Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Kolejna opowieść o tym, że poza szlakiem najpiękniej.
Chcąc wykorzystać jak najlepiej krótki dzień końca października, wyjeżdżam z Krakowa bardzo wcześnie, by być pod „Beskidzkim Rajem" na wschód słońca. Potem ruszę na wycieczkę po halach Beskidu Żywieckiego, choć nie będzie to klasyk Boracza - Lipowska - Rysianka.
mapa: https://en.mapy.cz/s/bofudozozo
„Beskidzki Raj" to hotel znajdujący się pod górą Surzynówka, którego głównym atutem jest lokalizacja. Przy hotelu znajduje się prywatna wysoka wieża widokowa wysoka na 25 metrów. Wieża jest otwarta codziennie od 7 do 20, wejście kosztuje 5 zł płatne monetą w automacie pod wieżą. Ponieważ tego dnia słońce wschodzi kilkanaście minut po szóstej, nie ma szans na wschód słońca na wieży, raczej na poranek. Niemniej po chwili poszukiwań znajduję w miarę ciekawe miejsce ze wschodnią ekspozycją, nie jest to atrakcyjność wieży, ale niech będzie. To miejsce to droga prowadząca do wysoko położonych domów na zboczach znajdującej się nieopodal Magurki.
Wschód jest jaki jest, miewałem lepsze, ale niech będzie. Zawsze to świt spędzony w górach. Tuż przed siódmą rano jadę do hotelu wejść na wieżę. Wraz ze mną kilku zaspanych hotelowiczów.
w drodze na wieżę
wieża widokowa przy hotelu Beskidzki Raj
Babia Góra w chmurach
mgły nad Stryszawą
panorama z wieży widokowej
Polica
Dziś przejrzystość powietrza nie powala i nie będzie powalać przez cały dzień, niemniej jesienna aura i piękna słoneczna pogoda (choć o poranku będzie mocno wiać) będzie dużym plusem tej wycieczki. Dobrym prognostykiem na tę wycieczkę jest przyjemny jesienny widok z przysiółka Spyrki pod Surzynówką.
Po około pół godziny jazdy samochodem docieram do Koszarawy i małego parkingu położnego na drodze prowadzącej na Przełęcz Klekociny, już za kościołem parafialnym Franciszkanów.
Jest chłodno, mocno wieje, powietrze tu na dole wydaje się być przejrzystsze niż na wieży widokowej. Idę bezszlakowo na Beskidek, początkowo krótkim asfaltowym odcinkiem, a potem drogą gruntową prowadzącą do kilku znajdujących się po drodze domów. Jest bardzo kolorowo, choć to raczej już po apogeum złotej polskiej jesieni. Sporo liści już opadło, ale nadal jest ich sporo na drzewach, zwłaszcza na brzózkach, które obsypane złotymi liśćmi wyglądają bardzo urokliwie. I to późnojesienne słońce, które świeci, a nie grzeje.
Lubię tę „listopadową" jesień, choć dopiero jest ostatni weekend października. Jedyne, co mi w niej przeszkadza, to coraz krótszy dzień powodujący pewną pogoń z czasem, zwłaszcza po południu.
Za tymi kilkoma domami wychodzę na otwartą przestrzeń. Łąki porośnięte wysokimi żółtymi trawami oraz rzadko rosnące drzewa, teraz pełne kolorów, kojarzą mi się z wycieczkami na Wielką Fatrę, a takie skojarzenie to bez wątpienia stempel jakości. Nawet nie specjalnie mi przeszkadza taka sobie przejrzystość powietrza, bo wokół jest pięknie, choć wieje jak diabli. Niespiesznie idę na szczyt Beskidka, bo za dużo jest po drodze oglądania i do tego pogoda jest jak drut.
Pilsko, Rysianka, Romanka
w stronę Beskidu Śląskiego - praktycznie niewidocznego
Na wierzchołku Beskidka znajduje się krzyż, zupełnie jak na jakiejś słowackiej górze, a to przecież Polska.
Podobnie jak o świcie, czubek Babiej Góry schowany jest w chmurach. Ona tak już ma. Na Beskidku zalegam na trawie w słoneczku. Nadal jest bardzo ładnie. Właściwy czas i miejsce na odpoczynek.
Od strony Przełęczy Klekociny podąża więcej turystów, na mojej drodze spotkałem tylko dwie osoby. Być może ma znaczenie fakt, że od przełęczy prowadzi znakowany szlak, być może ma znaczenie fakt, że na Przełęcz Klekociny (894 metry n.p.m.) można wyjechać samochodem po asfalcie, być może znaczenie mają oba te fakty.
Nie zmienia to jednak istoty rzeczy, czyli tego, że zejście na Przełęcz Klekociny zielonym szlakiem jest bardzo ładne, zarówno pierwszy odcinek prowadzący podszczytowymi łąkami, jak i drugi, leśny.
Zdradzę wam pewne moje przemyślenie, jeszcze daleko przed końcem wycieczki. To bezszlakowe podejście na Beskidek to był dla mnie najładniejszy fragment robionej dziś pętli. Jak to jest, że często właśnie takie pozaszlakowe ścieżki są najciekawsze?
Poza tym to, że początkowy odcinek był najpiękniejszy, wcale nie oznacza, że potem będzie kiepsko.
Na Przełęcz Klekociny prowadzi asfaltowa droga, stoi tu zaparkowane kilka samochodów, w pobliżu znajdują się rozrzucone po polanie domy tworzące przysiółek Przysłop.
Z Przełęczy idę lasem na Magurkę i znajdującą się pod jej szczytem Halę Kamińskiego. Na hali kiedyś były wypasane owce, obecnie jest regularnie koszona (choć teraz tylko częściowo), by zapobiec zarastaniu. A zarastanie to jest widoczne gołym okiem, na nieskoszonym fragmencie hali widać pomiędzy wysokim trawami rozrastające się krzewy, a w górnej części hali młody drzewostan świerkowy.
Romanka
Mędralowa
w stronę Skrzycznego
Hala Kamińskiego
Spod Magurki widać już nieodległy szczyt Mędralowej i położoną pod nim Halę Mędralową. Krótki spacer lasem i już tam jestem. Hala ma podłużny kształt, jest już dość mocno zarośnięta drzewami, ale póki widać z niej to i owo. Tej hali chyba nikt nie kosi, a w każdym razie na pewno nie kosił w tym sezonie.
Magurka i Hala Kamińskiego
W dolnej części hali znajduje się szałas, który podobno nadaje się do przenocowania. Przed szałasem są drewniane ławy, siadam tam na posiłek. Po chwili przysiada się do mnie starszy gość, emeryt, który przyjechał tu na rowerze i to nie na elektrycznym. Wita się ze mną, a potem po zwyczajowej wymianie zdań, czyli „skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy", rozpoczyna tyradę o sobie. Wylewa słowa ze siebie niczym porządny beskidzki wodospad chyba nie oczekując reakcji z mojej strony, a też na tę reakcję nie za bardzo mam sposobność - nie ma jak się wcisnąć w jego wypowiedzi. Szybko ewakuuję się na trawę, gadka gadką, ale na wycieczce cenię sobie również ciszę, a tu obawiam się, że zaraz rozboli mnie głowa od jego gadania.
Lachów Groń
Widzę z oddali, że gość przysiada się do dwójki młodych chłopaków i im wlewa w głowę swoje mądrości. Biedne chłopaki...
Beskidek, za nim Czerniawa Sucha
Zejście z Mędralowej w drugą stronę jest bardzo przyjemne. W przeciwieństwie do leśnego podejścia od strony Magurki tu schodzi się ładnym rzadkim lasem, ze sporymi prześwitami. Widać nawet Babią Górę. Przyjemna słoneczna trasa w jesiennym anturażu.
Pilsko
Zielony szlak omija Małą Mędralową. Dlaczego? Z daleka wygląda ona bardzo ładnie. Na szczęście prowadzi na nią widoczna ścieżka, podejście jest krótkie, góra jest ciekawa, choć nieco zarośnięta. Przypomina również pozaszlakową Praszywkę Małą.
Mała Mędralowa
widok z Małej Mędralowej na Magurkę i Halę Kamińskiego
na Małej Mędralowej
Ostatni szczyt na dzisiejszej trasie to Jaworzyna. Nazwa dość często spotykana w Beskidach, w ogóle ta wycieczka pełna jest takich często spotykanych beskidzkich nazw: Przysłop, Magurka, Jaworzynka, Groń (w Lachów Groniu widocznym z Hali Mędralowej). Wierzchołek Jaworzyny łatwo przegapić, bo znajduje się obok ścieżki, a jest ciekawy.
i można tam z pieskiem...
Z Jaworzyny zejście do Koszarawy prowadzi wg mapy zielonym szlakiem. Niespodzianką jest to, że ten zielony szlak, wijący się zakosami aż na sam dół, w zasadzie jest nieoznaczony w terenie, trzeba iść na wyczucie. Ale ścieżka prowadzi przyjemnymi łąkami z rzadką zabudową letniskową, szkoda, że popołudniu pod koniec października jest tu już cień, bo w słońcu trasa wyglądałaby bardzo ładnie. Teraz jedynie wierzchołki Mędralowej i Magurki są oświetlone słońcem.
Ostatni etap wycieczki to droga asfaltowa prowadząca wzdłuż potoku spływającego spod Mędralowej. Potem już tylko pozostaje wrócić na parking.
Przyznam się, że w rejonie Mędralowej byłem pierwszy raz w życiu, choć mam tam blisko z Krakowa. Zawsze mi jakoś te tereny umykały przy planowaniu wycieczek.
Bezpośrednią inspiracją dla tego wyjazdu były wrzucone na Facebooka jesienne zdjęcia kolegi Piotrka Dzikiego właśnie z dwóch odwiedzonych przeze mnie hal. Dorzuciłem jeszcze Beskidek po jego propozycji i nie żałuję. Zwłaszcza ten szczyt jesienną porą i to bezszlakowe podejście na niego mnie urzekło. Przecież poza szlakiem zawsze najpiękniej.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Bomba Sebastianie, pięknie!
Wstrzeliłeś się idealnie, jak zawsze
Tereny mi znane i lubiane, dzięki relacji poczułem się jakbym tam był
Dobry pomysł z tą wieżą!
P. S
Zdublowało się jedno foto spod Beskidka.
Wstrzeliłeś się idealnie, jak zawsze
Tereny mi znane i lubiane, dzięki relacji poczułem się jakbym tam był
Dobry pomysł z tą wieżą!
P. S
Zdublowało się jedno foto spod Beskidka.
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Adrian pisze:Wstrzeliłeś się idealnie, jak zawsze
P. S
Zdublowało się jedno foto spod Beskidka.
Wschód mógłby być lepszy, ale nie narzekam. Zdublowane foto usunąłem, dzięki.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Wyszła Ci świetna wycieczka z bardzo dobrze mi znanych i często odwiedzanych terenów.Jak już kiedyś pisałem,lubię takie relacje z terenów mi znanych a widzianych oczami innych.
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Beskidek to idealna górka na drzemkę no nie Adrianie?
Piękne te łąki, ale las między HK a Mędralową nie był kolorowy? Kurcze tam sporo buków, dębów - u Piotrka chyba było kilka zdjęć (jak i zaraz przed wejściem na Halę Kamińskiego) i myślałem, że musi tam być pięknie.
Która się z hal bardziej podoba? Kamińskiego, czy Mędralowa?
A Mała Mędralowa ma póki co fajne widoki - dopóki nie zarośnie.
Fajna wycieczka!
Piękne te łąki, ale las między HK a Mędralową nie był kolorowy? Kurcze tam sporo buków, dębów - u Piotrka chyba było kilka zdjęć (jak i zaraz przed wejściem na Halę Kamińskiego) i myślałem, że musi tam być pięknie.
Która się z hal bardziej podoba? Kamińskiego, czy Mędralowa?
A Mała Mędralowa ma póki co fajne widoki - dopóki nie zarośnie.
Fajna wycieczka!
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
_laynn pisze:Beskidek to idealna górka na drzemkę no nie Adrianie?
Piękne te łąki, ale las między HK a Mędralową nie był kolorowy? Kurcze tam sporo buków, dębów - u Piotrka chyba było kilka zdjęć (jak i zaraz przed wejściem na Halę Kamińskiego) i myślałem, że musi tam być pięknie.
Bez rewelacji - jakoś mi nic nie wpadło w oko.
_laynn pisze:Która się z hal bardziej podoba? Kamińskiego, czy Mędralowa?
Żadna z nich nie wzbudza wielkiego zachwytu. To już zejście z Mędralowej mi się bardziej podobało.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
_laynn pisze:Beskidek to idealna górka na drzemkę no nie Adrianie?
Piękne te łąki, ale las między HK a Mędralową nie był kolorowy? Kurcze tam sporo buków, dębów - u Piotrka chyba było kilka zdjęć (jak i zaraz przed wejściem na Halę Kamińskiego) i myślałem, że musi tam być pięknie.
Która się z hal bardziej podoba? Kamińskiego, czy Mędralowa?
A Mała Mędralowa ma póki co fajne widoki - dopóki nie zarośnie.
Fajna wycieczka!
Albo leżing
Ostatnio u Bushcraftowego były te tereny i też było jesiennie, spał na górze hali Kamińskiego ...
- sprocket73
- Posty: 5994
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Piękna jesienna wycieczka. Ze wschodem, wieżą, kolorkami i widoczkami.
Mnie najbardziej podobają się trawki pod Beskidkiem, lubię jak się tak mocno świecą
Mnie najbardziej podobają się trawki pod Beskidkiem, lubię jak się tak mocno świecą
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Grzechem nie pochwalić ładnych zdjęć - ale chciałem zauważyć jedno - troszkę inaczej pokazałeś ten rejon w swojej relacji, niż wszystkie dotychczasowe relacje stamtąd.
W rejonie był kiedys jeszcze czarny szlak trawersujący Mędralową, ten to dopiero był kiepsko oznaczony, kilka razy nim usiłowałem przejśc i zawsze się gubiłem.
Tym zielonym zwykle wracałem z kolegą do żywca na pociąg po nocy na Babiej. Fajnie było sobie go przypomnieć.
W rejonie był kiedys jeszcze czarny szlak trawersujący Mędralową, ten to dopiero był kiepsko oznaczony, kilka razy nim usiłowałem przejśc i zawsze się gubiłem.
Tym zielonym zwykle wracałem z kolegą do żywca na pociąg po nocy na Babiej. Fajnie było sobie go przypomnieć.
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
sprocket73 pisze:Mnie najbardziej podobają się trawki pod Beskidkiem, lubię jak się tak mocno świecą
Trawki ci się świecą, powiadasz?
sokół pisze:Grzechem nie pochwalić ładnych zdjęć - ale chciałem zauważyć jedno - troszkę inaczej pokazałeś ten rejon w swojej relacji, niż
Ale - w jakim sensie inaczej?
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Adrian pisze:Albo leżing
Ostatnio u Bushcraftowego były te tereny i też było jesiennie, spał na górze hali Kamińskiego ...
Widziałem - miał nieco inną pogodę ale właśnie rozbił się w tym miejscu o którym i ja myślę
- sprocket73
- Posty: 5994
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Sebastian pisze:Trawki ci się świecą, powiadasz?
Świecą światłem słonecznym odbitym.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Sebastian pisze:_laynn pisze:Beskidek to idealna górka na drzemkę no nie Adrianie?
Piękne te łąki, ale las między HK a Mędralową nie był kolorowy? Kurcze tam sporo buków, dębów - u Piotrka chyba było kilka zdjęć (jak i zaraz przed wejściem na Halę Kamińskiego) i myślałem, że musi tam być pięknie.
Bez rewelacji - jakoś mi nic nie wpadło w oko._laynn pisze:Która się z hal bardziej podoba? Kamińskiego, czy Mędralowa?
Żadna z nich nie wzbudza wielkiego zachwytu. To już zejście z Mędralowej mi się bardziej podobało.
Fakt - miejsca fajne, ale bez rewelacji. Często tak bywa, że osoby mało bywające w terenie wychwalają "byle co"
Byłem tam wiosną i wczesnym latem. Październikową jesienią jest ładniej.
P.s. Ha ! Pod tą wieżą i w okolicy byliśmy w trakcie zlotu w Stryszawie w marcu 2019 roku.
Ostatnio zmieniony 2024-11-12, 13:45 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
sprocket73 pisze:Sebastian pisze:Trawki ci się świecą, powiadasz?
Świecą światłem słonecznym odbitym.
"Mylisz niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Beskidek, Mędralowa i Beskidzki Raj na początek
Dobromił pisze:Fakt - miejsca fajne, ale bez rewelacji. Często tak bywa, że osoby mało bywające w terenie wychwalają "byle co"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Adrian i 3 gości