Strona 1 z 10

Dawno nie pisali... a szkoda...

: 2016-02-24, 09:23
autor: sokół
Tak mnie jakoś naszło dzisiaj, choć zdaję sobie sprawę, że to chyba naturalny proces...

Kilku osób mi brakuje... Co pisali, byli, ucichli ostatnio.

Gdzie się podziewasz Dagomar? Forse aliass Mirrors? BesKidzie wraz z Mieciurem i ekipą?

Presto? Gdzie Twoje świetne relacje?

Aranea...

kamykus!!! Mówiłem nawet o Tobie głośno, jak szliśmy z Laynnem na Baranią i widzielismy "Twój" szałas.

I pewnie kilka innych osób, co akurat w tym miejscu nie mogę sobie przypomnieć...

: 2016-02-24, 21:44
autor: Piotrek
Wszystko się z czasem przejada, odechciewa się, nudzi.
Poza tym może częśc z tych osób znalazło sobie inne fora, gdzie panują inne obyczaje, zasady, towarzystwo.

: 2016-02-25, 09:48
autor: Mirek
:dev6

: 2016-02-25, 10:53
autor: ceper
Mirek pisze:Są też tacy którzy by chcieli a nie mogą ,z różnych powodów.
Jasne: poszli w tango, wujek Alzheimer, prostata... ;)

Z Dagomarem lub Kamykusem chętnie bym się spotkał, nie zapominając o koledze td (relacja w finale roku, ale zdjęcia pousuwał lub linki się same zdeaktualizowały) i mazeno ;)

: 2016-02-25, 14:42
autor: Mirek
:dev6

: 2016-02-26, 11:13
autor: Pudelek
aha, i udomowienie oznacza, że człowiek odcięty jest od sieci? Zawsze mi się wydawało, że co jak co - ale w czterech ścianach to łatwiej złapać internet niż na zewnątrz :P

: 2016-02-26, 11:25
autor: Mirek
:dev6

: 2016-02-26, 16:58
autor: Tępy dyszel
Przy okazji eksterminował się Krzyś66. Czyżby go wykończyły polityczne boje ?

: 2016-02-26, 17:25
autor: Pudelek
Najbardziej smutne jest to, że ludzie znikają bez słowa. Nie mówię o typach typu mazeno czy chwastek, które zajmowały się głównie bluzganiem oraz mieszaniem ludzi z błotem. Ale ktoś pisze sobie, pisze i nagle bęc. To nie brak aktywności, ale usunięcie konta, a więc świadoma decyzja.

Jakby poszedł w knajpie do kibla i zamiast wrócić do towarzystwa to polazł tajniacko do domu :(

: 2016-02-26, 18:09
autor: sprocket73
Pudelek pisze:ludzie znikają bez słowa [...] To nie brak aktywności, ale usunięcie konta, a więc świadoma decyzja.

Zawsze uważałem, że takie zachowanie jak kasowanie konta to dziecinada i źle świadczy o tym, kto odchodzi w ten sposób. Sam rejestrowałem się na wielu forach, na niektórych z czasem udzielałem się coraz mniej, aż w końcu przestałem w ogóle - taka naturalna śmierć.
Przytrafił mi się jednak jeden taki przypadek, że poczułem tak ogromne obrzydzenie do jednego miejsca, że poprosiłem admina o skasowanie wszystkich moich postów... i admin przychylił się do mojej prośby.

: 2016-02-26, 18:59
autor: _Sokrates_
To chwastek był i tu? :o-o

: 2016-02-26, 20:15
autor: Piotrek
Oczywiście, wraz z Lucyną. Działo się tedy że hej :)

: 2016-02-26, 21:25
autor: trotyl
Lucynę to widziałem w realu :)

: 2016-02-27, 00:52
autor: buba
no ja wlasnie ostatnio zauwazylam ze Krzys66 figuruje jako usuniety- az sie pytalam adminow co sie stalo, co go zezarlo, czy bana dostal czy jak?

kolejny przypadek ze polityka to zlo i ludzie sie nia za bardzo emocjonuja...

szkoda, taka jestem ciekawa jego kolejnej łotewskiej relacji... :(

: 2016-02-27, 09:29
autor: sprocket73
buba pisze:kolejny przypadek ze polityka to zlo i ludzie sie nia za bardzo emocjonuja

Amen