Sprzęt zimowy dla początkującego
: 2020-11-02, 17:26
Hej wszystkim po górach już trochę chodzę ale prawie zawsze latem, zasadniczo wszystkie najtrudniejsze i najwyższe (Rysy, Orla perc itp) zwiedziłem i stwierdziłem, że czas zacząć chodzić zimą. Zacząłem czytać o sprzęcie i zwariowałem. Po pierwsze ze względu na ceny, a po drugie ze względu na mnogość tego wszystkiego.
W marcu idę na kilkudniowe szkolenie z turystyki góskiej zimą, do tego czasu chciałbym miec chociaż ogląd sprzętu jaki muszę skompletować.
Czekan-tutaj sobie poradze
Raki-na początek koszyki czy półautomaty? Słyszłem, ze sporo ludzi którzy kupili koszyki szybko zmieniali na półautomaty, wiec może od razu kupić połautomaty?
Buty. Rozumiem, ze potrzebuje i zimowe i letnie i zeby do kazdych dalo sie zalozyc raki? Np na wiosne na dole moze nie byc sniegu, a w wyzszych partiach juz tak.
Kurtka-Mam cieply softshell Elbrusa, myslalem zeby pod to zalozyc cieply polar + koszulka termoaktywna i takie 3 warstwy wystarcza?
Spodnie-Tutaj nie mam zielonego pojęcia jakie wybrać.
Rękawiczki-tutaj też nie wiem czym się kierować
Mógłbym liczyć na jakaś pomoc podpowiedź? Najlepiej cos sprawdzonego ale nie za miliony monet
W marcu idę na kilkudniowe szkolenie z turystyki góskiej zimą, do tego czasu chciałbym miec chociaż ogląd sprzętu jaki muszę skompletować.
Czekan-tutaj sobie poradze
Raki-na początek koszyki czy półautomaty? Słyszłem, ze sporo ludzi którzy kupili koszyki szybko zmieniali na półautomaty, wiec może od razu kupić połautomaty?
Buty. Rozumiem, ze potrzebuje i zimowe i letnie i zeby do kazdych dalo sie zalozyc raki? Np na wiosne na dole moze nie byc sniegu, a w wyzszych partiach juz tak.
Kurtka-Mam cieply softshell Elbrusa, myslalem zeby pod to zalozyc cieply polar + koszulka termoaktywna i takie 3 warstwy wystarcza?
Spodnie-Tutaj nie mam zielonego pojęcia jakie wybrać.
Rękawiczki-tutaj też nie wiem czym się kierować
Mógłbym liczyć na jakaś pomoc podpowiedź? Najlepiej cos sprawdzonego ale nie za miliony monet
dobra używka z allegro też jest dobra, z GTX oczywiście, wyhaczysz na dwie stówki taką z wyższej półki. Nie patrz na marki podrabiane, wpisz sobie: "Norrona", "Haglofs" "Tierra" . To są rzeczy z najwyższej półki, przy których TNF się może schować (a naprawdę, mam porównanie) - nie mówiąc o rzeczach typu 4f. Oczywiście w softshellu Elbrus też można chodzić i zdobywać szczyty. Z odzieży termicznej polecam te z wełną marino - szczególnie devold.
