Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6947
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Sebastian » 2025-12-03, 21:28

Dobromił pisze:"To nic nie boli, więc wyrwij się z mentalnej niewoli". Poza Śląskiem też jest świat ;)

Mnie tego nie musisz mówić ;)
Awatar użytkownika
_laynn
Posty: 1131
Rejestracja: 2024-08-10, 08:10

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: _laynn » 2025-12-04, 10:48

Ładny dzień. Ładne widoki.
Ładnie :)
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6806
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: buba » 2025-12-04, 20:16

Następnym punktem wycieczki jest zamek w Muszynie.


Już chciałam napisać, że mi żal, że nie poszłam na zamek w Muszynie w zeszłym roku, bo fajne miejsce żeby sobie posiedzieć na murach i na widoczki się zagapić. I jak to jest, że na to nie wpadłam??? Potem przewinęłam niżej.... Taaaaaa.... Nie było pytania... :-/
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6947
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Sebastian » 2025-12-07, 09:35

część VII - wschód słońca na Malniku

Obrazek

Na drugi dzień prognozy pogody zapowiadały kolejny mroczny dzień z zachmurzeniem 100% i niewielkimi opadami przelotnego deszczu. Niemniej świt miał być jeszcze w miarę dobry, od wschodniej strony nawet słonecznie, ale jednocześnie to całodzienne zachmurzenie miało nadchodzić od południowego zachodu. Wschód słońca na Malniku może być interesujący, choć na pewno powinien być nietypowy. Trzeba zaryzykować i jechać – z Krynicy nie jest daleko, żaden problem.
Wschód mi siadł, choć był mocno nietypowy, nie taki klasycznie udany z mgiełkami w dole i słońcem na górze. Były kontrasty, mrok i światło na chmurach. Zobaczcie i oceńcie sami.
A taki „klasyczny” wschodzik z morzem mgieł udało mi się złapać pod sam koniec wakacji.

Obrazek
Pusta Wielka, Jaworzynka, Liskowa, żółty szlak ze Szczawnika

Obrazek
w stronę Lackowej

Obrazek
i w drugą stronę

Obrazek
Kurcinska Magura

Obrazek
Tatry w chmurach

Obrazek
Pusta Wielka, Jaworzynka, Liskowa, Wielka Bukowa

Obrazek
w stronę Tatr

Obrazek

Obrazek
Lackowa

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w dole Muszyna

Obrazek
Wielki Rogacz i Radziejowa

Obrazek
po prawej Jaworzyna Krynicka

Obrazek
Kurcinska Magura

Obrazek

Obrazek

Obrazek
robi się coraz ciemniej

Obrazek
nad Krynicą słonecznie

Obrazek
ale nad Górami Czerchowskimi już mrok

Obrazek
i po słońcu

Obrazek
ale chmurki ciekawe

następnego dnia wykorzystałem popołudniowe rozpogodzenie i było miło

Obrazek

c.d.n.
Awatar użytkownika
_laynn
Posty: 1131
Rejestracja: 2024-08-10, 08:10

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: _laynn » 2025-12-07, 10:55

Mroczny, kolorowy wschód - jak Judgement Anathemy.
Ostatnio zmieniony 2025-12-08, 11:27 przez _laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
opawski1
Posty: 1187
Rejestracja: 2016-02-21, 09:15
Lokalizacja: Prudnik
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: opawski1 » 2025-12-08, 10:03

Beskid Sądecki, Dolina Popradu i okolica to jeden z najpiękniejszych zakątków Beskidu... troszkę go nie doceniam i uświadomiłem sobie, że muszę częściej tam zaglądać ;)
Zamek w Muszynie, Malnik odwiedzałeś te miejsca co ja. Ja w tej okolicy miesiąc temu spędziłem 4 dni. Nie był to wyjazd w góry, a służbowy. Stąd miałem mało czasu na wędrówki po górach. Szczególnie w listopadzie gdy ciemno jest już o 17.;)
Mimo wszystko trochę górek było, a na Malnik wyskoczyłem pewnego dnia o poranku by zobaczyć wschód słońca ze szczytu. Wieża to rzeczywiście bydle i robi robotę! Widok stamtąd jest niesamowity! U Ciebie na zdjęciach z dnia ładnie złapałeś jesienne barwy, na wschodzie słońca mroczny klimacik, ale i czerwone barwy. Ja gdy byłem na Malniku doliny były skryte w grubej pierzynce chmur, więc nie widziałem żądnych obiektów w dolinach. Tylko góry!
Mała zajawka, więcej zdjęć postaram się dorzucić niedługo, jak zrobię oddzielny swój post ;)

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2025-12-08, 10:32 przez opawski1, łącznie zmieniany 1 raz.
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 10469
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Adrian » 2025-12-08, 10:21

Fajny dynamiczny wschód, sporo się działo na niebie.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 15141
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Dobromił » 2025-12-10, 18:33

Sebastian pisze:
_laynn pisze:Fajnie, że ktoś pokazuje słowackie góry inne niż NT, MF, WF.

Były tu na forum relacje z Gór Strażowskich, Małych Karpat, Pogórza Orawskiego, Gór Szczawnickich, Jaworników, Kysuczy, Rudaw Słowackich, Bachureń i sąsiednie Branisko też było, a jeszcze parę innych pasm by się znalazło.



Np Góry Starohorskie i Białe Karpaty.

Nie wiem jak na takim małym forum można przeoczyć takie tematy.

Cześć VII - OK.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
_laynn
Posty: 1131
Rejestracja: 2024-08-10, 08:10

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: _laynn » 2025-12-10, 22:16

Wioli relacje pamiętam, Pudla też. Ale najczęściej to MF, WF, Niżne i Starochorskie.
Adriana Białe Karpaty, Jaworniki itd.
Ale z tego rejonu nie kojarzę, ani np z Wyhorlatu.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3873
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Wiolcia » 2025-12-11, 10:12

Zapisuję ten Malnik na liście, bo miejscówka na widoki przednia. Szczególnie ten ostatni dzień, który dopiero w w Twej relacji będzie, Ci się udał.
Ale zamek w Muszynie... Nie lubię, jak je tak odnawiają. Niestety, nie trafiłam tam, gdy ruiny były jeszcze "normalne". Teraz są za bardzo odpicowane.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6947
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Sebastian » 2025-12-13, 19:00

część VIII - Wzgórza nad Krynicą - Zdrój: Słotwiny i Koci Zamek

Obrazek

Słotwiny to położona w północnej części Krynicy-Zdrój część miasta, będąca kiedyś osobną wsią, w 1928 roku włączoną do miasta Krynica-Zdrój. Nad tym miejscem góruje niewielka stacja narciarska Słotwiny Arena, nad którą dodatkowo stoi widoczna z daleka „ścieżka w koronach drzew". Słotwiny są otoczone sporą ilość łąk, co pozwala na zrobienie nad nimi ciekawego i widokowego spaceru.

W planie mam wyjście pieszo pod ową monstrualną, widoczną z daleka „ścieżkę", a następnie pójście „na przełaj" na znajdującą się po drugiej stronie Słotwin górkę Koci Zamek. Trasa będzie małą improwizacją, której końcowy efekt macie na mapce poniżej:

Obrazek

Wycieczka nie jest długa i jest idealna na mające nadejść w porze południowej rozpogodzenie krótkiego październikowego dnia. Parkuję samochód na ulicy Słotwińskiej w pobliżu drewnianego kościoła katolickiego, który do 1947 roku był cerkwią grekokatolicką. Stąd bezszlakowo drogą gruntową, a potem żółtym i niebieskim szlakiem idę pod „ścieżkę".

Obrazek

Pamiętam tę trasę sprzed wizyty tu dwa lata temu, gdzie byłem świadkiem spektakularnego wyjścia ponad mgłę oraz widoków z góry, z samego szczytu tej widocznej z daleka budowli. Relację i zdjęcia z tego dnia możecie zobaczyć tutaj:

https://sebastianslota.blogspot.com/2023/01/wieza-widokowa-krynica-zdroj-o.html

Obrazek

Dziś jeszcze jest pochmurno, ale mimo tego widać intensywne, rudo-złote kolory jesiennych drzew. Beskid Sądecki, ze swoimi niewysokimi szczytami mającymi przeciętnie 1000 metrów wysokości oraz dużą ilością liściastych lasów, jest dla mnie najlepszym górskim miejscem w Polsce na podziwianie jesiennych kolorków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niemniej, tuż przed końcem podejścia, zgodnie z przewidywaniami i prognozą pogody rozpogadza się i robi się słonecznie.

Obrazek
Jaworzynka

Obrazek
Jaworzyna Krynicka

Obrazek

Przejrzystość powietrza jest taka sobie, w drugiej połowie października dzień jest krótki i słońce szybko chowa się za góry, szkoda mi czasu na dość długie wychodzenie ślimakową ścieżką na szczyt wieży widokowej będącej kulminacją owej ścieżki w koronach drzew. Wolę poświęcić więcej czasu na szwendanie się po okolicznych łąkach. Ograniczam się do kawy w tutejszym barze i zrobienia sobie pamiątkowych zdjęć w znajdującym się tu dużym lustrze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Można iść na ścieżkę w koronach drzew i zostawić pieska w hotelu.

Obrazek

Idę fragment lasem pod drugi wyciąg.

Obrazek

Obrazek

Ten drugi, w odróżnieniu od kończącego się bezpośrednio pod „ścieżką" i wywożącą pod nią rzesze turystów, jest czynny jedynie w sezonie narciarskim.

Obrazek

Pierwotnie miałem zamiar iść polnymi ścieżkami na Przełęcz Białą ale widzę stąd, że niespecjalnie ma to sens. Skracam drogę, łąkami schodzę do przysiółka Wyżny Koniec, skąd będę chciał przedostać na Koci Zamek.

Obrazek

Obrazek
Koci Zamek

Wyjście jest proste, mniej więcej równolegle do spływającego z góry niewielkiego potoku. Im jestem wyżej, tym mi się bardziej podoba, choć prawdę powiedziawszy nic szczególnego tu nie ma - jest sympatycznie, ładnie, łączkowo i kolorowo, choć słońce na chwilę schowało się za pojedynczą, długą chmurę. Jest bezwietrznie, jedyna szansa na słońce, to poczekać aż zejdzie niżej z upływem czasu i wyjdzie spod chmury. Ach te czekania na warun...

Obrazek

Ale się opłaca. Wychodzi słońce i robi się jeszcze przyjemniej.

Obrazek
Góry Czerchowskie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szukam jakiegoś zejścia kierując się mniej więcej na południe, żeby zrobić jakąś pętlę. Pomysł okazuje się znakomity, bo wychodzę na jesienne łączki w centralnym widokiem na Górę Parkową. Widać budującą się tam wieżę widokową. Bardzo mi się tu podoba.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schodzę do dolnej części Słotwin i po krótkim marszu asfaltem w górę docieram na parking. Cały pomysł na trasę okazał się być trafiony, a Koci Zamek okazał się dla mnie jednym z odkryć okolicy Krynicy-Zdrój. Warto czasem pobuszować po mapie i poszukać takich nieoczywistych miejsc na wycieczkę. To było dobrze spędzone październikowe popołudnie.

następnego dnia znowu była Słowacja:

Obrazek

c.d.n.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 6630
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: sprocket73 » 2025-12-13, 19:18

Pamiętam tan okres jak byłeś na urlopie. Pogodowo kiepawo. A u Ciebie na zdjęciach sam miód. AI coraz lepiej generuje ;)
Dlaczego pieski nie mogą w koronach drzew???
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6947
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: Sebastian » 2025-12-13, 19:21

sprocket73 pisze:Dlaczego pieski nie mogą w koronach drzew???

Może żeby nie obsikały tych poniżej?
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 6630
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: sprocket73 » 2025-12-13, 19:37

Hmm... nie kojarzę, żeby Tobek kiedykolwiek próbował sikać na wieży widokowej.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6806
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Polsko-słowackie wakacje w Krynicy-Zdroju

Postautor: buba » 2025-12-13, 19:56

sprocket73 pisze:Hmm... nie kojarzę, żeby Tobek kiedykolwiek próbował sikać na wieży widokowej.


Ja za to dobrze pamiętam pieski sikające z wieży na Baraniej Górze i konflikty z ludzmi z dołu, które z tego powodu wybuchały ;) Ja na szczęscie byłam tylko obserwatorem :lol
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości