Dawno go tutaj nie było, szkoda chłopa... :/
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-05-04, 05:47

Szliśmy tym szlakiem od Rabki po Słopnice z namiotem, miło przypomnieć sobie fajna wycieczkę, pamiętam że był upał jak cholera :-o
A u ciebie na ostatnich zdjęciach widzę bagno, czyli musiało dolać?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-05-04, 07:09

Vision pisze:Tylko właśnie co z Bitonem? Ktoś wie co tam u niego? Dawno go tutaj nie było, szkoda chłopa...


Wie ktoś ? Wszystko u Nich w porządku ?

A co tam u Gościa, Majki, Panny Agi, Tępego ?

O innych nieobecnych nie pytam bo albo za krótko ich nie ma albo to idioci.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-04, 07:38

A tam oni. Jest jeden z miasteczka w środkowej Polsce i to jest sukces :D
Viva la bez granice :P
Vision

Postautor: Vision » 2020-05-04, 11:53

Adrian pisze:A u ciebie na ostatnich zdjęciach widzę bagno, czyli musiało dolać?


Lało dzień wcześniej trochę i kilka dni wstecz też, ale ja tam ogólnie zawsze Gorce właśnie najbardziej z błotem kojarzę. :)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-05-04, 18:25

Vision pisze:
Adrian pisze:A u ciebie na ostatnich zdjęciach widzę bagno, czyli musiało dolać?


Lało dzień wcześniej trochę i kilka dni wstecz też, ale ja tam ogólnie zawsze Gorce właśnie najbardziej z błotem kojarzę. :)

Przejedź się w Beskid Niski - tam to jest błoto... ;)
A ten weekend pamiętam, bo w sobotę ucioraliśmy się wtedy na Orawie na rowerach. Bo majówka zeszłoroczna deszczowa była.

Relacja super. Bardzo lubię te wiosenne kontrastowe kolory - świeżej zieleni i takiego burzowego nieba. Super to wygląda. Jakoś potem już te barwy nikną.

Ten szlak z Rabki Zaryte, jak sokół pisał, naprawdę wart jest przejścia. I do wieży rzeczywiście warto zboczyć:

Obrazek

Obrazek

Dawaj więcej relacji!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 112 gości