Strona 1 z 4

Wakacje 2020

: 2020-06-26, 20:20
autor: Wiolcia
Tak tylko przypominam, że zaczęły się wakacje! Czas więc otworzyć wątek o wszystkim i niczym na wakacyjny sezon ogórkowy.
Jakie plany urlopowe?

: 2020-06-26, 20:38
autor: Pudelek
Południe, ale bliskie. Wirus to jedno, ale mam też trochę mniej czasu niż zwykle. Choć na razie to ciężko cokolwiek planować, bo jedne kraje się otwierają, inne zamykają, a jeszcze inne nadal zamknięte. Do sierpnia wszystko się może przetasować, więc mam też zapasowy plan przybałtycki ;)

: 2020-06-26, 20:58
autor: Wiolcia
Ja nie planuję zagranicy w tym roku. Nawet specjalnie mi nie zależy. Choćby otworzyli granice, to sytuacja jest na tyle "dziwna", że może utrudnić podróżowanie.
Nastawiam się na Polskę, może do najbliższych sąsiadów uda się wyskoczyć na parę dni. O ile Czechy się otworzą, bo Słowacja na razie problemów nie robi :)

: 2020-06-26, 21:02
autor: Adrian
My pewnie Słowację kilka razy odwiedzimy (Tatry i M. Fatra) a główny cel to Karkonosze, oby pogoda była bardziej łaskawa :)

: 2020-06-26, 21:11
autor: Piotrek
Ja mam zarezerwowane już od stycznia spanko w Kazimierzy Dolnym, wiec od 4 lipca będziemy z rodzinką kluczyć po kazimierskich wąwozach i szeroko pojętej okolicy :)

: 2020-06-26, 21:25
autor: Sebastian
My mieliśmy jechać do Rumunii na dwa tygodnie w lipcu, ale zrobiło się zamieszanie z koronawirusem, a jednocześnie okazało się, że żona zmienia pracę od lipca i nie będzie mieć urlopu w wakacje.
Więc u mnie stanęło na tym, że znowu pojadę z tatą we wrześniu do Terchowej. I tak miałem do niego przyjechać na kilka dni, ale w związku ze zmianami u żony zrobiło się dwa tygodnie. Tyle że on to już tylko wieża widokowa, Diery, Vrchpodżar, czy grań kolejką, ale mimo to nadal chce tam jeździć. Może uda się mu wyjść na pagórki nad Zazrivą.
Ja do Terchowej zawsze chętnie.
Rumunia czeka na przyszły rok, za to w październiku chcemy jechać na tydzień w Bieszczady, to
będą nasze skrócone wakacje.

: 2020-06-26, 21:31
autor: sprocket73
Adrian pisze:główny cel to Karkonosze

U nas w tym roku podobnie. Jeszcze nie wiemy kiedy, raczej w sierpniu.
A juro Góry Opawskie - nigdy tam nie byłem.

: 2020-06-26, 22:32
autor: laynn
sprocket73 pisze:A juro Góry Opawskie

Ooo, w końcu :)
Widzę, że Sudety w tym roku w wakacje, będą forumowo oblężone.

Ja mam w sierpniu. Najpewniej na bazę pojedziemy i z niej wycieczki. Najpewniej więc okolice Bazy, może Racza?, może WF, chyba Tatry.
W lipcu może jednodniowo w Sudety.

Liczę na październik i Bieszczady, bądź wschód Niskiego.

: 2020-06-26, 22:41
autor: sokół
Ja za dwa dni zaczynam wakacje. Od niedzieli dwa tygodnie siedzę w Trójwsi. Liczę na fajną pogodę i na odzew miejscowych, coby coś wspólnie połazić. :D Nie mam koronowirusa. :o-o

Głaskanie psa gratis.

: 2020-06-26, 22:52
autor: laynn
Pożycz od Seby tablice do auta. Choć w Istebnej więcej zarażonych niż w kopalni.
Z wakacji wrócisz z plusem ;)

: 2020-06-26, 23:31
autor: Pudelek
Wiolcia pisze:Nastawiam się na Polskę,

po ubiegłym weekendzie "polskim" po raz kolejny doszedłem do wniosku, że jeśli tylko jest możliwość urlopu, to za granicę. Większość EU i nie tylko jest otwarta, możliwości jest dużo.

: 2020-06-26, 23:34
autor: laynn
A co się stało?

: 2020-06-26, 23:48
autor: Pudelek
A, to co zawsze ;)
1) jest drogo. Za drogo na to co jest oferowane.
2) co chwilę jakieś typowe cwaniactwo: a to trzeba zapłacić za parking nawet jak się ma bilet wstępu, a to coś jest zamknięte, choć miało być otwarte, a to cena inna niż miała być itp.
3) niby się próbuje promować turystykę lokalną, ale wygląda to w ten sposób, że w IT czy w internecie dostaniesz mapkę albo aplikację, ale na miejscu okazuje się, że obiekt ciężko znaleźć, bo w żaden sposób nie jest oznaczony, a jak już znajdziesz, to niemal zawsze będzie zamknięty. Ewentualnie możesz się wcisnąć np. przed mszą, o ile cię nie zabiją wzrokiem ;)
4) w wakacje chciałbym odpocząć tego, co mam na co dzień: od nieustannego "kurwa, ja pierdolę" rzucanego przez co drugiego przechodnia, od pijanych kiboli i zaczepiających meneli, od polskiej polityki, która wychodzi z każdego kąta, od kolesia zamykającego mi drzwi przed nosem, abym tylko nie wszedł, od piratów drogowych i mistrzów kierownicy siedzących mi na zderzaku, od sklepu w którym kupię jedynie ciepłe sikacze ;)
5) zawsze uważałem, że zagranica jest ciekawsza od Polski i nie wygląda abym zdanie w tej kwestii zmienił :)

Teraz pojechałem, bo sytuacja jest taka a nie inna, nie żałuję, zobaczyłem sporo nowych rzeczy, ale ciągle czułem, że to jednak nie to co zwykle, taki erzatz zamiast czeskiego piwa albo węgierskiego wina ;)

: 2020-06-26, 23:54
autor: laynn
No to mamy podobne spostrzeżenia.
Tylko ja jeszcze nie znam aż tak dobrze naszego kraju, więc musu w tym roku aż takiego nie mam na zagranicę. Choć koleżanka "nagania" do znajomych Chorwatów na fejsie i jak opowiada i wrzuca zdjęcia noclegów...to może jeszcze moje/nasze plany się zmienią.
No i córa chce parę miejsc zobaczyć, jak np Tatry.
Ale od polityki, od polskiej kultury na drogach, od łaskawie obsłużenia też bym odpoczął. I od covida ;)

: 2020-06-27, 00:03
autor: Pudelek
Ja też nie znam, zwłaszcza centralnej Polski. Ale tak naprawdę średnio mnie ciągnie... Jasne, mam kilka miejsc, które koniecznie chciałbym zwiedzić, ale nie aż tak, żeby poświęcić na to urlop. Oczywiście gdyby znowu, odpukać, zamknięto granicę, to tak zrobię, ale póki co liczę, że nie będzie mi dane. Co innego pojechać z ekipą znajomych gdzieś nad Bug, gdzie liczy się przede wszystkim klimat wspólnego chodzenia, co innego pojechać w góry, a co innego przez kilkanaście dni włóczyć się po jakiś Sochaczewach czy Kozich Wólkach ;)

laynn pisze: I od covida

i to jest kolejny powód dla którego wolę jechać za granicę, gdzie jest mniej zachorowań :)