Diego
: 2019-08-03, 11:05
Byłem w tym tygodniu w kinie na filmie „Diego”. Jest to film dokumentalny o Diego Armando Maradonie, uważanym za jednego z największych piłkarzy w historii piłki nożnej, dla mnie osobiście drugiego po Leo Messim. Główną treścią filmu jest okres gry Maradony w Napoli (lata 1984-1991) z niewielkimi retrospekcjami z przeszłości.
Film zmontowany jest z arcyciekawych materiałów archiwalnych, w tym z prywatnych archiwów Diego, klubów i kogo tam jeszcze wiadomo. Reżyser wykonał tytaniczną pracę w zbieraniu i poszukiwaniu tych materiałów, a potem zmontował je w całość z dramaturgią godną najlepszego thrillera. Jest to film dokumentalny, ale emocje towarzyszące jego oglądaniu są jak na fabule: radość, zwątpienie, dreszcz emocji, wzruszenia, wyczekiwanie na rozwój sytuacji godne najlepszych filmów kinowych. Film raczej dla kibiców piłkarskich, choć jest w nim poruszonych wiele spraw mogących zainteresować inne osoby: o fenomenie kibicowskim, kosztach sławy i popularności, urokach bycia celebrytą w czasach przedinternetowych. Gorąco wszystkim polecam ten film, w kinie czy na VOD, jak się pojawi. Dodatkową atrakcją tego filmu jest świetna muzyka Antionego Pinto. Soundtrack można traktować spokojnie jako samodzielne dzieło sztuki. Szczęśliwie jest on dostępny na Youtube:
https://www.youtube.com/playlist?list=O ... MIwgMO3erE
Film zmontowany jest z arcyciekawych materiałów archiwalnych, w tym z prywatnych archiwów Diego, klubów i kogo tam jeszcze wiadomo. Reżyser wykonał tytaniczną pracę w zbieraniu i poszukiwaniu tych materiałów, a potem zmontował je w całość z dramaturgią godną najlepszego thrillera. Jest to film dokumentalny, ale emocje towarzyszące jego oglądaniu są jak na fabule: radość, zwątpienie, dreszcz emocji, wzruszenia, wyczekiwanie na rozwój sytuacji godne najlepszych filmów kinowych. Film raczej dla kibiców piłkarskich, choć jest w nim poruszonych wiele spraw mogących zainteresować inne osoby: o fenomenie kibicowskim, kosztach sławy i popularności, urokach bycia celebrytą w czasach przedinternetowych. Gorąco wszystkim polecam ten film, w kinie czy na VOD, jak się pojawi. Dodatkową atrakcją tego filmu jest świetna muzyka Antionego Pinto. Soundtrack można traktować spokojnie jako samodzielne dzieło sztuki. Szczęśliwie jest on dostępny na Youtube:
https://www.youtube.com/playlist?list=O ... MIwgMO3erE