Pudelek pisze:kiedyś bardzo mi się podobała trasa Goleszów-Tuł-
Długo asfaltem i poza zalanym kamieniołomem, moim zdaniem, nic ciekawego.
Jak tam byłem to ,,napaliłem" się na schronisko pod Tułem (tak miałem napisane na mapie) a okazało się, że to coś w rodzaju restauracji i domu na imprezy okolicznościowe typu ślub, stypa itp.
Dopiero za Tułem jest ciekawiej. Oryginalne ujęcia Beskidu Śląsko-Morawskiego, m. in. na Ostry i Javorovy z tego co pamiętam. No i rozległe zielone ,,trawniki" oraz charakterystyczny ,,stożek".... Ostrego w paśmie granicznym.
Choć podejście na Małą Czantorię z tamtej strony, daje nieco ,,popalić". Ale nie jest długie.
Wycieczka na Czantorię i Stożek od ,,dupy" strony (np. z miejscowości Nydek), może być ciekawe. Taką wersją jeszcze nie szedłem a więc.....