Vlado pisze:No to czekam na info;)
Wszystkie plany na jakiekolwiek wyjazdy mi się dopiero klarują i na dodatek są bardzo zmienne.
Na razie pracuję, a w tym roku mam dużo zainteresowanych wyjazdami do prowadzenia, które to wyjazdy same w sobie mi tez sprawiają dużo frajdy. (obym tylko nie zapeszyła i oby chętni byli nadal). Dopiero co wróciłam z dłuższej trasy Krosno - Przemyśl - Łańcut i okolice.
Ale o tym nie piszę, bo to praca.
Niemniej bardzo, bardzo wstępnie rozmawiałam też z osobami, które chciałaby pojechać w ukraińskie Karpaty i abym była tam ich przewodnikiem. Tego nie chciałabym zapeszyć tym bardziej, bo to są bardzo fajni i sympatyczni ludzie.
A miejsce - chodzi o "Białego Słonia", którego ci koledzy chcieliby zobaczyć z bliska. Ja też bardzo chciałabym tam być po raz czwarty
Może jeszcze w jakiś inny sposób niż dotychczas mogłabym tam dojść. Miałam już takie plany ale przeszkodziła mi powódź w 2008 r. A już byłam na trasie, tylko z powodu ulewy i burzy zawróciliśmy i jak się okazało - bardzo dobrze zrobiliśmy.
Mam mapę Krukara.