Adrian pisze:Co do rozwoju regionu, to strach się bać, co się spotka przy kolejnej wizycie
Dla mnie Szok.
Z pewnością powstanie nowa restauracja na wysokościach. Cytuję za Dziennikiem Zachodnim (info z dzisiaj):
Wreszcie w Szczyrk Mountain Resort zostanie tej zimy uruchomiona restauracja na Hali Skrzyczeńskiej na wysokości 1000 m n.p.m. Wczoraj oficjalnie zaprezentowano jej nazwę – „Kuflonka”. Nazwa nawiązuje do historycznego miejsca, które przed stu laty znajdowało się w okolicy Hali Skrzyczeńskiej.
– Ta restauracja to będzie znak rozpoznawczy naszego ośrodka – mówi Słowioczek. Obiekt urządzony w klimacie łączącym góralską tradycję z nowoczesnymi przeszkleniami będzie podzielony na dwie części – samoobsługową oraz a la carte.
https://dziennikzachodni.pl/szczyrk-juz ... 1-14613483
Adrian pisze:W weekend tam jest zupełnie inaczej, STRASZNIEJ ...
Teraz nie działała kolejka, więc nie było tak źle.
Adrian pisze:Pewnie jadłem jakieś pozostałości po niedzieli, trzeba omijać schronisko i będzie cacy
Wiadomo, że domowym kanapkom trudno dorównać Ale zimą fajnie jest usiąść przy kominku, zjeść ciepłą zupę i chwilę się zregenerować. Kiedyś wpadliśmy tam o zachodzie słońca, przywitał mnie pies właścicieli, z gospodarzem też zamieniliśmy kilka zdań, a w schronisku były pustki. To było miłym zaskoczeniem, bo przeważnie nie idzie wbić tam szpilki.