Na Gorc w Gorcach
Na Gorc w Gorcach
Jako, że ostatnio byłem u rodziny na obrzeżach Beskidu Wyspowego i Gorców a nawet bliżej już Gorców. Jako, że ostatnio w Gorcach pojawiły się nowe wieże widokowe. Jako, że mając rzut beretem na Gorc. Tam właśnie się wybrałem.
Z rana lekki przymrozek, lecz podczas dnia pogoda cud malina. Na Gorc wybrałem się z Rzek inaczej zwanego Przysłopem Lubomierskim. Auto zaparkowałem koło pięknego sklepu, który wiadomo okazał się cukiernią, chociaż przy tak małej ilości towaru można w to zwątpić.
Na Gorc wyruszyłem niebieskim szlakiem. Trasa generalnie góra - dół, bowiem miał to być jedynie lekki spacerek ku wieży widokowej by oglądnąć, co to za cudo wybudowali.
Na szlaku spokojnie. Wręcz bardzo. Chociaż godzina była po 9.00 to początkowo nikogo nie spotkałem. Dopiero za Nową Polaną spotkałem sporą 5-cio osobową grupę młodzieży, która delektowała się widokami na Tatry. Ja aż tyle uwagi tam nie poświęciłem gdyż byłem przekonany, że u góry będzie znacznie lepiej. Po pewnym czasie moja teza się potwierdziła.
Powoli, spokojnie, bez pośpiechu dotarłem na szczyt a moim oczom ukazała się ona. Piękna, drewniana, dość wysoka wieża. Gdy znalazłem się pod wieżą, na szlaku pojawiły się 2-wie panie w dość średnim wieku. Po zdobyciu Gorca, przyszła pora na zdobycie wieży. Przyznaje schodów nie liczyłem. Z góry widoki obłędne. Tatry, Beskid Wyspowy jak na dłoni. Nie trzeba być wielkim znawcą tematu by beskidzkie Wyspy wymienić z nazwy, bowiem tak są charakterystycznie położone.
Z rana lekki przymrozek, lecz podczas dnia pogoda cud malina. Na Gorc wybrałem się z Rzek inaczej zwanego Przysłopem Lubomierskim. Auto zaparkowałem koło pięknego sklepu, który wiadomo okazał się cukiernią, chociaż przy tak małej ilości towaru można w to zwątpić.
Na Gorc wyruszyłem niebieskim szlakiem. Trasa generalnie góra - dół, bowiem miał to być jedynie lekki spacerek ku wieży widokowej by oglądnąć, co to za cudo wybudowali.
Na szlaku spokojnie. Wręcz bardzo. Chociaż godzina była po 9.00 to początkowo nikogo nie spotkałem. Dopiero za Nową Polaną spotkałem sporą 5-cio osobową grupę młodzieży, która delektowała się widokami na Tatry. Ja aż tyle uwagi tam nie poświęciłem gdyż byłem przekonany, że u góry będzie znacznie lepiej. Po pewnym czasie moja teza się potwierdziła.
Powoli, spokojnie, bez pośpiechu dotarłem na szczyt a moim oczom ukazała się ona. Piękna, drewniana, dość wysoka wieża. Gdy znalazłem się pod wieżą, na szlaku pojawiły się 2-wie panie w dość średnim wieku. Po zdobyciu Gorca, przyszła pora na zdobycie wieży. Przyznaje schodów nie liczyłem. Z góry widoki obłędne. Tatry, Beskid Wyspowy jak na dłoni. Nie trzeba być wielkim znawcą tematu by beskidzkie Wyspy wymienić z nazwy, bowiem tak są charakterystycznie położone.
#ziaronaszlaku
- ŚlepyPaweł
- Posty: 38
- Rejestracja: 2015-09-23, 10:06
- Lokalizacja: Pasmo Łososińskie
Widoczki ekstra, można się rozmarzyć. Pomysł z wieżami widokowymi też jest bardzo fajny, ale.... właśnie zawsze jest jakieś ale. Pod koniec października dreptałem na Lubań i tam jest taka sama wieża, niestety trasa od Krościenka rozryta i szeroka droga. Trochę to traci charakter i sprawia mniejsze zadowolenia z pieszych wędrówek. Patrzeć tylko jak na szczyt będą turysty walić całymi tabunami swoimi pojazdami mechanicznymi, ale mam nadzieję że tak nie będzie.
Vlado pisze:Widoki z wieży piękne, mam nadzieję, że szybko ją szlak trafi;)
Skąd u Ciebie ta mowa nienawiści ....
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ładne mgiełki w dolinach. Jeszcze jakby tak o świcie lub o zmierzchu to byłaby poezja
Ja tam nie mam nic przeciwko stawianiu takich wież widokowych. Przynajmniej nie wali po oczach stalą i szkłem
Vlado pisze:Widoki z wieży piękne, mam nadzieję, że szybko ją szlak trafi;)
Ja tam nie mam nic przeciwko stawianiu takich wież widokowych. Przynajmniej nie wali po oczach stalą i szkłem
Ostatnio zmieniony 2015-11-10, 14:49 przez Robert J, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobromił pisze:Skąd u Ciebie...
Pokrzyczelim, pokrzyczelim i już jest pięknie...
bton1 pisze:Rozbój w biały dzień:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakImg
wiesci-z-gor-vt81,690.htm
bton1 pisze:Nooo, zdecydowanie więcej widać z wieży. To znak, że trzeba wrócić
Dobrze trafiłeś z pagoda I widocznością!
Ostatnio właśnie pogoda przez kilka dni była bardzo fajna. Przyznam się, że gdyby pogoda nie była pewna to bym się nie wybrał.
Co do szlaku - fakt, że pod szczytowa końcówka jest mocno zaorana przez koła samochodów lecz biegną one w innym kierunku niż ten z którego przyszedłem.
Z wypowiedzią, że nie kłuje w oczy metalem się zgadzam. Wieża jest fajnie wykonana i nawet komponuje się w uroki tego szczytu. Na górze jeszcze pozostała koparka.
Wieżę na Lubaniu też kiedyś odwiedzę.
#ziaronaszlaku
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości